sylwusiaaa87,

od 2015-02-06

ilość postów: 130

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

8 lat temu
Dziewczyny bardzo Wam dziekuje za to, ze jestescie, za pocieszenie.....kto to zrozumie jak nie matka :( zawsze chcesz dla dziecka to co najlepsze, ty sie nie liczysz :( choc macie racje wszystko robimy dla dzieci i bliskich, dla nich walczymy dla nich wspieramy <3 modle sie o to by Bog pozwolil nam na wiele wspolnych lat i mam nadzieje, ze to przez co teraz przechodze bedzie tylko przykrym, wyblaklym wspomnieniem. Pozdrawiam <3

Rak tarczycy

8 lat temu
Kawka - ale ja nie bylam negatywnie nastawiona, wcale w wcale. Przeciez najwazniejszy byl cel - pozbyc sie dziada. Cala reszta to tylko nic w sumie nie znaczace dodatki. Tylko z tymi wyniakani histo -pat co dla nas najwazniejsze to sytuacja sie paru osobom powtarza jak widze co jest przegieciem, no chyba,ze nawala laboratorium. Co do reszty to pisze z wlasnej perspektywy i tego co widzialam :) mimo wszystko warto tam lezec i operowac sie u dr S Ja tu na przyklad czytam forum to sie zastawnawiam czy to szczescie czy dzieki niej wlasnie mam przytarczuce, wapno bralam tylko w szpitalu dozylnie i chwile po. Nie mialam jakichs wachan, zlego samopoczucia, mrowien itd. Teraz w 3 tygodniu mnie depresja lapie.....ewidentnie jestem chyba z tego stresu bardzo placzliwa. Zaczyna dp mnie dochodzic, ze operacja to byl pikus bo po 3 dniach widzialam dziecko, a teraz to nie wiem jak psychicznie dam rade. Ubzduralam sobie, ze go skrzywdze zniknieciem i zadne racjonalne argumenty do mnie nie przemawiaja :( ale mam dola :/

Rak tarczycy

8 lat temu
Co z tego, ze szpital ladny i obsluga wzglednie mila jak nie do konca profesjonalna....a juz hitem bylo to, ze nie pozwolono mi sobie dolac herbaty co chyba w szpitalu jest przegieciem na maxa :(

Rak tarczycy

8 lat temu
Karolaols - czy to bylo w medicover ? Jesli tam to mnie to nie dziwi....pacjentow na nfz traktuja chyba bardziej lekcewazaco....mialysmy operacje we trzy, ja i kolezanka czekalysmy na wynik 2 tygodnie, ta trzecia prawie 2 m. Jak ona sie stresowala....byla pewna, ze cos jest nie tak i dlatego tyle czeka....i ja ja rozumiem, w takich chwilach ciezko o zdrowy rozsadek.....malo tego - wiedzieli, ze chce glupiego jasia to mi go podali chwiel przed wyjazdem na sale :( oczywiscie nie zdazylam zglupiec :) potem zapominali dozowac na czas wapn i zmieniac opatrunki....echhh szkoda gadac. Jedyny jasny punkt to dr Stachlewska :)

Rak tarczycy

8 lat temu
Jolauu - powodzenia, 3mam kciuki, bedzie dobrze :)

Rak tarczycy

8 lat temu
Kawka - czy wtedy tez jestesmy w szpitalu kilka dni w izolatce ?

Rak tarczycy

8 lat temu
Kawka - dzieki za info, szybko mamy ten jod diagnostyczny, juz po roku, ale moze to i dobrze. Jak rozumiem to ta dawka jest juz mniejsza, ale kwarantanna nadal obowiazuje ? Pozdrawiam

Rak tarczycy

8 lat temu
Kochane A jak chcialam sie zapytac jak to jest potem z kontrolami u nas - na kiedy macie sie po duzym jodzie zglosic na diagnostyczny jesli ktos jest czysty lub jesli komus wyszlo cos nie tak ? Bede wdzieczna za info. Interesuja mnie szczegolnie procedury w CO w Wawie. Pozdrawiam

Rak tarczycy

8 lat temu
karolaols - mam to samo - we mnie zostal paniczny lek przed lekarzami i wiem, ze to sie nie zmieni, gdalam o tym z psycholog przed operacja, ona swoje ja swoje....pojscie na glupie usg transvaginalne bylo dla mnie zrodlem mega stresu..... :( jednak wiem, ze nic innego jak badanie mi nie zostaje i sie zmuszam do przelamnia strachu :(

Rak tarczycy

8 lat temu
Jolaau - witamy w naszej grupie, chyba wiekszosc z nas niestety ( a moze stety) dowiaduje sie o tym naszym raku przypadkowo :( taki to dziad, tez mialam super wyniki i do dzis tak mam choc jestem przed jodem i wiem, ze to o niczym nie swiadczy.....morfologia ideal, mocz tez - po prostu organizm nie daje zadnych znakow, ze cos jest nie tak....i wez tu badz czujny itp :( nie kazdemu przychodzi do glowy badac tarczyce jak w rodzinie nic sie nie dzieje w tym kierunku.....a Ty czujesz sie ok.....ja sobie jednak tlumacze, ze te dobre wyniki to dobry znak, ze moze nie jest tak zle i dziad w pore wykryty....tak off the topic - nie macie wrazenia, ze sprawy tarczycowe sa marginalizowane juz ns poziome lekarza pierwszego kontaktu....ja mialam sytuacje, ze lekarka nie wyczula guzka i nie wiedziala dokldanie gdzie badac mimo iz endo od razu wyczul :( ( szacun dla internistow, ktorzy sie tym tematem interesuja) Bedzie dobrze, nastroj sie pozytywnie bo co innego zostaje.... ;)