Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
Kochani opisujecie swoje dramaty, tak to moge nazwac, ale teraz jest chociaz nadzieja na leczenie. Gdy 22 lata temu przy omowieniu diagnozy juz po wszystkich badaniach dr powiedziala" przewlekla bialaczka szpikowa, na razie interferon ale jak dlugo bedzie dizalal nie wiemy, dajemy pani 5 lat zycia w nallepszym przypadku 7".Swiat mi sie zawalil, ale myslalam pozytywnie, ze moze cos drgnie w naszej medycynie i bedzi ok. I po 5 latach mialam nawrot choroby i zdarzyl sie cud, przyszedl nowy do testowania Glivec.Udalo sie i tak do teraz. Chorobe u mnie wykryto przypadkiem, mialam 27 tys. WBC..Sorry ze przynudzam, ale dla nowych niech bedzie to pocieszeniem, niech sie nie zalamuja.. Trzymajcie sie i glowa do gory. Pozdrawiam Was serdecznie.
BasiaM gdzies Ty to odkopała ;-). Ale podtrzymuje. Mała szansa żebym wygrał więcej chorób, więc ta mi odpowiada. ;-). Konkretnie na dzisiejsze czasy, bo jeszcze nie tak dawno temu były problemy z lekami nowymi i w ogóle. A oczywiście ciągle wierze że każdy kolejny rok przyniesie nowe leki, a może nawet antidotum. ;-). Pozdrawiam i życzę samych 0.000000. Ja puki co mam 0.045 na spryclu 100mg.
I właśnie Nali dawno nie było, a miała się kiepsko, mam nadzieję że jednak wszystko ok.
Kurde leci ten czas. Już 3 lata. Jeśli osiem jeszcze wytrzymam to będzie super. Chociaż do 18tki mojej córci. ;-)
Dobry wieczór 🙂. Ja przy rozpoznaniu białaczki mialam 218 tys wbc. Zrobilam wyniki i też mnie powiadamila dr z przychodni rodzinnej, żeby natychmiast się zgłosić na powtórne badanie krwi, Wtedy miałem coś około 150 tys.. Natychmiast bylo skierowanie do szpitala , byla konsultacja,wyznaczony termin do szpitala. A za tydzień byłam już na oddziale . Wynik już wtedy wzrósł do 218 tys.
Mieszko teva jest ok. Wyniki po niej też. Ja miałem problem z łykaniem . Ale dało się przyzwyczaić. Teraz mam Accord. Nie wiem jaki będzie wynik po nim. Biorę 10 dni. Okropnie bolą mnie stawy
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i zdrówka życzę
Jadziu pozdrowionka serdeczne. Dużo zdrowka🙂
witam . W listopadzie robiłem badania molekularne i miałem wynik 0.06. To był najgorszy wynik w czasie 6 letniego leczenia. Teraz byłem odebrać wynik badania z połowy stycznia i wynik mi się poprawił. Mam 0.0034. Ostatnio brałem Teve która trochę się wywołuje u mnie nudności ale daje dobre wyniki. Pozdrawiam
Basiu, mam już wynik, jest dobry. Moja dr telefonicznie powiedziała, że tak jak wcześniej a ten ostatni to jakiś wyskok.Jak będę to poproszę o cyfry. Ważne że nie gorzej. Poza tym to ok. Znowu nas przybywa, mlodzi ludzie ale co zrobić, nie ma się na to wpływu. Ważne że są teraz leki. Pozdrawiam 🙂