Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

hej laski! ja dzisiaj znów z synkiem na grzybach,zbiory fantastyczne :-). Jakos trzeba uciekac od czrnych myśli

Aga ja krwawilam praktycznie caly miesiac.a jak sie skumulowalo to z okresem to byla jedna wielka porazka-az zaslablam w sklepie..Cale szczscie bylam z synem.Teraz jest czysciutko,juz po pierwszym sexie:) Ale jesli by Cie cos niepokoilo to skontaktuj sie z lekarzem:)
Izka tylko nie daj sie tam kleszczom! moj chlopek strzelil z moim tata na grzyby wczoraj i moj przywlókł jednego...

czesc dziewczynki .....umówiłam sie dzis prywatnie do gin ...dowiedziałąm wszystkiego łacznie z dokładnym tłumaczeniem wyniku ...lekarz zbadał mnie po tych wycinkach , powiedział ze wszysstko sie zagoiło , stwierdził ze nie ma na szyjce zadnych zmian widocznych gołym okiem ...w srodku siedzi niestety ten złoczyńca ...przeraził sie tym odległym terminem ...wyszłąm z kartka pełna nazwisk lekarzy , adresami klinik , telefonami do polecanych przez niego lekarzy w trójmiescie ...mam to nieszczescie ze on sam nie pracuje juz w zadnym szpitalu ..ma tylko prywatna praktykę ...
wiec po wykonaniu paru telefonów jestem umówiona na konsulatcje za dwa tygodnie i termin ma byc szybciej , duzo szybciej ...
z leczenia zachowaczego smiał sie troszke ...zabieg oszczedzajacy moge wykonac tylko teraz ...jezeli miałąbym czekac na termin 11 marca to wtedy moge pozegnac sie ze wszystkim łacznie z jajnikami bo to byłoby bardzo pozno ...wiec niestety u nas trzeba miec troszke pieniedzy zeby chorowac ....ale co tam , wazne ze jest ktos kto łzy potrafi otrzeć , niewazne ze za pieniadze ....ah ...dziwne to zycie ...

aga ..krwawienie po konizacji do 4-5 tygodni ..bo ten gin mi wszystko dzis opowiadał ....jak i co , jakie krwawienie , jakie znieczulenie , ze plecy i biodra moga bolec ze mozna byc przygnebionym i wogóle ...dochodzi sie do siebie po ok 2 mc ..czyli po dwóch miesiaczkach ...ale ja tylko mam na razie teorie , praktyki w tym temacie zadnej ....

pozdrowienia A

Ajisza to super!!! bardzo sie ciesze! i mam nadzieje ze ten zabieg jednak bedzie wczesniej...
A co do zmian widocznych na szyjce,,golym okiem,,Powiem Ci ze ja na oko to mialam piekna szyjeczke-zdrowa,bez najmniejszej nawet nadzerki.Ale po kolposkopii wsio zaczelo wylazic-sama widzialam bo moj doktorek wszystko pokazywal mi na monitorze.
I dziewczyny pomocy!!!! po dzisjejszym nocnym seksie zaczelam krwawic....To znaczy takie wieksze plamienie.I nie bylo jakos drapieznie-powoli i delikatnie a jednak krew sie pojawila....Od konizacji jutro mija 6 tyg.
I co-mam sie obserwowac czy od razu dzwonic???? Moze ktoras z Was tak miala??
Juz mam takiego stresa ze byle co sie zadzieje a ja panikuje...juz i w nosie mam te przytulania!

ajisza musze ci powiedzieć ze ja tez decydowałam się szybciutko na prywatny zabieg ten nasz kraj to jedna wielka porazka i powiem ci jeszcze mimo tego ze zapolacilam mam takie wrazenie ze lekaze i tak cie olewają takie gruboskórne traktowanie ja przerazona a lekaz z zimnym wyrazem twazy "pani nie pierwsza i nie ostatnia" mysle sobie ok ale to przecież moje zdrowie i mija kasa. twój przykład tez mnie przerazil pol roku to dużo czasu jak można tak narazac zdrowie kobiety szok!!! pozdrawiam i zdrowka zycze

Ajisza- powiem ci że jestem w szoku tego co tu wyczytałam....masakra jakaś....tyle czasu czekać na zabieg....przecież cin 3 to już ostatni dzwonek to tak jak u mnie było nie ma na co czekać....ten Lekarz to jakiś palant....
Ja miałam wynik z wycinków 17 maja, 20 byłam z nimi u mojej ginekolog, a 12 czerwca!!
( po 23 dniach) już byłam po konizacji a było by to nawet szybciej tylko okres mi się spóźnił i o tydzień przełożyli!! i to nie prywatnie tylko państwowo.....

od czego to zależy??

Zoe - mi się wydaje że narazie to poobserwuj chyba że dalej byś krwawiła to wtedy zadzwoń do lekarza....

Zoe ja bym ci radziła kontakt z lekarzem.

Dziekuje Wam bardzo za rady.Poczekam jeszcze z tydz-i absolutnie zero wspolzycia! jesli sie to powtorzy to jade do lekarza...

czesc dziewczynki

moje podminowanie mineło ...wytłumaczyłam sobie ze zycie toczy sie dalej , ze zawsze znajdzie sie wyjscie z kazdej sytucji ...! najwazniejsze ze mam czas zeby cos z tym zrobic ...lekarz powiedział ze nerwy tu nie pomagaja ( no chyba ze mobilizuja do działąnia ) i bede zyc jeszcze 100 lat ...smialismy sie bo razem byłoby 130 pare a to byłoby koszmarne ...:)
teraz jak czekam na konsultacje i mam wiedze ze da sie z tym cos zrobic jestem spokojniesza ...zaczełam normalnie funkcjonowac , czekam na dalszy bieg wydarzen ...

dziekuje wam wszystkim za słowa otuchy ...znowu potwierdziło sie ze my ludzie jestesmy stworzeniami stadnymi ..jednostki nie daja rady !!! taka jest prawda dziewczyny co nie ??????...w kupie cieplej , razniej , weselej i bezpieczniej ...

dam znac jak juz bede wiedziała kiedy zabieg , no i gdzie ......:)

zoe ...seks fajna rzecz ..:) poczekaj troche , nie seksic sie ...mój mąz mówi ...alez kochanie mamy jeszcze inne sposoby ...hahahahah...wariat ale przyjemny :) ..u mnie na razie checi brak , zobaczymy jak bedzie pozniej :)