Rybenka, Wygrał

od 2012-01-18

ilość postów: 946

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

12 lat temu
Ona, oni zawsze teraz biora wycinki, dmuchaja na zimne, nie ma się czym martwić tylko cieszyć że wszystko będzie dobrze sprawdzone!

Jestem z tym sama

12 lat temu
JOLU
Najwazniejsze ze wracasz na sciezke leczenia,
Czekanie jest chyba gorsze

A ze masz stresa to oczywiste!
Ale nie dawaj mu bardzo dojść do głosu, rak to bardzo lubi!

Sciskam bardzo mocno

Rak piersi

12 lat temu
Jesli chodzi o badanie kosci to tak, scyntygrafia,
Kazdy sie boi wynikow, ja mam miec za trzy tygodnie kontrolna mammo i nie jest latwo!
Napisalabym zebys sie nie martwila na zapas ale nie wiem czy to coś da.
Przerzutow raczej się na początku nie czuje, tak mysle.
Ech, taka ta choroba okropna!
A na antygenach zupelnie się nie znam.
Bede o tobie myślała, nie poddawaj się złym myslom!
Ma być dobrze i będzie!!

Rak piersi

12 lat temu
Ja mialam tak
Przed operacja sprawdzenie czy nie ma przerzutow w watrobie plucach i kosciach. Anestezjolog pyta o wszystko, wiadomo. Mi tez chirurg dokladnie wytlumaczyl co mi wytna, jak to bedzie z wezlami -ostatecznie wszystkie zostaly usuniete. No i mowil o drenie ktory trzeba miec kilka tygodni po operacji.
Zapytaj o to, jak bedzie wygladala rekonwalescencja, ile czasu w spitalu itp
Zapisz sobie pytania na kartce najlepiej

Jestem z tym sama

12 lat temu
Tylko pamietaj o nas i pisz co i jak!

Jestem z tym sama

12 lat temu
Jolu, co u ciebie??

Nie mam już siły

12 lat temu
Hej ona,
U mnie jakos leci, jestem na wakacjach i dobrze mi robi oderwanie się od codzienności ale zagladam tu czasem.

Moja przyjaciółka chyba przez dwa lata miała kontrole co pół roku, teraz co roku. Rak wcześnie wykryty zupełnym przypadkiem, jestem pewna że dożyje prawnukow! Tak jak i ty kochana!

Sciskam!

Nie mam już siły

12 lat temu
Dla poprawy nastroju powiem, ze moja przyjaciółka właśnie wróciła z badań sześć lat po operacji raka tarczycy i wszystko w absolutnym porządku!

Jestem z tym sama

12 lat temu
Nie mam pojecia
Jak to jest tutaj z tlumaczami, nigdy nie byl mi potrzebny
Pewnie maja jakis sposob

Jestem z tym sama

12 lat temu
Ja mam bardzo dobre doswiadczenia z leczenia w belgii. Np od razu wszyto mi port do podawania chemii i w ten sposob mialam ja podawana
Personel super zyczliwy, bardzo dokladnie informujacy mnie o co chodzi, jak mnie lecza, itd. Badania dostepne bardzo szybko.
Jedyna wada ze trudniej sie zintegrowac z osobami w podobnej sytuacji, ja niby mowie po angielsku i francusku, ale lecze sie we flandrii anie mowie po holendersku