bbb To dotarcie jest trudne bo o ile staram się wszelkimi kanałami informować dziewczyny to część z nich słucha, słucha i nic nie robi. Bo zabiegane, bo praca, ciężko się wyrwać! I to inteligentne, wykształcone dziewczyny! Jedna mi odpowiedziała, że woli nie wiedzieć! Poraziła mnie. To bliska znajoma, pracuję nad nią.. Jestem namolna, zaczepiam znajome kasjerki w sklepach, u fryzjera zaatakowałam pięć naraz 😉 Może do kilku dotrę.
dziewczyny takie docieranie czesto nic nie daje. Dziewczyny nie myślą że ich to moze dotyczyc i olewaja to co.mówicie. kazda jest dorosła i kazda wie co powinna robic. Jesli ja nie poszlabym np przez 10 lat na badania i okazaloby się że mam raka i amen kaplica tylko siebie bym obwiniala za swoją lekkomyślnosc. Niestety nie naprawimy świata
Za nikogo życia nie przeżyjesz jak to się często mówi i to prawda. Ja myślę,że ludzie w ogóle rzadko się badają bo w temacie raka nadal pokutuje przekonanie, że rak to koniec,basta,szybka śmierć. A przecież medycyna poszła i nadal idzie do przodu. Odnośnie RSM to ja to już wiem,że ten rak wcześnie wykryty właśnie dzięki badaniom profilaktycznym daje bardzo duże szanse na całkowite wyleczenie. Nie odpuszczam i apeluję teraz o badanie piersi. Trzeba robić usg, z biegiem lat mammografię. Trzeba i już.
Mrozi niewiedza czy upór co do badań profilaktycznych ale świata nie zbawimy. Możemy na swoim przykładzie namawiać do tego. Dlaczego raz do roku jedziemy z samochodem do przeglądu a ludzie o sobie zapominają....brrrr
Agnieszka masz rację. Ja miałam 24 lata i myślałam że gdzie ja mnie to nie dotyczy raka maja starzy ludzie...a tu proszę i miałam juz cis a im dłużej w tym siedziałam tym mlodsze dziewczyny poznalam i to juz np z rakiem zaawansowanym. Także masz racje dopiero jak Cie to bezpośrednio dotknie wtedy zrozumiesz
Dziewczyny napiszcie mi jak to u Was było po LEEP , czy po tym zabiegu w ogóle się krwawi, jeśli tak to kiedy mam się tego spodziewać ? Czy można wrócić do uprawiania sportu ? Czuje się świetnie , nic mnie nie boli, nic nie dolega , tylko delikatne upławy . Chcieli mi dać zwolnienie , ale w zasadzie o nie potrzebuję go więc odmówiłam i jutro normalnie idę do pracy - pracuję przy biurku , nie dźwigam , więc chyba nie muszę rezygnować z tego typu aktywności ... i jeszcze jedna kwestia , czy jeśli histopatologia po biopsji nie wykazała żadnych bardziej zaawansowanych zmian niż HSIL, to mogę być spokojna o wynik histopatologii po konizacji ?
Doreczka ja już 2,5 tygodnia po leep, krwawienia nie miałam, dopiero jak przyszedł w spodziewanym momencie okres trwał 4 dni jak zwykle, może pierwsze 2 dni bardziej obfite a dziś już prawie czysto.. aż jestem zdziwiona. W grupie na fejsie dziewczyny pisały, że miały jakieś odlatujące krwawe strupy ale zrozumiałam, że one miały konizację nożem. My elektro mamy mniej dokuczliwe efekty 😉
agadomini u mnie co badanie to dowiaduje się czegoś nowego , cytologia była ASC-H/ podejrzenie HSIL, kolposkopia pokazała LSIL, co nie bardzo ucieszyło, myślałam że zabiegu uda się uniknąć , biopsja wycinków wykazała ogniskowe zmiany HSIL w 2 fragmentach z tarczy szyjki ( pobranych było 5 ) i jakieś luźno leżące fragmenty z cechami HSIL . Kurde to oczekiwanie na wyniki to jest nerwówka jednak . Kiedyś cytologią była dla mnie takim rutynowym , mało stresującym badaniem . Miałam podejście że , trzeba zrobić , więc się robi i luz , nie czekałam nigdy w napięciu na wyniki , zawsze przychodziły pocztą - była 1 albo 2 , po tej 3 już chyba nigdy nie będzie takiego luzu .
Doreczka ja też myślę, że będę się bała przed kontrolami ale nie odpuszczę i piersi też przebadam w tym miesiącu. Tego strachu, którego się najadłam nie chciałabym znowu przeżywać ale chociaż już wiem, że będę się starać dbać o siebie jak należy... I o ile to możliwe trzymać rękę na pulsie
Ja już wariuję , dziewczyny kiedy można wrócić do normalnej aktywności po konizacji LEEP ? Przed zabiegiem codziennie po pracy szłam na trening crossfit , dają ostry wycisk , więc wiem, że nie powinnam , ale szlag mnie trafia bez nich , jestem z natury aktywną osobą. Nie brałam zwolnienia po zabiegu , bo miałam w piątek ,a że świetnie się czułam , uznałam , że weekendowy relaks mi wystarczy .
Ilka a co Ci wyszło po konizacji ? Czy wynik był bardzo rozbieżny ? Czy miało to wpływ na dalsze postępowanie / leczenie ?Mi lekarz powiedział że szyjka ładnie wygląda , chociaż wiem że taka ocena na oko nie ma żadnej wartości diagnostycznej , w wycinkach wyszło mi tylko HSIL na tarczy ( bez oznaczenia CIN , więc nie wiem czy to 2 czy 3 ), wyskrobiny z kanału i jamy były bez zmian . Wydawało mi się że konizacja załatwi sprawę i po problemie , ważne tylko aby linia cięcia była czysta , chociaż przy LEEP jest ona też ciężka do oceny , bo przecież brzegi są przypalone .