Ostatnie odpowiedzi na forum
Makro, wszystkiego najlepszego, 41 to wspaniały wiek, ale dlatego, że masz przed sobą jeszcze drugie tyle, a może i jeszcze więcej. Zdrowia i ... zdrowia i..... jeszcze raz zdrowia..
amelio, ja już dwa razy byłam w górach 2000 m ( 11 miesięcy po operacji), a jestem z nad morza. Właśnie ta zmiana pomogła mi szybciej pozbyć się bóli stawów, nóg, pomogła rozprężyć płuca .... . Generalnie przyspieszyła proces zdrowienia:)
Dwa tygodnie temu zrobiłam rezonans jamy brzusznej, ale ginekolog zasugerował,że powinnam też zrobić rezonans miednicy mniejszej. Robię badania markerów, dedimerów, cholesterolu, tarczycy i piersi, nie robiłam nigdy HE 4 i innych tego typu....i jeszcze osteroporoza przede mną...
Bądź odważna i pytaj , pytaj, One nie jest zbyt przyjemny, ale wkońcu ślubu z nim nie będziesz brała.... ma nas leczyć:)
Przeczytałm, wprawdzie tak pobieżnie Twoje wpisy.Jak się wgłębię to pogadamy. Twój synek jest Twoim motorem do życia. Lubie Twoją wolę walki. Ja też chcę być tak silna. Czasami mam doły, choć bliscy i dalecy znajomi mówią,że wyglądam świetnie i nic po mnie nie widać. Jak świruję to robię sobie dodatkowe badania, wydaję niestety na to sporo pieniędzy, ale trudno. Dostałam skierowanie na rezonans, ale terminy są zbyt odległe. Idę jutro prywatnie, a skierowanie wykorzystam za pół roku. Ogólnie jestem w dobrej formie. Mój rak też ukrywał się przede mną ,ale los chciał abym żyła i go wyśledzono -przypadkiem.Czy słyszałaś coś o HE4? Zainteresuj się :) i trzymaj się baardzo zdrowo...Piję zieloną herbatkę, podjadam migdały... i zjem kromeczkę z kapsaicynką.....
Musisz się upominać. Dlatego jestem pod kontrolą dwóch onkologów. Jednego z mojej przychodni rejonowej. Jak jeden nie chece dać skierowania, ide do drugiego. Jednak o wszystko się upominam
kuka, musisz być czujna i pytać go o wszystko, bo on sam nic nie powie. Ja pytałam szczegółowo dlaczego dany wynik jest za wysoki lub za niski, jakie są skutki , czy przy takich wynikach można podać chemię itp.... I czasami skutkowało to zmianą jego decyzji w sprawie leczenia, dlatego mam ograniczone zaufanie. Słyszałam jednak też pozytywne opinie na jego temat. Ja konsultuję się z kilkoma onkologami, niezależnie.
Jak długo jesteś po operacji, ile przeszłaś chemii? Ja jestem 11 miesięcy po.
Co z dietami, piszesz,że bardzo na to uważasz. Chętnie wysłuchałabym twoich doświadczeń.
Kuka, mnie też prowadzi Leśniewski. Czy można z nim pogadać- raczej nie. Czy mam do niego zaufanie- raczej ograniczone. Zastanawiam się poważnie co dalej? Jest wielu, którzy go chwalą i wielu, którzy go krytykują. Sama musisz go ocenić. Ja mam wątpliwości.
Jasiu, musimy chociaż myślami trzymać się razem. Każda dobra myśl, dobre słowo to nowa siła do walki. Spokojnej i udanej niedzieli.
Witajcie, właśnie wróciłam z wyprawy na narty. Staram się żyć normalnie,... było wspaniale. Wracają mi siły i kondycja. Wjechałam kolejką na sam szczyt, 2000m, stanęłam przy postawionym tam krzyżu, pomodliłam się za nas wszystkie i zjechałam z samej góry na dół. Dałam radę, czułam się wspaniale,więc wszystkie damy radę. Pozdrawiam, dobrej nocy.