rumianek16, Wygrał

Właśnie tu jest problem bo babcia nie chce się spotkać z amazonkami a teraz to nawet nie jest w stanie bo leży prawie cały czas, bo jak wstanie to ból ręki się bardzo nasila i nawet nie ma mowy aby gdzieś pojechać. W dodatku mieszkamy dosyć daleko od powiatowego miasta i też nie ma jak aby ktoś dojechał do domu. To prawda, że jest ciężko i też wychodzę z tego że chorego tak dokładnie może najlepiej rozumieć drugi chory, który się zmagał z podobną bądź taką samą chorobą i bólem. Dziękuję przede wszystkim za słowa otuchy, bo to wiele dla mnie znaczy. Pozdrawiam!

Moja babcia właśnie tam się leczy. Dobry szpital,ale czasem różnie to bywa.

Mieszkam koło Buska Zdroju. Patrzyłam o tych poradniach i są takie w w Kielcach. W poniedziałek moja babcia jest umówiona na wizytę u lekarza więc zobaczę jeszcze co powie. Dziękuję

Ja wiem, że każdy silniejszy lek jest na receptę, ale chodzi mi o nazwy bo może akurat jakiś by się nadał i po konsultacji z lekarzem będzie zastosowany i przyniesie ulgę. Tu moja nadzieja. Lekarzowi były przekazywane informacje o tym ale nie wiem dlaczego za dużego zainteresowania nie okazał. Jak to stwierdził "tak musi być".Wiem, że można powiedzieć zmień lekarza, ale to nie jest takie proste bo ciężko się dostać do kogokolwiek żeby nie było to prywatnie. Nie stać mnie na badania i chemię aby zakupić z własnej kieszeni. Ja mieszkam na wsi i niestety ale takiej poradni nie ma u mnie. Ale postaram się poszukać w województwie.
Dziękuję za poradę.

już próbowałam i właśnie wszystko opada bo to jest pod pachą i ciężko jest.

dziękuje za podpowiedź. Tylko że moja babcia ma cały czas kontakt z lekarzami bo bierze chemię w tabletkach. Ma plastry takie węglowe tylko że cały czas te opatrunki opadają i chciałam znaleźć coś co by mogło je podtrzymywać a nie uczulało. Ale spytam o te plastry żelowe bo jeszcze o takich nie słyszałam. Może będzie mogła ich używać.