nina123,

od 2015-04-15

ilość postów: 7

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

9 lat temu
Carmen dziękuje za odpowiedz. Właśnie w tym tempie rosną mama zachorowała w lutym po operacji radykalnej w czasie której usunęli wszystko i cały guz który miał prawie 30 cm nie zdążyli podać chemii i już był drugi 8 centymetrowy. Przez ten czas w którym brała chemie niby było ok nie minęły dwa miesiące i zaczęło się od nowa... brakuje mi już sił i coraz częściej myślę że już nic nie da się zrobić ;(

Rak jajnika

9 lat temu
Witam wszystkich....potrzebuje pomocy czy może ktoś leczył się w warszawie albo okolicach możecie polecić jakiś szpital. Mama leczy się na Szaserów ale mam wrażenie że oni mają wszystko gdzieś. Po skończonej chemioterapii było ok ale po ok 1,5 miesiącu zaczęło się znowu coś dziać wieć zadzwoniliśmy do lekarza prowadzącego co robić...stwierdził że czekać na tk które było ustalone na za miesiąc i przepisał środki przeciwbólowe po których mama tylko wymiotowała. Tak więc doczekaliśmy do tomografu i okazało się że są trzy guzy dwa po 10 cm połączone z jelitami blokujące przewody moczowe jeden 5 cm uciskający odbytnicę. Po odebraniu wyników następnego dnia na stół i skończyło się prawie utratą nerki bo już podobno nie pracowała i wyłonieniem dwóch stomii. i to wszystko przez zaniedbanie jakiegoś konowała. Teraz znów czekamy na wyniki histo patu juz miesiąc. Wydaje mi się że powinni zacząć jakieś leczenie bo w takim tępie jak to cholerstwo rośnie to zaraz może być za późno. Poradzcie co można zrobic w takiej sytuacji z góry dziękuje i pozdrawiam wszystkich

Rak jajnika

10 lat temu
Dziękuje kochane za odpowiedz :) Mama dzisiaj ma dostać pierwszą dawkę chemii mam nadzieje że dobrze ją zniesie Pozdrawiam serdecznie

Rak jajnika

10 lat temu
Dziękuje kochane za odpowiedz :) Mama dzisiaj ma dostać pierwszą dawkę chemii mam nadzieje że dobrze ją zniesie Pozdrawiam serdecznie

Rak jajnika

10 lat temu
Nie jeszcze nie wiem...mama nie miała jeszcze żadnej chemii. Miała operacje radykalną w lutym. Nie zdążyli jeszcze zacząć podawania chemi i w TK przed wyszedł nowy guz więc operowali jeszcze raz... a może to nie była wznowa jak twierdzą tylko nie usunęli wszystkiego? już sama nie wiem wynniki histo-patu mają być w tym tyg

Rak jajnika

10 lat temu
Witam wszystkich. Mam takie pytanie mama jest po drugiej operacji. Podobno była to wznowa. Po 8 tyg urósł guz wielkości 7cm miednicy mniejszej. Od jutra ma mieć podawaną chemię przez pięć dni potem trzy tyg przerwy i następna. Czy któraś z was spotkała się z takim leczeniem? Dlaczego chemia będzie trwała tak długo? Z tego co się doczytałam jest to nowotwór c56 figo2b Bardzo proszę o jakąś odpowiedz pozdrawiam gorąco

Rak jajnika

10 lat temu
Witam wszystkich bardzo serdecznie...zaglądam tu od jakiegoś czasu a dokładnie od dwóch miesięcy kiedy to u mojej mamy wykryto nowotwór złośliwy jajnika. Może poradzicie co mam robić mama się kompletnie załamała :( :( :( Jest po operacji radykalnej 7 tyg nie dość że nie zaczęli żadnego leczenia jeszcze to w TK które miała robione w czwartek wyszła jakaś nowa zmiana nie wiem nawet gdzie bo mama pojechała sama po wyniki i jak się dowiedziała to nawet nie wysłuchała lekarza tylko wyszła z gabinetu. Powiedziała że nie chce się leczyć żeby pożyć miesiąc czy dwa dłużej :( czy to może być jakiś przerzut w tak krótkim czasie???? Jak z nią rozmawiać do tej pory jakoś się trzymała a teraz mam wrażenie że chce żeby jak najszybciej to się skończyło boje się że nie zacznie się leczyć a ja nie mogę jej pilnować cały czas mąż pracuje mamy malutkie dziecko nie zawsze jestem w stanie jechać z nią na wizytę. POMÓŻCIE jak mam jej wytłumaczyć że jest szansa bo na razie nic do niej nie dociera :( :( :( Pozdrawiam i z góry dziękuje za jakąkolwiek pomoc