od 2019-03-08
ilość postów: 59
Agatta trzymam kciuki za pozytywny wynik badania, ale myślę, że to tylko formalność :) Trzymaj się :*
Ja niestety mialam tak ze moja sprawdzona pani ginekolog nie byla dostepna przez kilka miesiecy i nie chcac tracic czasu bujałam sie po innych lekarzach, 5 z 6 kazało mi czekać i nic nie robić z CIN1 bo to przeciez samo minie.... Dopiero kiedy moja gin wróciła to odrazu kazała isc na test CINTEC i sie dalej diagnozować. Takze gdybym sie ich sluchala to bym nie odkryla, ze moje zmiany to juz CIN2 i tracilabym czas :(
Dziewczyny, dzisiaj byłam na wizycie kontrolnej 5 tyg. po zabiegu i wszystko sie juz ladnie wygoilo. Ginekolog była w szoku, że to tak pięknie wygląda ;) Dostalismy zielone swiatlo na starania o potomka ;) Za pół roku kontrolna cytologia :)
Renja doskonale Cie rozumiem. Ja byłam przerażona... Myślałam że się wykrwawię na śmierć, już mi nawet słabo się robiło czasami. Ale lekarz mnie uspokoił. Gdyby u Ciebie się sytuacja przedłużała to może podjedź na wizytę do swojego ginekologa.
Renja ja mialam plamienia przez 3 tyg, czasem slabsze czasem nawet trzeba bylo uzyc podpaski. Pisalam do lekarki i ona mi powiedziala ze to normalne, ze tak moze sie dziac. Po 3 tyg pojawil sie dziwny wodnisty okres. Takze ogolnie po 4 tyg od operacji przestalam krwawic
Agatta, dziękuję że pytasz :) tak jestem dużo spokojniejsza, już coraz mniej krwawię, pod koniec przypominało to nawet normalny okres :) w poniedziałek idę na pierwszą kontrolę po zabiegu :) czekam na zielone światło i zaczynamy starania o dzidzię :)
Dziewczyny, czy po zabiegu konizacji/elektrokonizacji wasza pierwsza miesiączka wyglądała tak samo jak poprzednie? Zaczynam chyba trochę świrować, bo jest jakby wodnista i "żywa"... ;(
Moja lekarka mi mowila, ze kobietom ktore maja zmiany hsil i jeszcze nie rodzily zaleca sie zabieg leep bo jest bardziej oszczedzajacy. Pewnie to tez zalezy od wielkosci zmiany. Szybciej sie dochodzi do siebie i moze byc wykonany w znieczuleniu miejscowym (ja takie mialam).