sunmachina, Wspiera

od 2013-05-20

ilość postów: 13

O Nas… W kilku słowach… Dlaczego? Właściwie pomysł przyszedł sam. Nowotwór popchnął Nas do działania. Po co? Masz trochę pozytywnej energii? Daj komuś „kopa”, żeby mógł się uśmiechnąć. Tak, aby dodać trochę słońca, tym, którzy myślą, że już nie ma o co walczyć. Słuchamy się serca ! – „Łeb do słońca”, Magda Prokopowicz. Będzie to blog o mnie, mojej córce, moim synu… o raku i jeszcze o paru innych fajnych osobach. Ogromne chęci, jeszcze większe aspiracje i nadzieje, że może jednak się uda. 3mamy za wszystkich kciuki O Mnie… Nazywam się Bożena Gałuszka – Szota. Jestem „zajebisty” człowiek. Mam kilka marzeń : 1. Lampka dobrego koniaku i waniliowa cygaretka. 2. Gorący seks. 3. Pojechać nad morze, pospacerować w górach. 4. Mieć zdjęcie pod wieżą Eiffla (może być fotomontaż) 5. Umrzeć jak w reklamie Marsa. O Nim… Nazywam się Janusz Szota. Bardzo kocham swoją mamę. Moja mama ma raka, a ja mam autyzm. O Niej… Nazywam się Karina Szota. Jestem studentką II roku pedagogiki terapeutycznej z oligofrenopedagogiką. Mieszkam w Opolu. To właściwie, chyba, wszystko. Chciałabym dodać trochę koloru szarej rzeczywistości i rozkręcić spiralę pozytywnego myślenia. Może się uda Pomysł był, gorzej z realizacją – dla mnie klocki komputerowo-internetowe zawsze były przeszkodą. Jednak pojawił się ktoś, kto nie chciał tylko pomóc, ale również coś zmienić. „Powiedz tylko co, gdzie i kiedy i może wspólnymi siłami będziemy kreować lepsze jutro ” I zaczęła się burza mózgów. Ruszamy z wielkimi chęciami 3 – 2 – 1 Peace & Love !

Ostatnie odpowiedzi na forum

Jestem z tym sama

10 lat temu
Jesteś z tym sama??Zapewnie nie ,ale rusz głową i zapnij dupę.ja mam za sobą rok.Zajrzyj do mnie na bloga w google pospaceruj z rakiem .ja mam 2 dzieci ,garstkę przyjaciół.Uśmiechnij się....wiem wiem trudne.wiem czasami bardzo trudne.

choroba Mamy.

10 lat temu
Witam też jestem mamą.i wiem co czujesz??Uśmiechnij się do swojej mamy i złap ją za rękę.I powiedz jedno proste słowo Kocham Cię.Jest trudno i może być różnie.Bądż silna za siebie i czasem za nią.Zależy gdzie mieszkacie polecam instytut onkologii w Gliwicach.ja choruję rok poczytaj naszego bloga wpisz w google Pospaceruj z rakiem.Ja zgadzam się z mamy onkologiem czasami wystarczy chemia ,a zabieg to ostateczność.Warszawa szpital na Banacha.I pamiętaj jedno jest dziś jutra może nie być.Powodzonka bozia i zapraszam do nas na bloga czujcie się tam jak u siebie.

PERUKA

10 lat temu
Perukoterapia !
http://pospacerujzrakiem.comuf.com/wordpress/2013/11/30/dzis-jestem-blondynka/

Sophie powoli staje się „chorą”, na którą patrzy się jedynie poprzez jej medyczny przypadek. Dziewczyna postanawia mężnie stawić rakowi czoła i nie pozwolić, by zaszufladkowano ją w schemacie smutnej i zdesperowanej pacjentki. Żegna się ze swoimi pięknymi włosami i postanawia kupić dziewięć rożnych peruk …
Film jest oparty na książce i blogu prawdziwej Sophie !

Jak walczyć z rakiem

10 lat temu
Jest szaro, buro i coraz zimniej za oknem.
Jeżeli masz chwilkę…
napisz w komentarzu cyfrę od 1 do 8, a pozytywny cytat trafi do Ciebie.
Może znajdziesz powód, żeby się uśmiechnąć?

P.S Przecież nie zawsze można jeść czekoladę!
Pozdrowienia dla Ani, która przygotowała świetny sposób na chwilę relaksu.
www.pospacerujzrakiem.xn.pl

Jak walczyć z rakiem

10 lat temu
www.pospacerujzrakiem.xn.pl
Życie, ach jak kocham Cię…
Dokładnie rok temu o tej porze dowiedziałam się o Tobie potworze.
Rozpieprzyłeś to, co chciałeś – pracę mi zabrałeś.
Ot i strachu i pikanterii życiu dodałeś.
Masz ulubione zajęcie, zabierać to, co zwyczajne. Robić z kobiet karykatury, bez włosów i bez makijażu.
Dajesz nadzieję i ją zabierasz.
Kładziesz nas do łóżek…bez partnerów. Życie staje się proste – wstać, żyć, śniadanie, walka z bólem, należy się ogarnąć… spacer, obiad, zajęcia własne, kontakt z bliskimi, uśmiech, walka z bólem, drzemka i wszystko to, co jesteście w stanie zrobić – kolacja, jeśli możecie sen.
Kurcze jakie to proste – życie zwolniło obroty. I oczekiwanie dnia następnego.
Maćku dzięki za to, że jak dobry duch czuwasz. Kawa aktualna. Zawsze mówiłam takich ludzi należy klonować jesteś wielki !

Rak radioterapia.... teraz pustka ? lęk ? co dalej ..jak przetrwać by wygrać..

10 lat temu
Kremy, które łagodzą podrażnienia powstające przy radioterapii :
Dla ciała !

Oncoderma :
Krem do twarzy i ciała SPF 20
Oliwka do masażu
Żel do mycia ciała i włosów
Płyn do higieny intymnej

Dr Irena Eris – Pharmaceris X
Łagodzący krem do masażu rehabilitacyjnego
Łagodząco – Regenerujący krem do twarzy i ciała

RadioSun
krem Kojąco-Łagodzący

Alantan – Maść

Więcej na blogu : http://pospacerujzrakiem.comuf.com/wordpress/
W zakładce RAK-RADY - jak dbać o skórę przy radioterapii

Jak walczyć z rakiem

10 lat temu
Chyba u wszystkich znajomi przelecieli przez wielkie sito. Może nawet i lepiej. Niektórzy się sprawdzili, niektórzy nie. Przestaję już myśleć o tym jak będzie... czy będzie dobrze czy źle. Żyję tak, żeby być blisko dzieci każdego dnia... zrobić jak najwięcej w domu. Czasami to jest bardzo ciężkie. I mam dość wszystkiego.
Piszę bloga i to też mi pomaga :)
Zapraszamy : http://pospacerujzrakiem.comuf.com/wordpress/

PERUKA

10 lat temu
http://pospacerujzrakiem.comuf.com/wordpress/2013/02/17/w-swiecie-wlosow-nawet-sztucznych/

Warto napisać też do Fundacji Rak'n'Rolla, żeby otrzymać perukę z naturalnych włosów w ramach kampanii "Daj włos".
Moja mama miała perukę z włosów syntetycznych - uważam, że nawet przy dofinansowaniu 250 zł to była strata pieniędzy. Nawet nie chodzi o to, że włosy układały się nienaturalnie... ale w zimie było jej w niej strasznie gorąco (bardzo głowa pociła się pod nią), ale że zimno było na dworze to jeszcze mogła w niej chodzić. Zdecydowanie lepiej wyglądała bez niej lub w czapce... wszyscy szybko się przyzwyczailiśmy i nie przejmowaliśmy się opinią inną. A w lecie to zdecydowanie ze swoim "jeżem" na głowie. :)
Chustki, turbany, czapki i własny jeż są najlepsze. Pamiętajcie o tym !

Rak piersi

10 lat temu
Jak wygrać z rakiem? Determinacja, wiedza i… intuicja.
Niezwykła rozmowa z Agatą Polińską w radiowej Trójce.

http://pospacerujzrakiem.comuf.com/wordpress/2013/11/16/jak-wygrac-z-rakiem/

„Okazało się, że mam raka i wyniki są złe. Rak miał bardzo dużą dynamikę. To był ciężki wieczór. Siedziałam na plaży, płakałam, ale nie miałam poczucia, że umrę, tylko miałam poczucie, że przede mną spore wyzwanie (…) Powtarzałam sobie też, że zostałam zdiagnozowana. Niestety później okazało się, że było to już tzw. studium 3b, z czterech istniejących – opowiadała."

Blogi :)

10 lat temu
Super. Dzięki wielkie