Lilcia, Walczy

od 2014-01-31

ilość postów: 298

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

9 lat temu
Witajcie kochane, przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale ból powoduje, że nie można skupić myśli, teraz jestem na silnych lekach.. Operacja się nie udała, nie mam portu do otrzewnej, za to uszkodzone jelito i źle gojaca ranę, od tej rany zależy podanie chemi, musi być sucho! Z moją onko mam ustalone już... Bardzo się martwię, że gad rozpanoszyl się w szybkim tempie, te bóle rozrywajace, nie wróżą nic dobrego, ta cała moja walka o lepsze leczenie jest na nic, tylko pogorszylam sytuację, bardzo zaufalam profesorowi, a teraz zostałam z niczym! Może znacie środek, który szybko wyleczy ranę?? Leczę ją octeniseptem i bez opatrunku aby wierzyć, mam jeszcze szwy, Marek pojechał właśnie do centrum i prosiłam aby kupił srebro koloidalne, muszę szybko wyleczyć aby dostać chemię! Pozdrawiam i ściskam <3

Rak jajnika

9 lat temu
Będę operowana jako pierwsza, do usłyszenia kochane, gratuluję świetnych wyników Miłka i Czarownica <3

Rak jajnika

9 lat temu
Milka wszystkiego najlepszego kochana, a przede wszystkim Zdrowka! <3 <3<3

Rak jajnika

9 lat temu
Dziękuję kochane za wsparcie! Jestem w sali dwuuosobowej z panią, która 12 lat walczy, jutro będzie jej 8 operacja, miała 30 lat jak zachorowała... Przede mną jeszcze rtg płuc i wywiad z Panem snem i na wieczór lewatywa, a jutro od rana zabiegi, nie wiem która pierwsza pójdzie, chciałabym ja, bo nerwy siadają i boli wszystko.. Buziaki i proszę o modlitwę na jutro <3 <3<3

Rak jajnika

9 lat temu
Witajcie w piąteczek kochane :) Życzę Wam cudnego weekendu i wielkiej palmy w niedzielę ;) Ja już czekam na szpilkach do szpitala! czuje się coraz gorzej, ale muszę dać radę..Dziś robię krokieciki z kapustą i grzybkami, i upnę w końcu firankę do kuchni :) muszę coś robić, ruszać się,wtedy jest lepiej, wczoraj mało się ruszałam i nie mogłam spać z bólu, aż Marko się obudził, wzięłam tablety i jakoś zasnęłam...Trzymam kciuki za wszystkie was walczące i mamy walczące i te które są na dystans z chorobą :) Buziaczki <3 <3 <3

Rak jajnika

9 lat temu
Witam wiosennie i przed świątecznie :) cudnie słonko świeci <3 Rzeżucha posadzona i owies??? :) U mnie zmiana terminu operacji, z 24 na 31 marca, wyjdę w wielki piątek lub sobotę, a w niedzielę wielkanocną wypadają mi urodziny :) z tym, że ja mało co będę ruchliwa, aby cokolwiek zrobić :( dobrze, że siostra przyjedzie i będzie miała na głowie mój dom :) może się uda zorganizować wszystko! Witam serdecznie wszystkie nowe twarze, trochę przybyło nas, z jednej strony to lepiej aby jak najmniej, ale jeżeli już coś się dzieje to warto tu pisać kochane, wsparcie jest nieocenione! Czarownico, świetne wiadomości o Bożence, będzie dobrze :) jesteś aniołem, jak będę na śląsku to koniecznie się musimy zobaczyć! :) aby tylko zdrowie dopisało! Ściskam was wszystkie mocno i dobrego dnia <3

Rak jajnika

9 lat temu
Krysiu, Ściskam mocno. Trzymaj się <3 Elbe, też nie wiedziałam czy tu napisać o odejsciach Syrenek, myślałam, że ktoś od nich napisze, nie napisał, wiec była cisza... Lawendowa, czy my się czasem nie znamy z jakiejś strony?? Jakoś znajomo mi pobrzmiewasz :)

Rak jajnika

9 lat temu
Witajcie porannie :-) Olusia, dobrze napisałaś, trzeba skupić myśli na na tym co mamy, na życiu tu i teraz! Przede mną kolejna walka, za tydzień na zabieg i po świętach kierunek Poznań, najgorsze będą powroty, bo będę podróżować pkp.. Lawendowa witaj i jedz do Wicherka, najpierw załóż sobie kartoteke przez tel. Dostaniesz nr ID i przy rejestracji podasz go, trzeba być tam z rana ok 8:00 w głównym budynku, w rejestracji mówisz, że na konsylium do dr Wicherka, później idziesz pod pokoj, tam siostra spisuje i zabiera dokumentację, następnie idziesz do kawiarenki na herbatkę czy kawkę i śniadanko, a ok południa zbierze się konsylium i zacznie przyjmować, wcześniej przyjmowani są pacjenci stali.. Widzę, że Ty i Lena jesteście melomankami, to ja się pochwalę, że też dużo słucham muzyczki, z moim Markiem jesteśmy audiofilami :-D To świetny sposób na relax i emocje :-) Pozdrawiam serdecznie i dobrego dnia dziewczyny <3 <3 <3

Rak jajnika

10 lat temu
Witaj shushu, lekarz prowadzący powinien wam udzielić wszystkich informacji..z twojego opisu wynika,że mama ma 2 wznowę, nie piszesz nic jakie miała stadium, domyślam się, że III stopień...kolejna chemia jest podana w celu zniszczenia przerzutów, zmniejszenia zmian do operacji przeważnie 3 cykle - operacja i 3 cykle..gdzie się mama leczy? dobre ośrodki to Bydgoszcz, Poznań ale nie Polna! i jest jeszcze profesor Emerich, który przyjmuje w Sopocie i warto jechać do niego na konsultację z całą historią...dużo kobiet uratował z ciężkich stanów. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

inne życie ale nie gorsze

10 lat temu
Margaretko, jesteś silną osobą i bardzo optymistyczną :) z tego co piszesz wywnioskowałam, że miałaś operację na układzie moczowym? nie znam za bardzo terminologi w tym temacie, ja jestem "jajcarska" dziewczyna ;) Fajnie, że napisałaś, może znajdziesz grupę gdzie inne osoby z tym rodzajem się wspierają...są tu wątki założone 4 lata temu już, jak będziesz potrzebowała odpowiedzi na jakieś nurtujące Cię pytania to polecam Ci właśnie taką drogę - szukaj po wątkach gdzie jest dużo dyskusji ;) Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko i trzymaj się kwiatuszku :) <3