1963agata1,

od 2016-11-17

ilość postów: 204

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

7 lat temu
justinka81! Ja dołączyłam do tego forum jakieś 8 tygodni temu (strona 361). Dzięki radom koleżanek udało mi się przetrwać czas pooperacyjny, jod i kwarantannę. Nie udzielałam się na forum od świąt ze względu na nawał obowiązków służbowych i rodzinnych. Ale czytam codziennie wszystkie wpisy <3 <3 <3 <3 <3

Rak tarczycy

7 lat temu
justinka81! Spokojnie - to tylko rak brodawkowaty tarczycy który mamy prawie wszystkie na tym forum. Excisio complete - znaczy - wycięto w całości. Pozdrawiam i głowa do góry.

Rak tarczycy

7 lat temu
Drogie koleżanki! Minęły święta, nastała cisza, spokój, jakoś nie mam ochoty oglądać telewizji. Goście się już porozchodzili, przeszli kolędnicy, których w tym roku o dziwo było więcej niż w poprzednie lata, siedzę więc sama przed laptopem, słucham kolęd i myślę o tych wszystkich których już nie ma z nami. Życie człowieka jest takie kruche, jak zapałka. Ale my musimy być silne. Życzę Wszystkim następnego, cudownego, wspaniałego Bożego Narodzenia. <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3

Rak tarczycy

7 lat temu
Aniu12 ja uwielbiam nostalgiczne kolędy bo mój syn często je śpiewa grając przy tym na gitarze. Co roku bierze udział w konkursach kolęd i pastorałek, właśnie z tych konkursów przynosi ciekawe nagrania takich mało znanych kolęd. Jest ich bardzo wiele.

Rak tarczycy

7 lat temu
Kolędę znajdziecie: https://www.youtube.com/watch?v=CD1RJtYd1lA Dedykuję ją wszystkim, których już dzisiaj nie ma z nami na forach całego "policzmysie".

Rak tarczycy

7 lat temu
Serdecznie zachęcam do wysłuchania tej kolędy <3 <3 <3 <3

Rak tarczycy

7 lat temu
Drogie Koleżanki, w tym wspaniałym okresie Świątecznym przesyłam Wam wszystkim tekst przepięknej kolędy Szymona Muchy pt.” Kolęda dla nieobecnych”, która oddaje nastrój właśnie naszych Świąt - Świąt wszystkich osób zgromadzonych na tym forum. A nadzieja znów wstąpi w nas. Nieobecnych pojawią się cienie. Uwierzymy kolejny raz, W jeszcze jedno Boże Narodzenie. I choć przygasł świąteczny gwar, Bo zabrakło znów czyjegoś głosu, Przyjdź tu do nas i z nami trwaj, Wbrew tak zwanej ironii losu. Daj nam wiarę, że to ma sens. Że nie trzeba żałować przyjaciół. Że gdziekolwiek są - dobrze im jest, Bo są z nami choć w innej postaci. I przekonaj, że tak ma być, Że po głosach tych wciąż drży powietrze. Że odeszli po to by żyć, I tym razem będą żyć wiecznie Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat, Żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole. Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas, I zapomnieć, że są puste miejsca przy stole. A nadzieja znów wstąpi w nas. Nieobecnych pojawią się cienie. Uwierzymy kolejny raz, W jeszcze jedno Boże Narodzenie . I choć przygasł świąteczny gwar, Bo zabrakło znów czyjegoś głosu, Przyjdź tu do nas i z nami trwaj, Wbrew tak zwanej ironii losu. Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat, Żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole. Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas, I zapomnieć, że są puste miejsca przy stole. <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 Kolędę znajdziecie: https://www.youtube.com/watch?v=CD1RJtYd1lA Dedykuję ją wszystkim, których już dzisiaj nie ma z nami na forach całego "policzmysie".

Rak tarczycy

7 lat temu
Wesołych Świąt!!!

Rak tarczycy

7 lat temu
Witajcie ponownie! Z braku czasu nie pisałam ale dzisiaj, z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia chcę Wam wszystkim życzyć pogody ducha, optymizmu i radości na co dzień. Niech ten trudny do zaakceptowania" "lokator" nie przesłoni nam radości życia i szczęścia. Pozdrawiam wszystkie koleżanki z forum oraz Wasze rodziny. <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3

Rak tarczycy

7 lat temu
Kalmara! To pewnie jod chwycił ten obszar usuniętego węzła podbródkowego (pewnie tam się też rozgościł złośnik i dlatego był wychwyt jodu). Szczerze powiedziawszy nie potrafię tego pojąć. Przyznam Ci się, że pierwszy raz słyszę jak ktoś miał usunięty węzeł podbródkowy - stąd moje zdziwienie.