Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

15 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4823 odpowiedzi:
  • 6 lat temu

    Witaj Jadziu - no coś Ty z tym parzeniem?? Ciekawe :) Ja na działce mam teraz też mięte i melise cytrynową więc mieszam i takie dobrze wychodzi. Do tego młode liście czarnej porzeczki bo one są dobre dla bakterii w brzuszku, więc czuje jak rosnę w siłę

  • 6 lat temu

    BasiuM - noż kurwa mać bo inaczej nie da się tego napisać!!! Co za wredna baba!!!! Aby zatwardzenia dostała albo biegunki w tramwaju!!!!!!! W życiu mi się to nie przydarzyło! Bardzo mi przykro!! Fakt, ja swoim lekarzom daję takie wnioski do wypełnienia ponad miesiąc wcześniej, aby mieli miesiąc czasu na pisanie, ale nigdy mi nie odmówili. Świnia straszna!!!

  • 6 lat temu

    Nala, ja jak wypije pokrzywe to mam zawsze wrażenie, że mnie w środku parzy. Wogole lubię ten napar z miodem. Właściwie to majowa pokrzywa najlepsza. Trzeba się jakoś ratować. Pozdrawiam 🙂 ❤️ 

  • 6 lat temu

    Nala - wróciłam z wojaży, ale szyja nadal boli. Idę w środę do fizjoterapeuty - zobaczę co mi powie (podobno bardzo dobry w tych sprawach). Dzisiaj byłam u hematologa - mam wynik 0,03 przy dawce 50 mg Sprycla. Ale czekałam w kolejce 5 godzin i wyszłam z płaczem. Lekarka odprawiła mnie z kwitkiem gdy jej dałam wniosek do wypełnienia do MOPS, ponieważ kończy mi się orzeczenie 30 maja. Powiedziała, że nie ma czasu na wypełnianie wniosku i kazała mi iść z tym wnioskiem do lek. rodzinnego (na ostatniej wizycie mówiłam jej o tym wniosku i nawet sama przesunęła mi termin z końca maja na 6-go maja). Jestem mega wkurzona bo muszę jutro zwolnić się z pracy, albo wziąć urlop i nie mam pewności czy lekarz rodzinny mi to wypisze? Bardzo zawiodłam się na tej lekarce. Moja wizyta trwała chyba 10 min (byłam ostatnia w kolejce), poprzedni pacjenci siedzieli u  niej po 40 min. A ja od 9,00 do 15,00 czekałam na swoją kolej i zostałam potraktowana jak intruz. Ku.... wa mam już dość - czuję się jak żebrak. Tyle.... trochę mi ulżyło... Zdrówka....dla Ciebie i Wszystkich 😜

  • 6 lat temu

    Kosma – co do suplementacji – w tym temacie dokształcam się regularnie. Absolutnie żadnego syfu z apteki w postaci suplementu!!! Byłam na szkoleniu z suplementów – nieprzebadana chemia!!! Widziałam protokoły sanepidu! Tragedia! Kupujesz niby witaminy z grzybicą w gratisie! Zamiast magnezu z syfiastym stearynianem magnezu oklejającym jelita – kakao. Zamiast potasu z konserwantem który jest w domestosie – banany i kiwi i avokado. Zamiast żelaza i leków na wątrobę – pokrzywa zerwana w lesie. Mogę wymieniać w nieskończoność. Ja się naturalnie suplementuje – Ja rano w blenderze mielę – banan, kiwi, aronia (mam w zamrażarce z ubiegłego roku), łyżka kopiasta płatków owsianych,  zalewam maślanką tylko naturalną i łyżka kakao naturalnego. Blenduje. Masz tam wszystko –vit, minerały, białko, bakterie, węgle.

    Do tego wzmacniamy jelita – maślanki, keiry naturalne, kapusta kiszona i ogórki koszone z warzywniaka. Aby nasze bakterie w jelitach rosły w siłę – dokarmiamy je razowym pieczywem i kaszami.  

    Ludzie szukają drogich witamin w aptece a tymczasem zapominamy o najtańszych bombach witaminowych typu – marchew, pietruszka, seler, por. Ziemniaki których nie szanujemy a one bogate w potas. Jak mi ktoś mówi, że leczenie raka jest drogie to mnie krew zalewa!!!!

    Powiem więcej – moje ciało od roku zalewa kwas solny z mojego leku na płuca. I nadal nie stosuję sztuczności, tylko naturalna suplementacja.  Wierz mi – jestem 13 lat na chemioterapii i nigdy w życiu nie wspomagałam się niczym innym tylko porządnym odżywianiem.


    Uffffff ale się wymądrzyłam hahahahaha

  • 6 lat temu

    Kosma – nie ważne, czy żona pomyślała, czy wyszedłeś na dużo pijącego czy nie. Nie oceniamy nikogo. Dzielimy się wiedzą i doświadczeniami. Ważne, że chcesz to zmienić. Nawet lekarze mówią, że niby lampka czerwonego wina jest ok. Ale tyko po co? Zawsze to obciążenie wątroby, która to jest i tak bardzo obciążona naszymi lekami. Więc czy to ma sens.

  • 6 lat temu

    BasiuM – trzymaj się maleńka. Leć i baw się dobrze!!! Oby nie bolało!!!!!

  • 6 lat temu

    JadziuP - dla mojej słabej głowy cydr to mocny trunek haha.

  • 6 lat temu

    Witam Serdecznie mam do Was pytanie czy korzystacie przy leczeniu z jakiś form suplementacji czy spożywanie jakieś zioła, bo powiem szczerze już spotkałem się z opiniami na temat medycyny alternatywnej tylko chciałbym znać wasze zdanie w tym temacie, bo wiadomo nie chcę zakłócić procesu leczenia i przesadzić ale z drugiej strony jeżeli coś by było pożądane dla mnie i skuteczne chciałbym spróbować. Prosze Was o opinie w temacie

  • 6 lat temu

    Kosma nie przejmuj się, wszystko co ludzkie nie jest nam obce. Pozdrawiam 🙂 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat