dodiderek, Wspiera

Wyskocze teraz troche jak filip z konopii ale coz. Zastanawiam sie czy my zyjemy w tym samym kraju bo na wynikach badan histo nie mielismy zadnych znakow typu N1 czy T1 i tak samo przy decyzji z zusu co do grupy inwalidzkiej tez zadnych symboli o ktorych pisaliscie przy okazji karty parkingowej.

Moze mi ktos wyjasnic dlaczego?

Zeby dodac troche pozytywow na forum chcialam podzielic sie z Wami dobra nowina- tata w poniedzialek byl w zus na komisji - ma pierwsza grupe :-D

Glupie to ze na 2 lata ale grunt ze ma. Teraz czekamy kiedy zauwazymy roznice w rencie. A w zasadzie to chyba emeryturze bo powinien na nia przejsc za miesiac.

Z mniej wesolych rzeczy pisalam Wam ze tacie po operacji zrobil sie ropien. Byl w szpitalu ponad tydzien, potem po tygodniu na kontroli i kolejna kontrola za 2 tyg. Zostala mu po tej wizycie na oddziale dziura po drenie z ktorej caly czas schodzi paskudna ropa. Codziennie tacie zmieniam opatrunek i nie widze poprawy.... a jeszcze sie przeziebil i dostal antybiotyk co rodzinny stwierdzil ze bedzie mu to dzialalo i na oskrzela i na brzuch wiec mam nadzieje ze cos w koncu ruszy..

Jezus daje nowe zycie tym ktorzy tego pragna chocby skrycie, zycze Wam wiec tego pragnienia niechaj Jezus Was przemienia! Radosnego swietowania!

Moj tata drugi tydzien w szpitalu, puszcza go za pewne przed samymi swietami. A lekarze do mnie "trzeba tate wiecej pilnowac, i wczesniej sie zglosic na kontrole zgodnie z zaleceniami" wiec im mowie jakim cudem skoro terminy sa odlegle a na prywatne wizyty mnie nie stac, no to Ci ze w poradni maja krotsze terminy dla takich jak my (w sensie po operacji z zaleceniami ze szpitala). Zbulwersowalam sie ale zachowalam spokoj. Mowie lekarzowi ze na wypisie napisali tylko kontrola co 3 miesiace i nic na temat pierwsze wizyty. Zreszta moze pamietacie- pytalam Was o zdanie. Jego odp byla podobna do Waszych- ze nalezy sie zglosic na wizyte z wynikiem histo, mowie ze tata dostal jeszcze bedac w szpitalu- i w tym momencie zakonczyla sie dyskusja, lekarz juz nie wiedzial co powiedziec.

To juz ktoras sytuacja na tym oddziale kiedy mam wrazenie ze dla lekarzy oczywiste jest to ze pacjent wszystko wie, szkoda. Ale grunt ze tacie schodzi ten ropien i oby do przodu.

A tak z innej beczki do jakiego lekarza sie chodzi leczyc miazdzyce?

Tate zostawili na oddziale, wstepna diagnoza- nagromadzilo mu sie wewnatrz ropy, jesCze teraz na noc go nacinali zeby mialo gdzie to splynac, biedny

Witajcie jednak nie idziemy do lekarza w srode, tata pokazal mi dzis brzuch- napuchniety i siwy... pojechalismy na pogotowie 2 godz temu, przewiezli go do szpitala i teraz kwitne na izbie przyjec z rzeczami dla niego i tez dla pewnosci czy go zostawia na oddziale... uwielbiam to czekanie na izbie! Ech...

Moj tata ma zwyrodnienie stawow i dyskopatie kregoslupa ale twierdzi ze przed operacja tak nie mial. W srode idziemy do rodzinnego bo w ogole jest jakis obolaly, w brzuchu ma jakies zgrubienia i przy ruchu nadal go boli brzuch. A w przyszlym tyg mamy pierwsza wizyte u urologa po operacji

Co prawda za 2 tyg ide z Tata do urologa ale nie zaszkodzi spytac i Was- jak dlugo utrzymywal sie u Was bol w nogach po operacji- tata sie skarzy i nie wiem czy to traktowac jako objaw pooperacyjny czy inne schorzenie- operacja byla 1,5 miesiaca temu.

Z gory dziekuje za odp.

A mial ktos z Was uporczywy swiad skory? Szczegolnie w miejscach gdzie kosci sa bardziej na wierzchu, tzn. kregoslup, lopatki, piszczele
Tata sie skarzy i nie wiem czy to np. zmiana proszku do prania czy inne przypadlosci...?
Na plecach nie zauwazylam zadnych zmian skornych poza popekanymi naczynkami

Dziekuje za podpowiedz. Czyli reasumujac rozumiem, ze jesli nic sie nie dzieje to posiew powinno sie robic przynajmniej co 3 mce, dobrze mysle?

U nas pierwszy sukces, przy ostatnim podcieknieciu plytki tata sam ogarnal temat i przyznal sie dopiero po fakcie - do idealu jeszcze daleko ale fajnie ze stanal na wysokosci zadania :-D
Dzis zlozylam wniosek o pierwsza grupe dla niego, dam znac jaki bedzie tego wynik