od 2020-03-18
ilość postów: 41
Dziewczynki teraz mi się przypomniało, że około 2 dni temu zauważyłam takie dziwne coś na wkładce niczym skrzep taki większy mógłbyc to ten strupek???
Ja jestem po konizacji 11 dzień i nic zero krwawienia myślałam ze strupek odpadnie i zacznę krwawić a tu nic, kompletnie, więc nie mam pojęcia o co chodzi.
W dodatku dzisiaj mam dostac okres więc może strupek odpadnie w trakcie i nawet się nie zorientuje.
Cieszę się z Waszych pozytywnych wiadomości ❤️❤️❤️
Ja koło wtorku dzwonię z zapytaniem o wyniki 🙄🙄🙄
Staram się być dobrej myśli ❤️❤️❤️
Agatta ja robiłam test na hpv i wynik mój był jakiś inny niż podają tutaj na forum, a mianowicie hpv 16 i 18 ujemny, wykryto inne hpv. Tak dosłownie pisało jak przyszły wyniki.
Podejrzewam ze robione miałam głównie pod kątem 16 i 18 tych najbardziej onkogennych, więc tych u mnie nie wykryto.
Zapytam o to profesora jak będę mieć kontrolę po zabiegu, bo sama jestem ciekawa.
Mamita87 nie ma za co❤️
Ja mam to samo modlę się o dobry wynik, raz mam dzień super, myślę sobie ze biopsja już pokazala swoje więc nie może nic gorzej, a za jakiś czas łapie doła i myślę sobie o tym wyniku, jaki będzie czy będzie wszystko ok i tak w kółko
To prawa forum daje dużo siły więc bardzo często tutaj zaglądam ❤️❤️❤️
Musimy być silne!!! 😍😍😍
Mnie troszkę pobolewa krzyż, w szpitalu mówili ze może taki być efekt po znieczuleniu w kręgosłup.. Moja znajoma już rok odczuwa od czasu do czasu
U mnie na wypisie pisze ze wyniki za 3 tyg, a kazali dzwonić po dwóch, więc spróbuję po weekendzie majowym☺️
Hej☺️
Ja w poniedziałek miałam przyjęcie w szpitalu, seria badań krew, mocz,lewatywa, kolejna kolposkopia ze zdjęciami z opisem.
Po godzinie 13 zabieg, trwał dosłownie 10 minut znieczulenie w kręgosłup. Profesor wyciął tarcze oraz miałam abrazje.
Po zabiego ok, dobrze się czułam jedynie delikatnie wymioty ustały po kroplowce. Oczywiście seria kroplówek, czopki itp. Wieczorem z pomocą pielęgniarek podnosiłam się, przebrałam.
Na drugi dzień rano wstałam, badanie przez profesora, przyniosłam się na sale zwykła, ponieważ po zabiegu, noc oraz rano na sali pooperacyjnej, podliczone cały czas do monitorów.
W ten sam dzień wypis do domu. Wtorek w domu słaba, zmęczona spałam cały dzień. Od środy ok i każdego dnia coraz lepiej. Bolu praktycznie nie ma, krwawienie bardzo skąpe.
Dostałam antybiotyk oras globulki dopochwowe. Więc stosuje ☺️
I najgorsze to czekanie na wyniki ponad 2 tyg, staram się nie myśleć, nie nakręcać tym bardziej ze biopsja dala już opis. Sama nie wiem...
Czekam i modlę się żeby już było wszystko ok☺️☺️☺️
Pozdrawiam i życzę zdrówka
Hej😉
Jutro czeka mnie zabieg, mój lekarz zadzwonił w tygodniu i stwierdził że nie będziemy czekać ponieważ sytuacja obecna może trwać i trwać.. Więc jutro 7 rano mam się wstawić do szpitala, później zabieg i we wtorek wyjdę.
Nie powiem boję się, i znieczulenia i zabiegu i samopoczucia po zabiegu... Ale dam radę nic nie zrobie... Później czekać na wyniki... Mam nadzieję ze będą dobre a nawet bardzo dobre ☺️
Dziękuję za wsparcie!!!
Życzę zdrówka ❤️❤️❤️
Mój lekarz właśnie powiedział ze trzeba będzie odczekać ok. 3 miesiące a później spokojnie mogę zacząć starania ☺️
Dziękuję za wsparcie Dziewczyny!!! Teraz tylko muszę poczekać na zabieg przez sytuację, która jest bo zabiegi planowane odwołane niestety.
Życzę dużo zdrówka!!! ☺️
Dziękuję za slowa wsparcia AparatA jak z dzieciatkiem później??? Czy naprawdę nie ma przeciwskazań itp. Bo właśnie to mnie przeraża najbardziej 😢😢
Mam nadzieję ze po zabiegu będę mogła zacząć starania o dzidziusia. Bardzo Chciałbym 😍😍😍
Pozdrawiam Serdecznie ❤️❤️❤️
Evelinka, ja dokładnie tak miałam. W cytologii wyszło LSIL, podczas kolposkopii lekarz nie widział żadnych zmian, a z wycinków wyszło HSIL :( Odrazu po otrzymaniu wyników umówiłam się na elektrokonizację, pół roku po zabiegu cytologia idealna :) Trzymam za Ciebie kciuki :)
Aparat napisał:
Evelinka, ja dokładnie tak miałam. W cytologii wyszło LSIL, podczas kolposkopii lekarz nie widział żadnych zmian, a z wycinków wyszło HSIL :( Odrazu po otrzymaniu wyników umówiłam się na elektrokonizację, pół roku po zabiegu cytologia idealna :) Trzymam za Ciebie kciuki :)