DZASTI, Wygrał

od 2010-05-10

ilość postów: 2

Ostatnie odpowiedzi na forum

JAK WYKRYLISCIE RAKA?

14 lat temu
Ja miałam duszności a lekarka mi mówiła, że mam astmę (bo mama miała babcia miała to i ja mam) Nagle ogłuchłam, potem zaczęłam mieć problemy z chodzeniem, aż w końcu całkiem mnie sparaliżowało od pasa w dół. Wmawiano mi SM, migreny...........................że symuluję. Miałam zaniki pamięci, nawet dwa dni ślepa byłam i wiele innych W końcu jeden lekarz stwierdził, żeby mnie nie neurologicznie przebadać i wyszło szydło z worka: grasiczak i już był tak ogromny, że to on mi miażdżył lewe płuco i dlatego się dusiłam.
Dziada nie ma już, na onkologii rok temu stwierdzono, żem wyleczona, oczywiście badania już do końca życia. Zaczynam chodzić z balkonikiem (a jak sobie przypomnę, że sama na łóżku usiąść nie mogłam to nie chce mi się wierzyć, że to ja) Wzrok wrócił jak był przed chorobą. Teraz czekam aż słuch wróci (bo ja w to wierzę, że wróci!!!!!)

a co z tymi co przegrali walkę?

14 lat temu
Dużo jest przegranych. Np. mój dziadek i mój tato (zmarł na raka 3 tygodnie przed tym jak ja się dowiedziałam, że mam raka) ale tu chodzi o to by dawać wiarę, że da się z tym dziadem wygrać. Ja przez raka ogłuchłam i zostałam kaleką, ale się nie poddaje i z rakiem wygrałam teraz czas z kalectwem, a takie strony są potrzebne moim zdaniem.