lilith.p, Wspiera

od 2012-05-17

ilość postów: 1176

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

9 lat temu
Ale ten guz to przerzutowy?

Rak jajnika

9 lat temu
Kasiar... rosnący marker nie zawsze oznacza wznowę. Co mnie jednak dziwi: fakt wykonania tylko i wyłącznie USG dopochwowego. Gdzie TK? MR? Przecież wznowa wcale nie musi obejmować miejsca pierwotnego nowotworu. Poza tym, USG widzi zmiany powyżej 1 cm. Jeśli coś jest mniejsze, a może tak być, to USG nawet tego nie wychwyci. Wznowa przecież może pojawić się na:otrzewnej, wątrobie, płucach, węzłach. Może warto poszerzyć diagnostykę: USG jamy brzusznej. Zobaczyć, co się może dziać. RTG płuc. To nie są kosztowne badania. (W porównaniu do TK, MR czy już w ogóle PET.) Z drugiej strony ja bym jeszcze pokusiła się o badanie CRP, OB i ddimerów. Bardzo często, chyba zawsze, przy chorobie nowotworowej szaleje krzepliwość krwi. No i poziom OB jest wysoki. Ja bym nie zwlekała i wykonała takie badania, żeby się cholerstwo nie rozszalało. Buziaki!

Rak jajnika

9 lat temu
Samsara jasne :)

Rak jajnika

9 lat temu
Nutko, przelew dotarł <3 Garcia, wysłałam Ci na FB zaproszenie do grupy, gdzie dużo osób mówi o oleju, jak i sotosuje. Czekam aż admin zatwierdzi :) Pozdrowienia dla Was z zachmurzonego Gdańska

Rak jajnika

9 lat temu
Garcia, znam dziewczynę z rakiem jajnika, która od czerwca leczy się marihuaną. Kobietka ma 33/34 lata i zamknęli dla Niej leczenie tradycyjne. Podpytam, czy możesz się do niej odezwać. Leczyła się także wit.C lewoskrętną.

Rak jajnika

9 lat temu
Nutko, dam znać, jak dojdą. Trzymam za Was kciuki. Co do mszy za Magg, dogadałam się z biurem parafialnym, że dam znać, gdy będę mieć plan zajęć i wtedy podam datę. Nie ukrywam, że chciałabym być na niej i podejść na grób Madzi. Zapalić znicza...

Rak jajnika

9 lat temu
Miłka... Dr N. widzę szaleje. Co się stało z tym lekarzem? Dawniej był moim faworytem. Można było przyjść z wszystkim na wizytę. Ostatnio moja Mama walczy z infekcją. Zazwyczaj dr N. przyjmował ją na "oględziny", gdy bardzo piekło, bolało, itp. Wypisywał receptę i było super. No, ale do czasu... Mama skarżyła się na bóle. Przyjmował dr Dzwonarkiewicz, ale nie jajniki. Poszłysmy na prywatną wizytę do zupełnie innego gin., niezwiązanego z onkologią. Zapisał leki i 100 zł poszło. Tego samego dnia przyjechał lekarz z hospicjum na interwencję. Obadał Mamę, prawie godzinę... Zwrócił uwagę, że skoro infekcje ciągną się od ponad roku, mają przyczynę w układzie pokarmowym. Zapisał leki. I wiecie co? Jest to radiolog, onkolog na kontrakcie w onkologu!! Tylko dorabia w hospie

Rak jajnika

9 lat temu
No i trzeba wyjechać po olej... z kim, gdzie? Czechy?

Rak jajnika

9 lat temu
Tatmag, leczenie konopiami to leczenie przede wszystkim olejami. RSO. Odpowiednie stężenie, dawki...I przede wszystkim koszty. Miesięczna kuracja to kwestia kilku tys. Ponadto w PL jest zakazany, więc można się liczyć z karami, prokuraturą, więzieniem. Palenie skrętów ma działanie przeciwbólowe i może jakieś medyczne, ale nowotwór tylko olejami. Poza tym sam skręt musi być z dobrej jakości trawką... A o to już trudno. Samemu też nie wolno siać :D Ludzie chorzy na SM ratują się konopiami

Rak jajnika

9 lat temu
Mario58, <3