Rak piersi
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
-
Witam , niedawno pisałam,że mam węzeł w piersiach powiększony i liczne torbiele.byłam na drugim Usg ,które to potwierdziło.Po trzech tygodniach od usg dostałam na profilaktyczną mammografie no i przedszkole świętami dostałam skierowanie na onkologie celem rozszerzenia diagnostyki , gdyż tam gdzie na usg torbiel to na mammografii wyszło zagęszczenie .Znów się boję.Może ktoś z Was słyszał jak to jest z torbielami na mammografii?
-
Kika, wiem jak to jest, rodzina w sumie nie wie, jak reagowac, jak sie zachować, ta niezręcznośc czasem jest koszmarna..
Napisz może, jak było, bo może nie taki diabeł starszny?
-
anka, u mnie na mammografii wyszed łrak jak byk
bardzo, bardzo dobrze, że poszerzają diagnosyke, nwet jesli faktycznie torbiele zamieniaja się w cos złego to na tym etapie bardzo wątpie, żeby to było coś groźnego dla życia
daj znać co i jak
-
Rybenka1
Dziękuję, na pewno się odezwę w przyszłym tygodniu mam wizytę w centrum onkologii.
Patka32
Bardzo się cieszę z twoich wyników .dalej musi być też ok :-)
-
Witam byłam wczoraj w CO.zrobiono mi USG na którym nie podobał się mój torbiel że względu na nieregularne kształty i częściowe zagęszczanie dostałam więc na biopsję no i teraz czekam na wyniki.Bardzo się denerwuję mam napisane też że guzków litych w piersiach nie stwierdzono。Torbiel jest 13mm na 10.,?
-
Anka, normalne, że sie denerwujesz, kiedy bedą te wyniki?
dobra wiadomość to ta, że to nie jest duża torbiel
dobrze, że miałaś biopsję,
ja to bym ją usunęła bez względu na wynik, tę torbiel
ściskam najserdeczniej
staraj nie zamartwiać się na zapas
<3 <3 <3
-
-
to gratulacje za udane wydarzenie, to zawsze stres
a 15 już niedługo - czekamy na dobre wieści:)
buziaki
-
Witajcie. Dziś miałam ostatnią czerwoną. Czuję się jak zwykłe do bani :( Jutro dostanę skierowania na badania potrzebne przed białą chemią i herceptyną. Kolejny stres i mnóstwo myśli ;( Cieszę się że to już ostatnia, ale kolejna runda mnie czeka. Lekarz mówi że będzie lepiej ale kto wie ;(
-
Uff biopsja ok ?
Dziewczyny trzymam za was kciuki , jesteście bardzo dzielne i wierzę, że dacie radę pokonać tego skorupiaka?