Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
dzien dobry !!!
z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
-
a o dokładnie ci powiedziała ? faktycznie pogoda zryta zimno ja siedze w domku zeby sie nie przeziebić
-
Napisałam wyżej co mi powiedziała...że myśli że na 100% bedzie dobrze....
-
i powinnas tak myslec musi byc dobrze a masz dzieciaczki?ja mysle ze gdybym wczesniej znalazła sie u lekarza to uratowali by moją szyjkę
-
Martast79 - tak mam dwoje dzieci, chłopca i dziewczynkę:-) 8 i 3 latka
a powiedz jak u ciebie wyglądała sytuacja długo nie robiłaś cytologi nie chodziłaś do ginekologa i tak nagle taka diagnoza?? czy chociłaś i mimo to tak wyszlo...??
bo ja średnio 3/4 razy w roku byłam u ginekologa od 8 lat robiłam cytologie w sumie co roku i ten raz zrobiłam przerwe 2 lata i mam po 2 latach cinIII a tak była wszystko ok...we wcześniejszych...( w sumie po czasie teraz jestem mądra bo dobrze przygladnełam się opisowi cytologi i było na pisane "obraz nadaje się do oceny ale nie ma w nim komórek kanału szyjki macicy" i to tak na 3 cytologiach w tył wiec były źle pobrane gdyby były dobrze to może 2 lata temu był by cinI").....ale z drugiej strony jest co jest...trzeba iść do przodu....
""Po prawdziwej rozpaczy przychodzi zwykle prawdziwa radość i wtedy zapomina się o tym jak wyglądał świat,kiedy tej radości nie było..."
-
JA kilka lat temu miałam nadżerke zrobiona poprzez ciekły azot chodziłam na kontrol było ok pózniej lekko zaniedbałam cytologi własnie nie zrobiłam przez 3 lata
o tyle za duzo staralismy sie o dziecko az zatrzymala mi sie miesiaczka wtedy poszłam do gina prywatnie a ten stwierdził ze ciaza to nie jest a usg nie bedzie robił bo nie ma czego szzukac i to było w 2009 roku przez te trzy lata zaniedbałam sprawe bo ciagle cos tam ato nawal pracy 2 razy w tym czasie zapisałam sie do lekarza ale cos ciagle mi wypadało widocznie tak miało byc az w zeszłym roku poszłam juz do innego lekarza i diagnoza wiadomo jaka
-
Martast79 to od 3 lat nie masz miesiączki? Dobrze rozumiem? Ja cytologii nie robiłam przez 2 lata. Tak się zastanawiam jak te komórki się rozprzestrzeniają skoro ja mam cin 1-cin 2 w szyjce i w kanale, a asia28 cin 3 w szyjce, ale kanał czysty? Ciekawe która opcja jest lepsza. Teoretycznie u Ciebie asiu28 chyba łatwiej jest to usunąć bo jest tego mniej, a u mnie no to nie wiem jak mają to usunąć mimo że cin 1 -cin 2 jest w wielu miejscach? Może usunie najbardziej "zepsuty" fragment a resztę będzie leczył lekami? Z drugiej strony gdyby cin 2 miałby się cofnąć z lekami to nie chcieli by mnie kroić ...
Ciekawe jak się mają wyniki wycinków do wyników po wycięciu tego cholerstwa. Martast79 a u Ciebie wynik wyciętych narządów był taki jak wynik wycinków? Gdzie robiłaś prywatnie te wycinki i ile to kosztowało?
-
nie moja miesiaczka zatrzymala sie 3 lata temu poszlam do lekarza przepisał mi leki i miesaczka rociła bya skapa ale trwala około 7 dni dopiero w zeszłym roku poszłam w maju ponownie juz do innego Lekarze w łOdzi mowia zeby cytologie robic co pól roku teraz to wiem a wczesniej nie myslalam ze raz na trzy lata starczy wycinki robiam w gabinecie prywatnym koszt to 150 zł z wynikami pojechałam do szpitala miałam tak rak szyjki stopień 3G po operacji mialam stpien 2b ja miałam naciekówke on naciekał macice moja znajoma tez miała tak podobnie jak wy i ma usunięta tylko szyjke ja byłam bardziej zaatakowana
-
Po operacji szyjki jak się sprawdza czy jest już ok? Za pomocą cytologii czy wycinki się pobiera co jakiś czas? Wiecie może?
-
za pomocą cytologi bo ty szyjke masz kontroluj sie bardzo czesto nawet co pól roku
-
Magdalenka powiem ci tak, rozmawiałam z moją ginekolog...i pytałam jej co by było gdyby cin3 było w kanale i jej odp była "ciężko by było" może i trzeba by było macice wyciąć.....
ale później rozmawiałam z ordynatorem to mówił że wtedy trzeba wyjąć dużo kanału czyli wyciąć szyjke płasko a głeboko....
Pytałam się również mojej lekarki właśnie jak to jest czy jeśli na wycinkach było cin3 to czy w wyciętym fragmencie szyjki może być gorzej....to powiedziała że teoretycznie może...ale raczej jest to samo co w wycinkach....a nieraz na tarczy jest np cin3 a dalej np cin1
Martast79 czyli u ciebie w wycinkach wyszło gorzej niż w wyciętych fragmentach tak??
Ja dzisiaj jestem 16 dzień po konizacji, nadal plamię ciekawe ile to jeszcze będzie trwało,
dzisiaj dzwoniłam do mojej ginekolog bo miała sprawdzić czy są już wyniki ale niestety jeszcze nie ma....ale powiedziała mi;
" Proszę naprawdę się nie martwić wycięta szyjka wyglądała dobrze będzie dobrze"
wierzyć czy nie wierzyć???????...
już któryś raz mnie zapewnia że będzie dobrze...
zobaczymy trzeba czekać....