Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:
  • Tosia42 a ile jest rodzai raka pęcherza ja wiem że są dwa [ to co piszesz jest jedno i to samo brodawkowatego( nie brodawczaka ,
  • 9 lat temu
    Tosia,a kiedy wykryto tego raka?była jakas operacja?:)zdrówka!
  • 9 lat temu
    Tosia,a kiedy wykryto tego raka?była jakas operacja?:)zdrówka!
  • Witaj Asiu! U mojego męża wykryto raka brodawkowatego( nie brodawczaka!), high grade co oznacza wysoką złośliwość i nawet wtedy nie zlecono wlewek. Dziś są już trzy zmiany i dlatego zdecydowalismy że zmieniamy szpital na centrum onkologii .Mam nadzieję,że to słuszna decyzja. Powodzenia w walce z tym paskudztwem.
  • To tylko czekać na wynik
  • 9 lat temu
    jeszcze nie mam:(
  • O wlewkach decyduje urolog lub onkolog czy masz wynik po cystoskopie to podaj opis Najlepiej poczytaj tu posty i będziesz wszystko wiedziała na ten temat
  • 9 lat temu
    myślałam,że każdy otrzymuje wlewki po wycieciu...
  • Do Dona,bądź silna!I dla siebie i dla tych co z Tobą są! Do Tosia42 dziękuję-mam taką nadzieję. Do Asia 98,zapewne każdy ma tu podobne doświadczenia z tymi brodawczakami ale teraz i ja coś już wiem. U mojego taty dwa lata temu to zdiagnozowali,wycieli a potem kontrole i następne wycięcia, bo coś ciągle odrastało.Te brodawczaki okazały się nowotworem najpierw II potem po kolejnym wyniku his.pat I.ALE teraz we wrześniu , po prześwietleniu płuc i his.pat pęcherza III i guzy w płucach tzn.przerzuty - runął nam świat. Chemia , od grudnia TK w lutym - chemia nie zadziałała.Ma mieć inną chemię ... Tata nie miał nigdy wlewek do pęcherza-wiec na ten temat ja nic nie wiem. Oczywiście tak nie musi być u Was i nie chcę Cię straszyć jak może ktoś to zinterpretuje ale ze słowem "brodawczak" takie mam doświadczenia.Mieliśmy najlepszego lekarza (jak widać podobno!!!) a wyszło jak wyszło. TERAZ SZUKAM INFORMACJI O ONKOLOGII W OTWOCKU! CZY KTOŚ Z WAS SIĘ TAM LECZYŁ OSTATNIO?
  • Lekarzy możesz zmienić jak był robiony cystoskop to lekarz już widział jaki jest stan guza i pobrali wycinki i powinien byc winnik HP czekaj na wynik tu nerwy nic nie dają Jak nie ufasz lekarza to sie rozejrzy za dobrymi lekarzami


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat