Alizjana378,

od 2014-05-15

ilość postów: 20

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
Hej dziewczyny co tu taka cisza nastała ? ;(

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
Zuska ja jestem odmiennego zdania na temat podnoszenia kogoś na duchu,mi osobiście bardo pomogło jak mi mówili aby się nie poddawać,zresztą jak to się mówi nadzieja umiera ostatnia a wiara czyni cuda.Wydaje mi się,że nawet jeśli nie powiesz mamie prawdy ona i tak zdaje sobie z tego sprawę, ale nie pokarze teraz tego bo chce te ostatnie dni były trochę lepsze choć zapewne w cierpieniu z bólu,który jest niewyobrażalny. Mój dziadek umierał na raka płuca i byłam przy nim w jego ostatnich dniach życia i choć wiedziałąm doskonale,że niedługo już go nie będzie ciągle mu powtarzałam,że będzie dobrze a on odpowiedział mi tylko,że tak wnusiu następnym razem jak się spotkamy już będzie wszystko ok i nie będę czul bólu,kilka dni pózniej zmarł.W jego ostatnich dniach dawałam mu nadzieje,której on potrzebował by wytrzymać do ostatnich swoich dni. Wyobrażam sobie co czujesz i jestem duchem z Tobą i Twoją mamą,trzymaj się kochana i nie daj nic po sobie poznać mamie (choć to nie będzie łatwe) zacznij z nią rozmawiać,ale nie o chorobie,wspominajcie najlepszy czas na pewno Wam obu dobrze to zrobi. Uściski i pozdrowienia dla Wszystkich dziewczynek.

Wyzdrowiałam!!!

10 lat temu
Witam ja zachorowałam 1,5 roku temu w miedzy czasie zaszłam w 4 ciążę szczęśliwie urodził nam się synuś nasz mały rodzynek :) mam 36 lat i w sumie nie planowałam już kolejnego dziecka,ale tam do góry ktoś zadecydował za nas i nie żałuje. Dziś jestem trzy miesiące po operacji i również wygrałam,a więc babeczki głowa do góry i walczcie z tym świństwem ;)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
Zuska ja myśęl,że wszystko w życiu robimy dla siebie,a że przy okazji zrobimy dobrze drugiej osobie to też w porządku,żyje dniem dzisiejszym bo co mi da zamartwianie się na zapas? Trzeba żyć i cieszyć się nim póki się da. Wiki88 dasz radę ja oprócz małego w domu mam jeszcze 3 gwiazdy co prawda dużo starsze od niego bo najstarsza ma 16 średnia 14 i ostatnia 11 lat ale i tak ciągle jakieś zamieszanie jest hehehe czasem się śmieje,że w domu jak w zoo. Cieszcie się słoneczkiem bo to różnie bywa nie wiadomo jak to z naszą aurą będzie buziolki dla wszystkich :)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
zuska- rozumiem Cię całkiem bo sama mam ful zajęć na co dzień a do tego mój mały smerfik skończy za parę dni 5 msc i zaczyna już mieć swoje humorki,ale staram się choć na chwilkę tu zajrzeć i zawsze coś nasmarować :) Trzymaj się cieplutko i nie smutaj pamiętaj zawsze może być jeszcze gorzej więc trzeba się cieszyć z tego co jest dziś :)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
Halo dziewczęta gdzie się ? :(

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
Migrenka, nie nie byłam u lekarza tak jak pisałam wyżej myślałam,że tak ma być brałam tylko apap bo wtedy jeszcze karmiłam małego,trwało kilka dni i czasami się jeszcze powtarza. Ostatnio dzwoniłam do położnej i pytałam między innymi o ten ból mówiła,że taki może się zdarzać ;) Jeśli jednak bardzo Cię niepokoi ten stan to wybierz się do gina różnie bywa,ale mam nadzieje,że nic Ci nie dolega,pozdrawiam cieplutko z mokrego Leszna :)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
Migrenka mnie po dość długo bolał krzyż,ale ja myślałam,że to normalne i przy kaszlu też się nasilał ból dość mocno ciągnęło mnie w dół takie odczucie :(

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
Zuska dokładnie,czasem warto się wybebeszyć jak ja to mówię. Nie ma co trzymać w sobie bo to nie pomaga a wręcz przeciwnie jeszcze i siebie przez to zamartwianie się wpakujesz w jakieś choróbsko więc jak Ci zle to wal otwarcie ;)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

10 lat temu
Wiki ja tez miałam w ciąży kolki nerkowe obustronne ,to okropny ból nikomu go nie życzę. Ja myślałam,że poronię dziecko. Mogę Ci podpowiedzieć tylko byś dużo piła wody to pomaga również na zatwardzenia :) Zuska trzymaj się kochana i namawiaj mamę na leczenie w końcu zawsze należy walczyć. Pozdrawiam cieplutko wszystkie laseczki Ali.