Izabela81, Wspiera

Merrylu a na jakiej podstawie lekarz powiedział że są zmiany w różnych miejscach? Miał partner robioną tomografie? Lekarz nie może na podstawie samej kolonoskopii wysuwać takich wniosków. Wrózką nue jest. Wiem , że łatwo mi się pisze, ale uzbroić trseba się w cierpliwość. Tylko diagnostyka czyli badania obrazowe plus wynik histopatologiczny mogą odpowiedzieć na zadane przez Ciebie pytanie. Nawet jeśli, odpukać, jest to rak, to teza , że nie można zoperowac jest nie na miejscu. Może lekarzowi chodziło o to, że nie mógł ich usunąć podczas kolonoskopii? Ponieważ jeśli polipy są małe to usuwane są podczas kolonoskopii. No cóż, teraz to tylko zgadywanki. Wytrzymaj jeszcze trochę. <3

Merrylu spokojnie, poczekajcie na wynik, bez niego nie ma co gdybać. A czemu operacja nie wchodzi w grę? Operacja, niezależnie cxy to nowotwór łagodny cxy złośliwy, zawsze jest wskazana. No chyba, że różnych powodów nie można jej przeprowadzić, ale takie wnioski można wysunąć tylko na podstawie dokładnych badań -tomografii itd Spokojnie, oby nie, ale jeśli jednak teza się potwierdzi i jest to rak to zapraszamy na forum raka jelita. Jest nas tam sporo i chętnie pomożemy w miarę możliwości . <3

Kornel 78 rozumiem Twój niepokój. Pamiętam mojego tatę po operacji, bardzo długo wymiotowal, nie jadł. Miałam okropnie czarne myśli, ale to wszystko minęło :) do trgo jeszcze u taty był problem psychologiczny, ponieważ nastąpił głód nikotynowy. To było okropne :( dzwonił do mnie o 3 w nocy, bo nie wiedział gdzie sie znajduje :( Tato jest nadal w szpitalu, prawda? To bardzo dobrze, bo chorego go na pewno nie wypuszczą i ma tam profesjonalną opiekę <3

Majo przykro mi :( byłam przekonana, że napiszesz, że zmalał i będzie operacja :( No cóż, dobrze , że lekarze spróbują inną chemią walczyć. A jak Tato się czuje? Jak zareagował na wynik? Piszesz, że jesteś spokojna. A może to zmęczenie? Masz do trgo pełne prawo <3

Avietta odezwij się. Co u Ciebie? Jak Tato się czuje? Co z leczeniem?

Kornel 78, ciesze się, że Tato czuje się już lepiej. Z reguły po usunięciu tego guza cały organizm lepiej funkcjonuje. Widziałam też to po moim tacie. Kwestia przerzutow to już inna kwestia. Dowiedziałeś się dziś jakie leczenie będzie zastosowane? Pozdrawiam serdecznie.

Majo macie wynik? Cały dzień o Was myślę. Trzymam kciuki najmocniej jak potrafię <3

Witaj Kornel 78 jak Tato dziś się czuje? Majo kiedy będą wyniki TK?

Dziekuje Rybenka1. Moka kuzynka mieszka w Szkocji, niestety tam wyczerpały się już wszystkie mozliwosci :( Jest szansa w Warszawie, ale jest to bardzo drogie leczenie i zbieramy teraz środki aby to było możliwe. Jest to tak wspaniala osoba :( przez lata dzialala charytatywnie a teraz sama potrzebuje pomocy :(

https://www.justgiving.com/crowdfunding/kasia-rzeszowska?utm_source=Facebook&utm_medium=Yimbyprojectpage&utm_content=kasia-rzeszowska&utm_campaign=projectpage-share-owner&utm_term=N9x46d3p6