Tematy
- Uśmiech, bo leczy nie tylko mnie ale i innych, mam go pod dostatek a i lubię używać to narzędzie, więc chodzę i ..... tak, i co z tego że jak głupi :-) Uśmiecham się do ludzi i do świata.
- przyjąć pomoc i radować się nią, kiedyś było ni do przyjęcia że ktoś mi będzie pomagać, silny jak Tur, szybki jak błyskawica, kandydat na olimpiadę i nie sprawność???? Nieee.
Dziś, tak mi miło jak ktoś mi pomaga, choć dlatego, że to oznacza że świat jeszcze jest fajny, że ludzi kochani, a moja wdzięczność im wystarcza za zapłatę.
- Lubić siebie i nie lubić "Paskudnego"
A co wy uważacie za najważniejszą rzecz?
Nie wiarygodnie, jak oni są wytrzymali, nie są wstanie narzekać jak my(chorzy) trwają w bólu i strachu, kto wie może nawet bardziej od nas.
Niektórzy to nasi Ojcowie i Matki, paczą na swoje małe pociechy, nawet 50 latek to dla zdrowych rodziców maleństwo ich, który choruje: ( A żony, które nie mogą okazać przy nas słabości a nie zniecierpliwienie, a przecież to ludzie mają czasami dość tak jak my, synowie córki, które patrzą oczami pełnymi bezradności!
Bohaterowie, o których mało mówimy