Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • Karo super wieści :)
  • 7 lat temu
    Karo_2016 super wiadomość <3 Pewnie skaczesz z radości :D Też bym skakała, więc świętuj bo masz co <3
  • Zapisałam się na kolejną kontrolną cytologie ginekologiczna 6.06 12:10 :D jeżeli ta wyjdzie już poprawnie za pół roku zrobie jeszcze raz tylko LBC i wracam do badań co rok. Dziwne...nie martwie sie jakos tym razem... a zawsze się martwilam :/
  • 7 lat temu
    To ja będę po Tobie Zania1313 moja wizyta kontrolna 8.06 15:20. Ja wzięłam pakiet LBC +Usg dopochwowe i Usg piersi. Ja już zapisalam się wcześniej bo pomimo, że prywatnie to terminy u nas...a i termin miesiączki przypasował, że będę po. Ja z kolei już się martwię i nakręcam. Nie wiem :( A z Tobą Zania już jestem myślami.
  • Patka i Karo- gratuluje dobrych wieści<3 :D Dona i Zania-trzymam kciuki za pomyślne wyniki ;) Życzę Wszystkim przyjemnego wieczoru ;)
  • Joasia81 w wyniku mam nablonek paraepidermoidalny CIN3.. ten nablonek to jakis gorszy? I tyle Zalecenia konizacja Dzięki dziewczyny za słowa otuchy dopytam o te suplementy. Poki co codziennie na kolacje wprowadzilam salatke ze swiezych warzyw a wit C lykam dla odpornosci mysle ze nie szkodzi ale upewnić sie nie zaszkodzi. Ciesze sie dziewczyny Waszymi pozytywnymi wynikami zazdroszczę i gratuluję. Dzis namowilam moją przyjaciółkę na cytologie... ona juz nie pamieta kiedy miała badanie. ma 32 lata i rok temu poronila. Niestety zycie jej nie rozpieszcza i nie moze znalezc sobie stalego partnera a dzis wyznala mi ze lekarz kiedys tam kiedys mowil iż ma nadzerke.... pogonilam ją w te pędy do gina strasząc swoim przypadkiem :) moze źle że ją wystraszylam ale inaczej pewnie by sprawę olała. Trzymam za NAS kciuki. Dobranoc <3
  • 7 lat temu
    Hej dziewczyny. Ja dzisiaj byłam na badaniach full zestaw. Utoczyli mi sporo krwi i w czwartek jadę po wyniki i pogadać z anastazjologiem. W domu nieciekawie mała ma anginę a starsza kaszle jak pies. Mąż jak zwykle w swoim świecie. Karo_2016 Super wieści. Oby tak już zostało. Ola trzymam za ciebie kciuki. Czytając Twoje posty czułam się jakbym o sobie czytała. Będzie dobrze. Najważniejsze że już wiesz co robić dalej. No i oczywiście że​ znalazła nas. Ja nie raz zatruwalam tu dziewczynom czas swoimi nie do końca "na temat" kłopotami - zawsze słyszałam słowa otuchy i czułam się lepiej Pozdrawiam was wszystkie serdecznie!!! <3
  • Ola mama pytam bo u mnie występowały zmiany nabłonka gruczołowego, który przyniósl mi brzydką diagnozę po latach leczenia i konizacji. Gad ukrywał się w kanale i był trudny w wykryciu. Znalazłam się w 5 procentach zachorowalności czego skutkiem była operacja i usunięcie macicy i jajowodów z mankietem pochwy.
  • Joasia81 dlatego jeżeli ma się dzieci takie wycięcie radykalne szyjki jest dobre ponieważ wiemy, że w kanale już się nic nie rozwija
  • Hej dziewczyny, Wlasnie przed chwila sie wcisnelam do mojej doktorki i chyba zapytalam o wszystko czego potrzebowalam pierwszy raz:) Zapytalam o moje plamienia ale wlasciwie nic nie mogla stwierdzic ale jak powiedzialam ze sie boje ze przy czasie konizacji bede miala albo plamoenia albo okres to powiedziala ze dla tego dobra zebym zaczela jesv antykoncepcje bez przerwy do dwoch tygodni po zabiegu. Ogolnie jestem przeciwna anty bo probowalam dwa razy zawsze to sie zle konczylo no ale coz. Pytalam o wspolzycie przy hpv. No i coz powiedziala ze do konca zycia. Przy zmianie partnerow konieczna prezerwatywa no a w domu u jednego to wiadomo choc jak sie okreslila czasami lepiej nie mowoc bo faceci sa tak wraziliwi ze zaraz sie beda bali ze im tam cos odpadnie:D:D Po zaboegu dalej bede musiala brac metformax ze usytuawac gospodarke glikemiczna i probowac zejsc z wagi. Wszystko przez to pieprzone PCO bo przy moim trybie zycia powinnam wygladac jak patyk. Powoedziala mi jeszcze ze gdybym wyladowala koedys w innym miescie to zebym wiedziala ze jak sie zdecyduje na ciaze to napewno nie moge rodzic naturalnie I popytalam o badania przed zabiegiem. Anty hbs mam w porzadku nie musze sie doszczepiac i oprocz badan krwi przed zabegiem jeszcze musze zrobic posiew z pochwy na 2tyg przed. To chyba tyle. Jedyna szkoda ze w czasie gdy bede miala zabkeg ona ma urlop no ale zrobi mi go moj drugi lekarz. I raki mily akcent na koniec dostalam rozyczke "dla przyszlej mamy" i chyba juz zaczynam przez to wszystko miec parcie na dzidziusia:( Milego dnia dziewczyny <3 a wszyskim tu obecnym i przyszlym mamom wszystkiego cudownego jestescie mega dzielne <3


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat