Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
Nala Ty wredoto jedna 😊. Spoko dolegliwości każdego dnia są mniejsze, czyli luzik kiedyś przejdzie albo się przyzwyczaję.
Co do suchej skóry swędzenia czy wysypki to nie wiem bo nie miałem, ja zresztą z natury mam dobre smarowanie więc to mi nie grozi nawet po lekach.
Ale tak uczucie stanu podgoraczkowego to chyba norma, zależy w jakim nasileniu. Basia ja na początku zawsze czuję się jak przy średniej grypie, ale nie na tyle żeby odbieralo mi siły. Przykro mi że się tak męczysz, nie potrafię Ci pomóc. Wiem że jak są ciężkie skutki uboczne lekarze na krótko odstawiaja lek by znów wrócić, przy bardzo ciężkich zmieniają. Musisz sama ocenić jak bardzo jest to dla Ciebie trudne, jeśli jesteś w stanie wytrzymać to wiedz że zupełnie bez dolegliwości w początkowej fazie rzadko się zdarza. Więc trzymamy kciuki. 😊
Nala 123 - moja skóra też jest mocno wysuszona .Pozdrawiam.
Basia!!! Uważaj z siemnieniem lnianym. On okleja ścianki żołądka i może powodować złe wchłanianie leku. Ja miałam zakaz stosowania siemienia lnianego. Lekarz pozwolił mi pic dopiero 5 godzin po zjedzeniu tabletki.
K5555 - tak - swędzenia i zaczerwienienia skóry były. Generalnie ten lek wysuszał mi skórę. A skóra głowy to był jedna wielka sahara.
Mnie jak na razie męczą poty.... gorączka mi przeszła.... prawdopodobnie miałam coś z żołądkiem... no ale cóż jak zachciało mi się przed świętami sajgonek od Chińczyka, to musiałam to odchorować, ha,ha - 3 dni gorączki i okropne mdłości. Teraz piję rano na czczo len i jest lepiej...
i była zaczerwieniona?
Czy komuś od imatynibu swędziała skóra ?
Misiek. Nie chciałam Ci pisać nic ...... aby Cię nie nastawiać :) to w dobrej wierze haha wierz mi :) ale tak - bóle głowy miałam. Dlatego brałam go wieczorem już po pracy abym mogła myśleć w pracy a w domu to już z bólem głowy leżeć. Aby nie jeść tyle ibupromu robiłam sobie kąpiele w olejkach eterycznych. Jakoś pomagało mi zasnąć. I smarowałam głowę amolem, no bo ile ibupromu można łykać.
Ale przejdzie Ci :)
Nala nie mialas początkowo na spryclu bólu głowy?
Oczywiście zakładam że to przejdzie, nigdy nie brałem nic na ból, chyba że po wizycie u dentysty. Ale teraz muszę, może nie mocno, ale jak mnie przez 10 godzin boli łeb to coś wezmę. Już się bałem że to może rozwój choroby, ale wziąłem lek o innej porze i w innych godzinach głowa mnie bolała wiec to tabletki.
wesolych zdrowych i spokojnych świąt wielkanocnych