medi, Wspiera

od 2018-01-24

ilość postów: 40

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

6 lat temu

Nana u mnie zapowiada się podobna sytuacja bo też będę musiała przeprowadzić się z blizniaczkami do domu rodzicow na kilka miesięcy. Masz rację, mama może je lulac na rekach, problem w tym że moje dziewczyny wymuszają chodzenie z nimi po całym domu, a mama zamiast mi je oddać będzie próbowała wstać... całe życie była niezależna i dynamiczna i ciężko jej pogodzić się z tym że czegoś nie może robić.

Rak jajnika

6 lat temu

Zapomniałam dodać że mama ma 66 lat i przed rozpoznaniem nowotworu nic jej tak nie dolegało...  a i jeszcze jedno - czy rzeczywiście nie może podnosić nic powyżej 5kg przez 6 miesięcy? Aż mi się serce kraje jak patrzę jak mama nie może nawet podtrzymać na rękach tak długo wyczekiwanych wnuczek :(

Rak jajnika

6 lat temu

Zapomniałam dodać że mama ma 66 lat i przed rozpoznaniem nowotworu nic jej tak nie dolegało...  a i jeszcze jedno - czy rzeczywiście nie może podnosić nic powyżej 5kg przez 6 miesięcy? Aż mi się serce kraje jak patrzę jak mama nie może nawet podtrzymać na rękach tak długo wyczekiwanych wnuczek :(

Rak jajnika

6 lat temu

To nic nie szkodzi, rzeczywiście podobne nazwy:) A powiedzcie mi jeszcze dziewczyny z doświadczenia ile czasu po operacji mama może być osłabiona? Dzimmm

Rak jajnika

6 lat temu

Dziękuję agniesiak za odpowiedź, w takim razie szybciej zajmę się tym tematem. A powiedzcie mi, czy można się jakoś do chemii przygotować? Skoro włosy będą wypadać już po pierwszym wlewie to może powinnam wczesniej zorientować się w temacie chust/peruk? Zastanawiam się jeszcze nad jedzeniem, bo mama 3 tygodnie po operacji apetyt ma raczej słaby i boję się że po chemii będzie jeszcze gorzej.... Widziałam reklamy produktów nutricii medycznej, czy ktoś może je polecić? A może są jakieś sposoby na zwiększenie łaknienia? 

Rak jajnika

6 lat temu

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. Co prawda wszystkie posty czytam ze łzami w oczach, ale dobrze jest poczuć tyle serdeczności i chęci pomocy w momencie kiedy ja jestem zupełnie rozbita. W postach doczytałam się że w przypadku raka jajnika spowodowanego mutacją genu pomocne staje się leczenie Olaparibem. Czy takie badanie genetyczne powinnam zrobić mamie już teraz czy poczekać na to jak zareaguje na chemię? 

Rak jajnika

6 lat temu

przepraszam ze kilkulrotnie wyslalsm post ale mam 3 miesieczne bliznieta i pisze jednoczesnie trzymajac je na rekach:/

Rak jajnika

6 lat temu

4 stycznia mama miała operację radykalnego usunięcia narządu jednego, a w zeszłym tygodniu odebralismy hp - rak jajnika figo 3c że skierowaniem na chemię 5 lutego... mama jakoś się trzyma ale ja jestem załamana, nie umiem sobie poradzić z tą sytuacja. Dziewczyny powiedzcie czy ja coś mogę jeszcze zrobić? Czytam o różnych metodach alternatywnych, wysokie dawki witaminy c, paw paw, e-tea, diety wegańskie? 

Rak jajnika

6 lat temu

Od kilku dni czytam Wasze forum w poszukiwaniu odpowiedzi na wiele pytań. Pod koniec zeszłego roku u mojej mamy stwierdzono podejrzenie raka jajnika. Zrobiono usg jamy brzusznej i przezpochwowe, tk- guzy na obu jajnikach, widoczny plyn okolowatrobowy nas grubość warstwy ok 9 mm oraz ślad płynu w prawej tkance 4c*¥

aca125  - 75, kolonoskopie-nic nie znaleziono. 

Rak jajnika

6 lat temu

Od kilku dni czytam Wasze forum w poszukiwaniu odpowiedzi na wiele pytań. Pod koniec zeszłego roku u mojej mamy stwierdzono podejrzenie raka jajnika. Zrobiono usg jamy brzusznej i przezpochwowe, tk- guzy na obu jajnikach, widoczny plyn okolowatrobowy nas grubość warstwy ok 9 mm oraz ślad płynu w prawej tkance 4c*¥₩

aca125  - 75, kolonoskopie-nic nie znaleziono.