bbb to dobre wieści.
Ada, niestety tata wrócił z kwitkiem. Za dużo pacjentów na oddziale. Ma się ponownie przyjąć 30września. Tata się z jednej trony zdenerwował, z drugiej ucieszył. Jak będę znała termin operacji to napiszę. Chyba zaraz w poniedziałek po przyjęciu będzie.
Witajcie.
Coraz bliżej operacji, coraz więcej stresu. Wczoraj rozmawiałam z koleżanką z pracy. Wiedziałam, że jej babcia miała raka, że ma stomię, ale byłam przekonana że to jelito. Tymczasem dowiedziałam się, że to urostomia. 10lat temu miała operację, nadal jest w dobrej kondycji mając 80lat.
W każdej chwili mogę do koleżanki zadzwonić, poradzić się. Ona zajmuje się babcią od czasu operacji wiec już wiele przeszła, będę miała wsparcie na miejscu.