od 2020-06-05
ilość postów: 26
Natala ciężko mi się wypowiedzieć bo ja przy kolposkopii mialam wycinki ale o łyżeczkowaniu nikt nie wspominał... Ale to dobrze że zrobili :) odpoczywaj w takim razie.. Ja niestety na,znieczulenie tez ciezko reaguję więc rozumiem i współczuję, trzymaj się:*
hej Natala92, jak tam po kolposkopii? Jak sie czujesz?
hej dziewczyny😊 Asik1 w takim razie nie pozostaje nic innego jak dalej mocno trzymać kciuki :)
Natala ja mialam kolposkopie i wycinek w znieczuleniu miejscowym i nie bolało lekki dyskomfort czułam i tyle.. I potwierdzam, najgorsze jest czekanie na wyniki, stres nie do opisania
Hej Ajka8:) nawet nie wiesz jak dobrze czytać takie wiadomości... Ja nadal czekam na wynik histo ale jestem pełna nadziei że będzie wszystko ok i wrócę do starań o dzidziusia:) Trzymam za was mocno kciuki i powodzenia! Musi się udać;)
Hej Asik1😊 czyli juz niedługo wynik, daj nam koniecznie znać 😊 Pozdrawiam i miłego wypoczynku:*
Hej Asik1😊 czyli juz niedługo wynik, daj nam koniecznie znać 😊 Pozdrawiam i miłego wypoczynku:*
Hej natala92:) To jeszcze nie jest rak... Mogę Ci powiedzieć jak to u mnie wygladało. Mój wynik cytologii był dokładnie kopią twojego, następnie robioną miałam kolposkopie i pobierany wycinek do badania histopatoligicznego w którym wyszła zmiana cin 3. Dwa tygodnie temu miałam robioną konizację, skrócili mi szyjkę macicy i usunęli zmienioną chorobową tkankę. No i teraz czekam na wyniki histo... Więc głowa do góry będzie dobrze :)
Hej szmaragdowa:) czyli najgorsze masz juz za sobą... teraz tylko/aż oczekiwanie na wynik ale razem jakoś ten czas nam minie🙂 I tak jak asik1 napisała odpoczywaj ile sie da, buziaki
Ja to wszystkie badania robiłam w Płocku, trafiłam akurat w sam środek "epidemii" więc juz nie kombinowałam:)