Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

evla znam to uczucie ! rewelacyjne wieści !!! Gratuluję, to dla Ciebie bardzo dobry dzień :D

Evlaaaaa pisz bo czekam ❤️

Wlasnie jestem w domu. Zaraz opisze wszystko po kolei ale najpierw...Wasze zdowie kobiety kochane. Dziękuję <3

Evla zdrówko Kochana :))) Cieszę się bardzo :) myślałam o Tobie dzisiaj od 16:30 :)

Dziewczyny więc po kolei Najpierw sprawdził wyniki, pomyślał i powiedział że wszystko sprawdzimy. Było badanie ginekologiczne, wziernik, zdezynfekował mi szyjkę, wyczyścił, stwierdził że nadal są końcówki szwów, ale nie ma ropni, ani stanów zapalnych, czysto blado różowo więc pierwszy sukces. Później usg zewnętrzne, wszystko ok ale powiedział że to mu nie wystarczy i ze względu że ładnie się goję zrobił przezpochwowe. Wszystko ok, lewy jajnik ideał, z prawym gorzej bo jest półtora raza większy niż lewy i są pęcherzyki, na ta chwile ładne, okrągłe, bez zgrubień czy wybrzuszeń wiec dobrze nawet bardzo bo ten prawy szwankował najbardziej. Żadnego płynu nie ma, macica czysta. I czas na rozmowę, ze względu na nadal leczącą się szyjkę dał mi kwas hialuronowy Mucovagin żeby wspomóc. Później rozmowa o markerach, tutaj podejrzewa że ten mój prawy jajnik spowodował ich wzrost. Wracam też do antykoncepcji tym razem Aidee i mam obserwować. Mają wiadomo mnie chronić ale też spowodować zniknięcie pęcherzyków. Mają spróbować uspić moje jajniki lepiej niż poprzednie tabletki. Dostałam zalecenie pojawienia się w trakcie 3 opakowania z nowymi wynikami markerów, to tak będzie na początku stycznia. Wtedy też znów zerknie na wyniki i oczywiście jajniki. Na marzec mam planowaną kontrolną cytologie. I tak przez pół roku w zależności od wyników badanie cytologiczno/kolposkowe. Coś pominęłam? Jak coś to pytajcie bo dalej lekko happy haj :P

I bardzo bardzo Wielkie DZIĘKI za kciuki, myśli i pozytywne fluidy:) Ps. nawet lekarz mówił "spokojnie Pani Ewelino, proszę się nie denerwować wszystko będzie dobrze":P

evla to cudowna wiadomość :) jak ja bym chciała usłyszeć podobnie jutro u mamci... ona dzisiaj biega co chwile do WC...boli ją brzuch mówi, że się w niej gotuje... mam nadzieję, że to nerwy... --> tak mi stwierdziła, ale wiecie jak to z mama jest powie wszystko, żebyśmy się nie martwiły :) ...jutro do 18:00 w nerwach..i pewnie noc nie przespana :( Evla jak ja się cieszę, że u Ciebie tak wspaniale :) oby już tak zawsze było :) .. raz myślę, że będzie dobrze a za chwilę, że jednak źle :((

evla to cudowna wiadomość :) jak ja bym chciała usłyszeć podobnie jutro u mamci... ona dzisiaj biega co chwile do WC...boli ją brzuch mówi, że się w niej gotuje... mam nadzieję, że to nerwy... --> tak mi stwierdziła, ale wiecie jak to z mama jest powie wszystko, żebyśmy się nie martwiły :) ...jutro do 18:00 w nerwach..i pewnie noc nie przespana :( Evla jak ja się cieszę, że u Ciebie tak wspaniale :) oby już tak zawsze było :) .. raz myślę, że będzie dobrze a za chwilę, że jednak źle :((

Justyna89 Kochana też tak myślałam, miałam dużo złych chwil, wszystko idzie jednak na razie w dobrym kierunku i z Twoją Mamą będzie dokładnie tak samo :) <3

jest jest zostało spienić mleko chciałam ci zdj wysłać :P