Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 7 lat temu
    tasza27 jesteśmy w kontakcie ale chcę tutaj raz jeszcze napisać na forum, że NIE wolno się poddawać, ta choroba uwielbia stres i załamkę :/ :/ :/ Spokojnej i udanej soboty <3 <3
  • Dziękuję moje kochane kaa i aga <3 Wy zawsze wspieracie <3
  • Dziękuję moje kochane kaa i aga <3 Wy zawsze wspieracie <3
  • Hej dziewczyny :) cały czas myślę o was i wysyłam dobra energię. Ja teraz czekam na 13.03 na wizytę u ginekologa -onkologa akurat minie 3 miesiące po cytologii więc będzie mógł powtórzyć. Trochę się denerwuje ale staram się być dobrej myśli i nie zamartwiac się. Dobrego tygodnia wam wszystkim :*
  • Hej dziewczyny, jestem tu nowa... 6/02/17 lekarz powiadomil mnie ze mam raka szyjki macicy zlosliwego z przerzutami. W piatek mialam tomograf z kontrastem i Rezonans. Jutro(poniedzialek) mam spotkanie z lekarzem powie co wyszlo. Boje sie cholernie. Mieszkam w Anglii nie wiem czego sie spodziewac. Boje sie wyroku ktory wyda na mnie... mam coreczke 4 letnia ale mysl ze moga mi wyciac macice mnie przeraza. Doktor mowil mi wstepnie ze czekac bedzie mnie chemio i radioterapia. Nie mam pojecia jak sie przygotowac do tego. Pomocy
  • 7 lat temu
    myszkagd witaj na naszym forum choć wielka szkoda, że w takich smutnych okolicznościach <3 Kiedy ostatni raz się przebadałaś, kiedy miałaś cytologię ? Dzisiaj idziesz do lekarza i pewnie wszystko się wyjaśni, lekarz Ciebie dalej pokieruje ale najważniejsze jest, żebyś dokładnie o wszystko wypytała bo trzeba wiedzieć na jakim się jest etapie, co przed nami i jaka droga nas czeka. W prawym górnym rogu jest tutaj BIO gdzie możesz anonimowo zasięgnąć profesjonalnej porady/rady od lekarza onkologa. Tutaj wiele z nas przeszło paskudną drogę w tej chorobie ale jesteśmy i zawsze odpowiemy na pytania choć każdy przypadek jest inny bo to co co jednej pomoże nie znaczy, że pomoże drugiej. Stopień zaawansowania i stopień złośliwości jest kluczowy. Piszesz, że strata macicy Ciebie przeraża.... uwierz mi na słowo, że utrata macicy nie jest najgorszą stratą i można bez niej żyć.Macica to jeden z organów i bezsprzecznie pełniący wiele funkcji w życiu kobiety ale jej utrata nie powoduje utraty kobiecości. Niektóre Kobiety tutaj niestety są w stadium nieoperacyjnym i to dopiero jest problem. Trzymaj się i najważniejsze, że jesteś już pod kontrolą <3 <3
  • 7 lat temu
    Myszkagd Taszka leczy się w Anglii a ja w Szkocji. Pytaj, wspieraj się i głowa do góry :)
  • Myszkagd witaj na forum. Kurczę wieści nie fajne...Ale najważniejsze to pozytywne myślenie! Kochana ile masz lat? Kiedy ostatnio robiłaś cytologie /z jakim wynikiem była ostatnia?/
  • Cytologie mialam robiona w pazdzierniku wyszlo ze mam hpv ale gp powiedziala ze sie wchlonie. W grudniu zaczely sie krwawienia miedzymiesiaczkowe raz micniejsze raz slabsze. W styczniu poszlam do gp i powiedzialam ze to nie normalnie u mnie i ze sie niepokoje. Zrobila mi znow cytologie ale wyslala tez do szpitala ginekologicznego. Po 2 tyg mialam spotkanie z ginekolog. Zrobila powtorna cytologie i powiedziala ze nie pokoi ja to krwawienie ale mamy czekac na wyniki. W miedzy czasie przyszly wyniki z cytologii. Za dwa dni dzwonili ze szpitala ze mam sie zglosic na kolokoskopie(czy jak to sie zwie) poszlam. Wyniki mialy byc w 10 dni. Po 3 dniach byl to piatek 3 luty dzwonili ze szpitala ze 6/02 mam pilnie zglosic sie do szpitala bo lekarz chce porozmawiac. (W uk jak jest ok informuja telefonicznie a jak chca spotkania znaczy ze cos nie tak) poszlam w poniedzialek i uslyszalam- zlosliwy rak szyjki macicy z tych co sa przerzuty. W ciagu zaledwie 2 tyg zrobili mi kt mri i 5 innych badan. Dzis siedze wlasnie na poczekalni czekam co dalej... boje sie cholernie...
  • 7 lat temu
    Cokolwiek powiedza to medycyna jest na takim poziomie ze hej:) A tu na wyspie nie ma ze czego nie ma,albo cie nie stac i nie dostajesz. Moja kolezanke z prawie terminalnego stanu raka krwi postawili na nogi terapia eksperymentalna,w Polsce niedostepna z uwagi na duze koszty (musialaby sama pokryc koszty leku) Wytrzyj gile i nie damy sie......:)


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat