Limarri, Wygrał

od 2012-10-29

ilość postów: 154

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

11 lat temu
Witaj evve,
niestety często nie ma się objawów raka jajnika w poczatkowym stadium....a jak już się ma ( powiększony brzuch, problemy z wypróżnianiem czy inne temu podobne) to jest to już sprawa trochę bardziej zaawansowana. Najgorsze jest to,że rak ( na początku) nie boli. Nie daje objawów typowo bólowych.
Ja akurat najpierw miałam raka szyjki w 1st, ale bez objawów...więc nie umiem Ci pomóc. Przy raku szyjki może być ból krzyża, jakieś krwawienia.
Nie możesz tej wizyty u gina troszkę przyspieszyć? kiedy miałaś ost. usg, cytologię ? Bo może nie potrzebnie martwisz się.
Warto zbadać morfologię, marker ca-125.
pozdrawiam

Rak jajnika

11 lat temu
Cześć dziewczyny
złopię zieloną herbatę i nie wiem za co się zabrać, bo NIC mi się nie chce...poza czytaniem netu oczywiście :-(
Dziękuję za Wasze odp. Jeszcze się zastanowię nad tą szczoteczką.
Oj Jasiu to teraz odpoczniesz a potem wpadniesz w wir egzaminów ;-)
Joanno - CUDna wiadomość! Masz rację że uskrzydla!!!! Oby więcej takich wieści tutaj.

pozdrawiam i piszcie ładnie jak spędzacie święta?
my całkiem sami....ale to nasz wybór nie jechać do PL..

Rak jajnika

11 lat temu
oj Dobreee Aniu ;-)
niestety mamusia ma Alzheimera i mi do śmiechu nie jest...nie mam z nią kontaktu...nawet nie dzwonię ostatnio, żeby się nie denerwować....ehhhh
Czekam na Wasze odp. plisssss bo nie wiem czy mam molestować Mikołaja o szczoteczkę elektr. czy coś innego ;-)

Rak jajnika

11 lat temu
Witajcie
Jasiu - dzięki :-) jak się masz? jak szkoła ?
Dziewczyny jak to jest z tymi szczoteczkami elektrycznymi ? czy my możemy je stosować?
W końcu tam są dosyć silne wibracje....czy to nie pobudzi gada???
No bo skoro nie możemy żadnych masaży, laserów, masażerów, wibratorów itp itd ;-) no to czemu by można używać szczoteczkę elektryczną??
Raczku - przepiękne fotki, ah jak elegancko w tej stolycy :-)
Mam nadzieję, że u Ciebie będą Dobre wieści po bad. markera.
Ja robię w czwartek, ale wyniki dopiero na wizycie u onkolog 7 stycznia...ehhhh Oczywiście,że mam stres. Ale staram się na razie o tym nie myśleć.
Krystyna65 - wiem, że odsunięcie chemii, burzy spokój i plany, ale nie masz już na to wpływu. A lekarze nie mogą Ci przepisać zastrzyku ( Neulasta lub cos podobnego?)
Elbe - piękne myśli, budujące.
Kasiorku - wróciłaś już do pracy ?

Za dużo czasu mam w domu chyba, bo wczoraj masohistycznie wrzuciłam w google blogi rakowe i najpierw otworzyły się 3..i te 3 dziewczyny już odeszły. Po co ja to robię :-(
Niby szukam NAdziei, a internet mi ją odbiera....Chociaż to forum jest bardziej pozytywne, wiele dobrej energii i szczęsliwych wyzdrowień :)
pozdrawiam serdecznie

Rak jajnika

11 lat temu
WItajcie Syrenki
dawno nie pisałam, czasem podczytywałam...Jesteści mi b. bliskie.
Pozdrawiam serdecznie, myślę o Was często, cieszę się,ze tu możemy się spotykać i wspierać.
Widzę już atmosferę świąteczną tutaj. Ja nie będę nic piec na Święta poza sernikiem...Jako,że za przykładem Makro też zrezygnowałam z cukru, stosuję ksylitol w zamian... ale niestety aż tak konsekwentna nie jestem w tym niepieczeniu...mam małą dziewczynkę - Moją kochaną pomocnicę :-) która b,.chętnie pomaga w robieniu gofrów, muffinek czy pierogów...Oczywiscie przepisy uzdrowione....ale jednak większość na bazie mąki pszennej + trochę żytniej.
Na pewno warto pamiętać o odkwaszaniu organizmu...
I tu pytanie do joanny - Ty chyba radziłaś by stosować zielony jęczmień..?
czy możesz polecić jakiś konkretny? W necie znalazłam,że kosztuje mniej więcej 180zł.
Ja teraz stosuję tylko Calcium+Vit.D3 ( p.osteoporozie i na mocniejsze zęby - zapisała mi to lekarka rodzinna), Ecomer, czasem też Wit. B6. No i p.objawom menopauzy biorę na własną rękę lek homeopatyczny, niemiecki Klimakt-Heel. W sumie mogłabym stosować HTZ bo mój gad nie był hormonozależny...ale jakoś nie jestem przekonana jeszcze do zażywania hormonów...
Jestem 3m-ce po chemii, włoski rosną, ale jeszcze perukę noszę, mam nadz.że już niedługo. Stosuję polecaną przez Was odżywkę z henna Wax i czekam na efekty :-)
Mam też pytanie o zęby....
mam do wyrwania 8mkę ale zwlekam...lekarstwo już wypadło, jest dziura, ząb jest martwy, a ja się boję...
Chciałabym od Mikołaja dostać szczoteczkę elektryczną....nigdy nie używałam...wiec proszę napiszcie, czy warto, jeśli tak to na co zwrócić uwagę, wybór b.duży.

Zaraz doczytam ost. strony



Rak jajnika

12 lat temu
Witajcie weekendowo :-)
Troszkę Was zaniedbałam, czasem podczytywałam, jednak nie pisałam...
no to się odzywam w końcu dziś, rozruszać trochę towarzystwo. ..;-)
mania - przeczytałam Twoje stare wpisy, napisz proszę jak się masz? czy 2gi rzut chemii dał oczekiwane rezultaty ? Dużi ciekawych rzeczy pisałaś w starych postach.
Piekę właśnie sernik, ale pachniee....oczywiście zamiast cukru - ksylitol.
Dawno nie pisałam, byłam w "uzdrowisku" w gorach, cudnie było, pogoda lekka zima, dużo ruchu, sportu, zdrowego jedzenia i wykładów nt raka, sexuologii, jak dalej żyć itd...w końcu po tygodniu już taki miałam przesyt,że teraz już nie chce słuchać, pisać o chorobie..stąd moje milczenie.
Mam nadzieję, że u mnie ta zmiana klimatu z nadmorskiego na górski ( ale w ramach tego samego kraju) nie wpłynie negatywnie. Tam nawet lepiej się czułam, zero wiatru, czy wilgoci. U nas pada a tam lekki mrozek, słonko i trochę śniegu...
Cz esto bola mnie stawy, itp.
Kolejne badania krwi zrobię przed świętami, i potem do onkolog na 2gą kontrolę po chemii.
Pozdrawiam ciepło i piszcie, zachowajmy ta atmosferę z wiosny i lata.

Rak jajnika

12 lat temu
Kochane, witam się po przerwie spowodowanej brakiem netu ( tydzień bez tego pochłaniacza czasu dobrze zrobił mi i domostwu ;-) a już jutro rano lecę na "wywczasy" zwane przeze mnie "sanatorium". Zobaczymy jak mi klimacik górski posłuży. No i spotkanie wielu innych towarzyszek niedoli. Będe tam tydzień, szok, jak dawno nie miałam tyyyyle czasu dla siebie...bez dziecka, męża itp obowiązków...
Jasiu - jak po bad. PET ? 3mam kciuki.
Ja nie mam stwierdzonej osteoporozy ( jeszcze...tfu tfu) badałam grubość kości w PL i ważą 2.1 a powinny właśnie powyżej 2, więc na granicy. Dziś od lek. rodzinnej dostałam Wapń + Wit.D3 żeby zapobiegać.

pozdrawiam Syrenki, nic więcej nie napiszę, bo reisefeber mnie roznosi...;-)

Rak jajnika

12 lat temu
Jasiu - i ja Przyznam się szczerze,że czytam teraz bloga Chustki od początku. Dziewczyna nie może mi wyjść z głowy.
A o 11 wychodze i do miasta na jakis kurs pt Radość życia dla "rakowców", nie chce mi się, bo leje....ale to właśnie może o to chodzi, zmobilizować się POMImo przeciwności.
Pozdrawiam Syrenki, piszcie ładnie :)

Rak jajnika

12 lat temu
hmmm Wystraszyłam wszystkich...? ;-)

Rak jajnika

12 lat temu
Dzięki kasiorku.
pozdrawiam serdecznie, dziś u mnie słońce więc ŁEB DO SŁOŃCA...
zapobiegamy osteoporozie i depresji! ;-)
Czy pisze tu jeszcze olka75? Odezwij się jeśli nas jeszcze czytasz, jak sytuacja z Twoją operacją.