sydonia, Wygrał

@njolanta40 :) napisz proszę jeżeli będziesz mogła po ilu dniach stosowania VEGEVITu przeszły Ci te zajady? mnie przechodziły zawsze tak po ok.2 dniach stosowania po 2 tabl. 2xdziennie :) mojej 3 letniej wnuczce przeszły po 3 tabletce :) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę miłego wekeendu :)

Na zajady najlepsze są tabletki VEGEVIT (z zaw.vit.B12). Bardzo skuteczne i wypróbowane w naszej rodzinie. Stosowałam je także po chemioterapii na neuropatię, ponieważ przy chorobach nowotworowych niewskazane jest stosowanie syntetycznych vit.z grupy B stosowałam te tabletki z drożdży. Mam nadzieję, że pomogą.
Soku z cytryny proszę nie stosować, ponieważ podrażni to pani jeszcze bardziej.

Pani Kingo, teraz widzę, że moja odpowiedź na Pani wcześniejsze pytanie nie została opublikowana:( mam nadzieję, że z mamą już lepiej? czekam na wiadomość:) pozdrawiam serdecznie.Sydonia:)

Witam:) ja odkąd mi włosy trochę odrosły nakładam hennę, która zawiera same naturalne składniki , jest bezpieczna dla organizmu i korzysta dla włosów odrastających po chemii. Henna jest w różnych kolorach (http://www.venita.com.pl/koloryzacja-ziolowa/714-ziolowe-odzywki-henna-color.html) i wystarczy jedno opakowanie na moje krótkie włosy a dodatkowym plusem jest to, że to koszt tylko ok. 4 zł :).
Paznokcie smarowałam oliwką do paznokci do czasu aż całkiem odrosły, wtedy też zniknęły prążki, teraz już normalnie maluję lakierem:) Pozdrawiam serdecznie:)

Jeżeli to jest przeszczep przeciw gospodarzowi i w zależności który to stopień? co niekoniecznie może wiązać się z biegunką u Twojej mamy. Jeżeli możesz to napisz jak się mama czuje? Pozdrawiam serdecznie i przesyłam moc serdecznych uścisków:)

Cieszymy się, że już jesteś w domu i że masz już to za sobą:) czekamy na dalsze wiadomości i życzymy dużo miłych chwil dających siłę do walki z chorobą !!! Sydonia z rodzinką:)

Witaj kochana:) Na pewno coś na to zaradzą:) u mnie też wyniki były "skaczące" a alt do dzisiaj mam grubo powyżej normy. Bądźcie dobrej myśli:) Pozdrawiam bardzo serdecznie.Sydonia:)

Nie bój się-mnie na początku choroby lekarze tak denerwowali, bo swoimi ocenami mojej sytuacji zabijali resztki nadziei jaką miałam...i co żyję, więc weź "poprawkę" na ich czarne wizje i bądź dzielna, bo jest jeszcze nad lekarzami ktoś kto zarządza tym, czy ktoś ma żyć czy nie...Odwagi:)

To wszystko zależy czym spowodowany jest ich niski poziom? jeżeli wynika on z niedoboru żelaza, to można przyspieszyć "ich produkcję" odpowiednią dietą i np.żelazem podawanym w tabletkach, jeżeli jest ich mało np, po przeszczepie gdzie żelazo jest ok. lub nawet za dużo to można spróbować podać kwas foliowy (tę metodę zastosowano u mnie i nastąpiła znaczna poprawa) ale to już wszystko zależy od indywidualności i specyfiki pacjenta i zaleceń lekarzy. Jeżeli ogólnie hemoglobina spada,trzeba poszukać przyczyny, później można myśleć co dalej, bo przyczyn może być kilka. Pozdrawiam Sydonia:)

Tak, to prawda, niestety krwinki czerwone idą w górę bardzo wolno-mam znajomą, która jeszcze 6 miesięcy po przeszczepie potrzebowała transfuzji a teraz jest wszystko ok:) będzie wszystko dobrze:) bardzo, bardzo się cieszę, że wszystko się udało:) uściskaj proszę mamę ode mnie:) i gdybyście coś potrzebowały to służę wszelką pomocą i radami:) możesz pisać na priv. sydonia@op.pl