Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • Kaa gratuluje jeszcze raz ze u Ciebie wszystko dobrze sie skończyło :D ja tez chciałbym usunąć chociaż ta szyjkę,gdzie jak narazie wszystko sie dzieje, i spac spokojnie . Ja regularnie robiłam cytologię , ( płynna) i po roku taki sajgon ? Masakra
  • 8 lat temu
    Z Tobą Agnieszko jestem umówiona na kawusię:) a nie wiem czy dziewczyny wieczorną latte pijają. Ja o każdej porze dnia i nocy, ale wiem że nie wszyscy :P
  • Kaa gratuluje jeszcze raz ze u Ciebie wszystko dobrze sie skończyło :D ja tez chciałbym usunąć chociaż ta szyjkę,gdzie jak narazie wszystko sie dzieje, i spac spokojnie . Ja regularnie robiłam cytologię , ( płynna) i po roku taki sajgon ? Masakra
  • Ogólnie miałam dobre nastawienie, ustawiony plan leczenia z lekarzem, podłamały mnie fora :(
  • Ogólnie miałam dobre nastawienie, ustawiony plan leczenia z lekarzem, podłamały mnie fora :(
  • Ogólnie miałam dobre nastawienie, ustawiony plan leczenia z lekarzem, podłamały mnie fora :(
  • Ogólnie miałam dobre nastawienie, ustawiony plan leczenia z lekarzem, podłamały mnie fora :(
  • 8 lat temu
    AgnieszkaSz ja nawet wiem co czujesz. Przedtem cały czas u mnie cytologia II grupa. Ja miałam zdiagnozowanego raka szyjki macicy, reszta zdrowa, początkowy stan ale złośliwy na G3. W szpitalu rozmawiali ze mną, wyjaśniali co i jak. Lekarka przed operacją powiedziała, że resztę mam zdrową i trzeba coś postanowić. To też zależy od sytuacji każdej z kobiet. Ja dzieci już nie planowałam i postanowiliśmy usunąć wszystko. Czy żałuję ? Ja nie. Ale to żebyś miała świadomość się nie kończy. Zdiagnozowana choroba nowotworowa powoduje, że trzeba być pod stałą kontrolą. Dzisiejsza kontrola jest kolejną u mnie i tak przez 4 lata do 5 włącznie.... No i musisz wiedzieć, że niektóre kobiety borykają się z powikłaniami które skutecznie komplikują życie. Pamiętaj że to nie jest i nie powinna być decyzja podjęta bez konsultacji, to jest bardzo poważna sprawa.
  • 8 lat temu
    AgnieszkaSz fora to jedno, a każdy przypadek jest inny...jakbym ja w fora niektóre wierzyła to zapewne wmówiłabym sobie potrzebę chemioterapii i przerzuty:/ ale tak nie jest i nie będzie! badam się kontroluję i robię co się da żeby być zdrową i wg. mnie to jest dobre postępowanie. Jasne że mam gorsze myśli, martwię się, ale tutaj moja babska rodzinka podnosi mnie i wspiera. A dziś Kaa dała nam super pozytywną energię pięknymi wynikami, później ja przyniosę wieści o czystych jajnikach (oby) :D i takich wieści z forum będziemy się trzymać, mimo że przyjdą gorsze dni na pewno, ale to też przetrwamy :) czy ja dziewczyny przypadkiem nie wariuje? motywuję sama siebie? Pozytywne myślenie po wieściach od Kaa mnie unosi :) <3 <3
  • 8 lat temu
    Ilka nawet połączenia nie miałam jeśli dzwoniłaś:/ szlag by trafił ten telefon! lecę pod zaplanowany :P


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat