agasia, Wygrał

od 2011-02-13

ilość postów: 630

niepoprawna optymistka

Ostatnie odpowiedzi na forum

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj Justynko.
Miło ,że się odezwałaś .Co tam u Ciebie?
Nadrobiłaś już zaległości towarzyskie?
A przysłowie Rybenka istotnie bardzo prawdziwe .Często je stosuję i dużo tym zyskuję.
Tak się od jakiegoś czasu rozpisałam ,ze zapomniałam,ze tu mnie strzyka tam mi pika.
Wspaniała terapia.
A wczoraj tylko cosik skrobnęłam i odpłynęłam ze swoja różową tabletką.
Dobry wpływ ma to forum na mnie.
Dziękuję.

Rak piersi

12 lat temu
Ja też gram ważniaczkę a co?
Ale czasami to nie popłaca bo zdarzyło mi się fiknąć na ulicy i była raban.
Bo chciałam być Zosia samosia.
Dzięki ,że wszystko ok i nie popełniłam babola nie lubię nikogo urażać.
Chociaż w poniedziałek niestety nerwy mi puściły.
Byliśmy na cmentarzu .mamy małego pieska,którego miałam na rękach a przechodzące obok panie skomentowały to bardzo nieprzyjemnie.
Przykro,że w takim miejscu ,ale powiedziałam ,że dobrze ,że nie z koniem.Co im przeszkadzał?
Panie katoliczki?Kochające ludzi i zwierzątka? Same siebie nie lubią.
Nigdy psa nie puszczam luzem jest na rękach albo w torbie.
I tu się odezwała moja waleczna strona .

Rak piersi

12 lat temu
Takim sposobem ,jak piszesz ładnie pani wygląda to jestem dziś w takim a nie innym stanie .Co najmniej pół roku jak nie więcej powinnam zacząć swoje leczenie.
Niestety wygląd nie zawsze świadczy o toczącej nas chorobie.
Wynik od razu dostałaś .Podobnie jak w gastroskopii.
Dobrze ,że Cię to uspokoiło.
Jeśli chodzi o włoski to platyna jest moim ulubionym kolorem.
Taki zawsze nosiłam.Teraz jakieś ciemne mi odrastają,kręcone.
Ale jestem tak przyzwyczajona do swoich turbaników na głowie ,że cały czas je noszę.
Tak mi cieplej.
Mam ich mnóstwo ale w tej chwili tylko jeden kolor wchodzi w rachubę.


Rak piersi

12 lat temu
Rybenko
Jesteś dzielna.Sorki jak coś nie tak napisałam.
Zosiu
Istotnie niezbyt miłe wspomnienia masz z ostatniej "dawki".
Ale każda z nas gdzieś tam w zakamarkach swojej pamięci jakaś traumę z tego okresu ma.
Staraj się o tym nie myśleć.
Pytałam o to badanie bo ostatnio mój dr coś mówił ,że trzeba by zrobić to badanie,trochę mam cyka.
Właśnie z tym najbardziej nie mogę się pogodzić jak piszesz ,ze sama robisz te badania.
A od czego ubezpieczenie?

Rak jajnika

12 lat temu
do raczka
Dziękuję za odpowiedź zawsze mylę te dwa pojęcia neuropenia (też miałam neulasta po każdym kursie).
Stwierdzone jest u mnie,że to drętwienie jest skutkiem ubocznym chemii ale jeśli chodzi o cukrzycę to mnie to nie dotyczy.
makro
Podziwiam Cię,ze jeździsz samochodem (pisałaś ) ja przy tych" nie swoich nogach "niestety nie mogę.
Śmieję się,że potrzebny mi automat.
Ja też się meczę z zaparciami już mi mój syropek nie pomaga.
Za dużo tych leków i przez to.
Pozdrawiam


Rak piersi

12 lat temu
Witajcie.
ja po badaniu wczorajszym jestem jakaś byle jaka.Nigdy aż tak źle się nie czułam.
Bardzo źle zareagowałam na kontrast.
Czuję się jeszcze dziś tak jak po dawce chemii.
Wszystko mnie boli,niedobrze.
Może jakieś grypsko mnie dopada.
Rybenko
skowronkuj nadal jak to dobrze ,że nic Ci nie dolega.Tak trzymaj.
A co do strachu to niestety to już zostanie chyba z nami.ja staram się nie myśleć zanadto ale..........
Zosiu
A co było powodem ,że robiłaś kolonoskopię jakieś symptomy?
Ja mam kłopoty z zaparciami i często myślę też pod katem jelit.
Ha ha a miałam nie mysleć.

JAK WYKRYLISCIE RAKA?

12 lat temu
ms_p
Trochę się zaniepokoiłam tym co napisałaś.
Ja ze względu na to ,że biorę zastrzyki p/zakrzepowe mam na brzuchu liczne guzki.
Już 2 razy miałam robioną biopsję.Całe szczęście nic niepokojącego nie wykazała.
Ale od tego czasu powstały nowe.
Jestem po badaniu TK zobaczymy co pokarze wynik.
Dziękuję za odpowiedź.
Z tego wynika ,ze dobrze zareagowałaś na chemię skoro guzek zniknął.
Czyli wstrzelono w 10 ,będzie ok.
Pozdrawiam.

Rak piersi

12 lat temu
Hej Rybenka.
Widzę,że jesteś cała w skowronkach . To dobrze bo optymizm to zwycięstwo nad tą naszą paskudą.
Ja też już w domku .Ale dziś jestem bardzo słaba po badaniu.
Kwalifikuje się na łóżko. Co niniejszym czynię.
Pozdrawiam.

JAK WYKRYLISCIE RAKA?

12 lat temu
jarko
Nie jesteś odosobniony z takim zwlekaniem .Najczęściej tego typu sprawy zostawiamy na "potem".
Bo strach ma wielkie oczy ,a jeszcze jak się słyszy opinie niektórych chorych odnośnie badania to mówimy stop to nie dla mnie.
Jednak jak się okazało nie było to takie straszne.
Życzę powodzenia w dalszym leczeniu.
Dawaj znać co u Ciebie.

Rak jajnika

12 lat temu
raczku na czym polega ten zabieg?
Robią to w znieczuleniu miejscowym czy usypiają?
makro jak się objawia neutropenia?
Ja mam zdrętwiałe nogi i dłonie.Brak czucia.
Byłam u neurologa zlecił zrobienie badań idę teraz z wynikami zobaczymy co zaradzi.
Jakie leki bierzesz na to schorzenie?