Ostatnie odpowiedzi na forum
White_lavender wiesz co...moze i z jednej strony zle ze jest coraz wiecej...ale z drugiej ja sie ciesze ze świadomość kobiet jest większa. Im wcześniej tym lepiej. Ja to się tak czasem zastanawiam czy mając taka sytuację jak my czyli cin i potem u niektórych konizacja, jak to będzie później? Czy kobieta będzie za 15-20lat skazana na śmierć z powodu RSM? Myślicie że to nie wróci? Albo te z Was które sa po radykalnej? Czy operacja daje 100% pewności ze nie zachowuje się na raka? Skoro już ten gad raz był w organizmie to może jego komórki siedzą też gdzie indziej? Kurde, wiem ze to chore co mówię...Ale się po prostu boję. Chce doczekać ślubu córki i wnuków...czy z tym cholernym cinem mam na to szanse ;( ;(
Ewelino witaj. Ile masz lat? Do 25rz ten cin1 jest tak brany przez palce. Prosza by kontrolować i tyle... Ale dobrze że nie spoczelas na laurach i zrobiłaś kolposkopie. Też w grudniu 2015 miałam cin1, a czerwiec 2016 i listopad 2016 już grII. Wciąż się obserwuję i badam
Nawet nie wiecie ile te słowa dla mnie znacza. Przesadzam wiem. Inne kobiety tu mają gorsze problemy niż ja... :/ Dlatego trzymam za Was wszystkie walczące kciuki! A jak macie chwilę zwątpienia...wpadajcie tu!
Agnieszka 76, kaa wielkie dzięki za ponowne ustawienie mnie do pionu! Zrobię płynna w kwietniu. :)
Tak też zrobię. Będę spała spokojnie a mnie hipochondrykowi ułatwi to życie ☺
No mnie trzech lekarzy mówiło ze przy CIN1 w cytologii kolejnym punktem jest kolposkopia. Jeżeli ta wyjdzie dobra przyjmujemu postawe wyczekujaca a więc cytologia za 6 i 12m. CIN 1 w przeciągu dwóch lat powinien się cofnąć. Ale powiem Ci szczerze ze na Twoim miejscu to jednak zrobilabym ta kolposkopie na własną rękę. To wlasnienm cytologia z kolposkopia daja 100% pewnosc. Tym bardziej ze u Ciebie druga cytologia po pół roku też wyszła CIN 1 i masz potwierdzone HPV najbardziej onkogenne. Mnie cytologia pół roku po cin1 wyszła już dobra, i po roku też dobra.... Ale zrobisz jak uważasz.
Po każdej burzy wychodzi słońce. Na pewno miałaś chwilę załamania Ale zaraz zlapiesz dystans i będziesz ostro walczyć. Masz dla kogo. A uwierz ze pozytywne myślenie jest tu jednym z lekarstw :D
Robię zwykła bo tak mówi moja ginekolog. Może tym razem zrobię płynna. Ale myślisz że w moim przypadku różnica w wynikach może być istotną? Tzn.ze nie powinnam do końca ufać wynikom zwykłej cytologii?
Cały czas mam w głowie swoje wyniki. Już minął rok od tej złej cytologii. Dwie kolejne cytologie wyszły ze stanem zapalnym,bez CIN. Idę w kwietniu na kolejną. Wiem ze pobiera dobrze cytologie. Obraca kilka razy szpatulka... czy ja do końca życia będę się już bala? ;(
Czyli pobierali wycinki podczas kolposkopii? Jeżeli pierwsza cytologia nie wykazała zmian to nic innego zrobić lekarz nie mógł. Ciekawi mnie dokładny wynik pierwszej i drugiej. Chyba ze już w pierwszej cytologii wyszedł CIN I HPV. ALE w Polsce raczej przy hpv i najmniejszej dyspalzji od razu robią kolposkopie. Nie wiem jakoś nie mogę tego pojąć żeby w trzy miesiące az taka rozbieżność.