Ostatnie odpowiedzi na forum
Cześć Justynko - tak właśnie jest - budziłam się w nocy co godzinę, dwie, patrzyłam na zegarek i myślałam:" gdzie tam do rana". - - ja co wcześniej tylko przyłożyłam głowe do poduszki i...budziłam się rano.
nie "faszerowałam się' żadnymi substancjami nasennymi, wychodząc z założenia tak jak ty, że wystarczająco dużo mam tego świństwa w sobie. po prostu - spałam wtedy kiedy mój organizm chciał...to przechodzi, ale trzeba cierpliwości, co w naszym przypadku jest niestety podstawą:))
Odpoczywaj Justynko i zbieraj siły do kolejnej "porcyjki" - Wesołych Świat:))
Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych kochane syrenki:)))
Moje kochane dziewczynki:)))
Cudnych duchowo świąt w przepięknej rodzinnej atmosferze - na złość pogodzie przyjemnych spacerków i przede wszystkim dużo wesołości i pogody ducha:)))
Trzymajmy sie mocniuchno:))) Buziaki:)))
E tam.....w czasie całego leczenia, operacji, chemioterapii tak gdzie miałam zaplanowane wyjazdy -m.in. też nad morze - pojechałam - i to z błogosławieństwem lekarza prowadzącego. Oczywiście są pewne ograniczenia, ale to wcale nie przeszkadza cieszyć się życiem i wyjazdami. Cały czas byłam baaardzo aktywna jak też i teraz.
Np. nad morze pojechałam 3 dni po ostatniej czerwonej "małpie". - zmieniłam tylko to, że z mężem dokupiliśmy przedział sypialny - dla mojego większego komfortu.
Trzymaj się Liluś - spróbuj się wyspać:)))) bo jutro będziesz miała straszny tłum ludzi wokół siebie - telepatycznie:)))
Wiesz Justynko, kiedy jeździłam na chemię dzienną (mówiłam, że jadę na dożywianie), kiedy juz mnie podpinały piguły a ja leżałam na fotelu - zamykałam oczy i wyobrażałam sobie, że przez te rureczki wpadają do mojego ciała takie malutkie żołnierzyki i z miejsca biorą się za dobrą robotę:))
Będzie dobrze.......nie masz innego wyjścia jak wyzdrowieć:))) Trzymaj się cieplutko:))
Miłka i Czarownica - super wieści....i znowu pokazałyście palca "gadzinie" :)))...tak trzymać!!!
Wszystkiego najzdrowszego dziewczynki:)))
Miłko - moc najserdeczniejszych życzeń kochana - nie będę oryginalna: ZDROWIA, ZDROWIA, ZDROWIA......a także spełnienia marzeń:)))) Buziaki:))
Miłka i Czarownica - trzymam kciuki za wyniki i czekam na wiadomości:)))
Liluś - trzymaj się kochanie i wracaj szybciutko do domku - jutro będę z Tobą:)) Powodzenia:))