Morpheus,

od 2015-12-01

ilość postów: 337

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
Dona, Gaja - dziękuję za powyższe wpisy, które w końcu wykazują się zrozumieniem przedstawionego przeze mnie punktu widzenia. Oczywiście, że cystektomia jest najbardziej wskazanym zabiegiem w raku pęcherza pt2, ale są osoby, które za wszelką cenę nie chcą pęcherza stracić. Jedną z nich była moja mama, która zwlekała przez długi czas z operacją aż skończyło się to cystektomią ratującą, rak rozwinął się na tyle, że przebił pęcherz i naciekał na sąsiednie narządy. Jest dużo osób, które nie chcą się zgodzić na operację i odwlekają ją w czasie a rak nie lubi czekania. Dlatego też wspomniałem o terapii trójmodalnej bo lekarze często o niej albo nie mówią albo twierdzą, że jest nieskuteczna i szkodliwa. Rozmawiając z doktorem Siekierą z Bydgoszczy dowiedziałem się, że niekoniecznie, że leczą pacjentów z sukcesem również tą metodą. Lepiej poddać się chemii i naświetlaniom niż nic nie robić, jak to było w przypadku mojej mamy. Co do Atezomizulabu to oczywiście na ten moment niewiadoma, lek ma wspomagać leczenie poprzez pobudzenie układu odpornościowego więc wydaje mi się, że nie jest tak toksyczny jak chemia. Minusem jest to, że działa tylko u osób których rak daje odpowiedź na przeciwciało, które lek zawiera tak więc złoty to środek nie jest i nie będzie działać u wszystkich.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
Bolek nie zastosowano tego leczenia u mojej mamy bo jest ona po cystektomii radykalnej, nie została poddana chemioterapii i nie stwierdzono u niej przerzutów. Gdzie piszę, że jest to lek cudo? To lek w FAZIE TESTÓW, nie wiadomo nic o jego skuteczności. Apeluję o czytanie ZE ZROZUMIENIEM i włożenie chociaż odrobiny wysiłku jeśli coś jest niejasne (Google nie gryzie). Brak słów jest na Wasze posty. Od mojego pierwszego wpisu jestem notorycznie atakowany, ale nie dam się :) Nie wprowadzam nikogo w błąd możecie porozmawiać o tym z lekarzami. Wiem przez co przeszła moja mama dlatego wiem też jak ważny jest dostęp do rzetelnych informacji. Będę dyskutować bo od tego jest to forum jak sama nazwa wskazuje.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
Dona pisałem o metodach DOSTĘPNYCH W POLSCE NA DZIEŃ DZISIEJSZY. Dona czy to lekarstwo to Cyclonamine? Sierotka - nie neguje wsparcia psychicznego, myślę jednak, że dla osób które mają chiemioodpornego raka z przerzutami cenną informacją będzie to, że istnieje jeszcze dalsza szansa leczenia, a piszę w tym temacie dlatego, że jest on najbardziej popularny i najwięcej ludzi właśnie tutaj szuka pomocy.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
Przez 253 strony tego forum przewija się wiele wypowiedzi nie wnoszących nic nowego w zakresie leczenia raka pęcherza, polegających na wzajemnym pozdrawianiu się i pytaniu typu "co tam u ciebie słychać?" Jakoś do tej pory nikt nie żalił się, że cokolwiek zasłaniają. A tu proszę, jedna moja merytoryczna wypowiedź na temat leczenia i jaki raban :) No cóż, dopóki będę mógł to będę bronić swojego stanowiska, kończę jakiekolwiek tłumaczenie tego co napisałem bo nie ma to żadnego sensu w tym kółku wzajemnej adoracji ;) Tak w ogóle dziwię się, że jeszcze nie pojawiły się głosy oburzenia na temat terapii trójmodalnej - że jak to, raka w stadium pt2 można wyleczyć zachowując pęcherz? To skandal :) Apropos cewników dj o których wspomina moni12 też byłbym zainteresowany informacją, gdzie można taki zakupić. Moja mama ma niestety ureterokutaneostomię czyli wszczepienie moczowodów bezpośrednio do brzucha wraz z tymi wężykami, z jednego po ostatniej wymianie już od ponad tygodnia leci wciąż krew.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
Widzę, że dla niektórych tłumaczenie nie ma sensu skoro porównują leki III fazy klinicznej , testowane w szpitalach przez lekarzy, z pestkami dyni. Kłania się czytanie ze zrozumieniem i znajomość podstawowych pojęć.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
Sednem tej informacji jest ona sama w sobie - poinformowanie poszukujących o istniejących alternatywach w leczeniu raka pęcherza. Oferta handlowa to nie jest bo leki, które są aktualnie w fazie testów klinicznych, z zasady są nie do kupienia. Janek oczywiście, że się mylisz, nie mam nic wspólnego z firmą, która testuje Atezolizumab, a jeśli ktoś jest zainteresowany warunkami jakie trzeba spełnić są one dostępne pod linkiem, który udostępniłem.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
Witam, Piszę na tym forum po raz pierwszy, ale przejrzałem ponad 250 stron tego wątku. Temat niestety mi bliski ze względu na to, że na zaawansowanego raka pęcherza choruje moja mama, jest już po cystektomii. Przede wszystkim chcę podkreślić dwie rzeczy - istnieje alternatywne leczenie zachowujące pęcherz jeśli chodzi o raka naciekającego mięśniówkę w stadium PT2 - terapia trójmodalna tzn. dogłębne wyciecie guza przezcewkowo, chemioterapia i radioterapia. Badania pokazują, że statystycznie 5-letnie przeżycie, co uznaje się za wyleczenie, jest porównywalne z cystektomią radykalną. Jest to po prostu terapia dla tych, którzy z jakichś przyczyn nie mogą poddać się tak ciężkiej operacji lub też za wszelką cenę chcą zachować swój pęcherz. Jest to leczenie dość obciążające organizm i niesie ze sobą możliwość wielu powikłań (jak z resztą leczenie operacyjne) dlatego powinno być prowadzone przez doświadczone ośrodki (jednym z nich jest Bydgoszcz). Wielu lekarzy w ogóle o tej terapii nie wspomina namawiając wyłącznie do całkowitego wycięcia pęcherza z sąsiednimi organami. Przyjmuje się, że leczenie operacyjne jest statystycznie bardziej skuteczne. Drugą rzeczą o której w ogóle się w tym wątku nie mówi są badania kliniczne nowych leków, jest to często jedyna szansa leczenia dla osób w raku zaawansowanym z przerzutami dla których pozostało leczenie paliatywne. Obecnie takim lekiem jest Atezolizumab produkowany przez firmę Hoffman-La Roche. W Polsce badania kliniczne nad tym lekiem są prowadzone w Bałymstoku, Gdańsku, Lublinie, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu zgodnie z informacją podana na poniższej stronie clinicaltrials.gov/ct2/show/study/NCT02302807?term=atezolizumab&rank=5&show_locs=Y#contacts Pozdrawiam wszystkich.