od 2019-03-08
ilość postów: 59
Dziewczyny, a czy jest jakaś znacząca różnica, czy robić zabieg elektrokonizacji czy konizacji nożem chirurgicznym?
Dzisiaj minęło 2 tyg od pobrania wycinków i okazało się, że wynik już jest. Niestety wycinki wskazują na CIN 2 i czeka mnie zabieg :( Muszę się tylko zastanowić czy na nfz czy prywatnie.
Barbara, ja sie na tym nie znam, ale jak dziewczyny obeznane w temacie mowia ze wynik optymistyczny to ja trzymam kciuki zeby lekarz potwierdzil ze nie ma sie czym martwic. A dlugo czekalas na wyniki?
Ja niestety nie znam się na interpretacji wyników :( Wydaje mi się jednak, że na końcu jest napisane kontrola w poradni ginekologicznej.
Agatta napisał:Dziewczynki, mój Mąż właśnie pojechał po mój wynik po konizacji. Trzymajcie proszę mocno kciuki. Ale emocje! (A wynik po 12dniach)
Równiez trzymam kciuki! Daj znac!
ja mam czekac na wyniki 3 tyg, licze ze jednak beda szybciej. Czlowiek juz tak bardzo chcialby wiedziec na czym stoi.
Ja miałam pobierane wycinki ze znieczuleniem miejscowym, więc w trakcie bólu nie było, tylko takie nieprzyjemne uczucie. No i najgorsze - świadomość tego co sie dzieje, widok narzędzi/wycinków...
kaa napisał:
Absolutnie podziwiam naprawdę wszystkie które decydują się na wycinki bez skorzystania z krótkiej narkozy, ja o nią kategorycznie poprosiłam bo miałam takiego stracha, że inaczej być nie mogło, biopsję miałam w warunkach szpitalnych. Aparat no to teraz czekamy na wyniki👍
Drugi raz bym sie juz nie zdecydowała :) Pani doktor ciągle dopytywała mnie, czy wszystko ok. Tak siedziałam na tym fotelu i sobie myslałam, jakie to niesprawiedliwe przez co musimy przechodzic ;(