Ostatnie odpowiedzi na forum
Po radykalnej, jeżeli w badaniu hist-pat węzły chłonne są czyste - to nie stosuje się chemii, uważa się że pacjent jest wyleczony. Natomiast tak praktycznie do 5 lat u sporej grupy pacjentów pojawiają się przerzuty i takie ryzyko trzeba brać pod uwagę i monitorować (okresowe MR, TK itp.)
anmar61 - te "napady" temperatury miałem przez kilka dni potem kilka dni przerwy i znowu to samo i tak przez parę pierwszych tygodni, potem było już rzadziej a uspokoiło się tak około 3 miesiące po zabiegu (ostatni mały epizod miałem 3 mieś. temu). Brałem różne antybiotyki, które okazywały się mało skuteczne, dopiero Zinnat mi pomógł. Twój mąż ma urostomię (ja mam pęcherz jelitowy) a więc ma większą podatność na zakażenia. Dobra rada to baaardzo dużo pić i w ten sposób przepłukiwać nerki. Chociaż zalecają 2-2,5 litra dziennie, lepiej pić nawet 3 litry, warto brać fitolizynę.
To skandal jak pielęgniarka potraktowała was na sorze! Ja bym napisał skargę do dyrekcji szpitala ale rozumiem Cię że nie masz czasu ani energii na takie wojenki. Trzymajcie się!
Woow! A gdzie to spotkanie się odbyło? Jest jakiś link z informacją i relacją?
Anmar, ja po zabiegu miałem wielokrotnie zakażenia (średnio raz w tygodniu) i skoki temperatury rzędu 39 a nawet 40 stopni. Są to typowe zakażenia bakteryjne związane z zabiegiem a konkretnie z wytworzeniem zastępczego pęcherza z jelita. Natomiast z biegiem czasu pojawiają się coraz rzadziej aż w końcu ustają. U mnie ostatni raz było po czterech mieś. od zabiegu. Później nie ma to już nic wspólnego z bakteriami jelitowymi (bo w przeszczepionym kawałku jelita nie ma już żadnej flory bakteryjnej-jelitowej) a zakażenia mogą się pojawiać z powodu np. za krótkiego "komina" czyli części wszczepionej do ujścia miedniczki, wtedy mocz się cofa i może zakażać nerkę. Trzeba dużo pić aby wymuszać diurezę i przepłukiwać układ moczowy, minimum 2-2,5 litra/dziennie. Z antybiotyków najbardziej skutecznie pomagał mi Zinnat. Obecnie jak tylko czuję taki lekki ból (jak kolkowy) to wiem że może zacząć się zakażenie - wtedy natychmiast dużo piję i biorę Urosept i popijam fitolizyną - i jak na razie skutecznie udaje się uniknąć zakażeń.
dzięki, ten opis daje dużo do myślenia... Trzymamy kciuki za wynik TK i w ogóle za zdrowie taty.
agi861, napisz coś więcej, jaki to był rak, ile czasu minęło od rozpoznania itp. Na pewno zawsze trzeba szukać porady i potwierdzenia u innych specjalistów, ale w przypadku twojego taty to jest drastyczna różnica operować-nie operować. Czy to aby dobra decyzja...
W TK przerzuty mogą być niewidoczne bo węzły wcale nie muszą być powiększone,
natomiast badanie hist-pat jest rozstrzygające.
N4 oznacza zajęte liczne węzły chłonne.
www.onkonet.pl/dp_nump_npecherza.php#menu52
Anmar - tak jak u Wojtka przez pierwsze dwa miesiące uważałem, dieta lekkostrawna i grzybek tybetański, teraz jem wszystko. Muszę dużo pić (2-2,5 l/dziennie) aby przepłukiwać nerki, też piję tą miksturę cytryny z miodem.