maryska7, Wygrał

od 2017-02-09

ilość postów: 22

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak piersi

8 lat temu
Kiko, kochana, pomożemy Ci <3 . Jakieś poprawki zdarzają się rzadko. Nie zakładaj z góry, że to również i Ciebie spotka. Powtarzaj sobie wiele razy, że będzie dobrze, będziesz zdrowa. Rak uwielbia naszą rezygnację, przygnębienie, bardzo kiepski stan emocjonalny. Nie mamy wówczas siły do walki, do obrony, ponieważ nasz układ odpornościowy pada. Dlatego tak ważne jest, aby jak najszybciej stanąć na nogi. Nie obwiniaj się, że jesteś najbardziej zdołowana i dołująca innych. Bezpośredni okres po operacji tłumaczy Twój stan. Hustawka nastrojów to normalna sprawa. Jednak musisz ze wszystkich sił starać się każdego dnia robić kroczek do przodu. Właśnie dla swoich bliskich. Dlatego nie możesz dawać forów rakowi. Powoli będziesz nabierać siły fizycznej i jeżeli tylko zechcesz pracować nad tym, to i psychicznej. Pytasz, czy kiedykolwiek będziesz potrafiła się śmiać... Będziesz się jeszcze śmiała do łez, żartowała, miewała zwariowane pomysły :D, choć dziś w to nie wierzysz. No chyba, że bardzo będzie Ci zależało, aby się zamartwiać od rana do wieczora. Tylko to nic nie da. Właściwie da, ale nie to czego Ty byś chciała. Dlatego, Kiko jak najszybciej musisz zabrać się do pracy nad sobą. To będzie proces. Potrzebujesz troszkę czasu, ale dasz radę, tak jak dało wiele z nas. Sam początek nie jest łatwy. Musi przyjść jednak taki moment, kiedy to same siebie zmuszone jestesmy przekonać, że będzie dobrze, będzie dobrze. I tego trzeba się później kurczowo trzymać. Nauczysz się z czasem, Kiko, nie dzielić wlosa na czworo, nie wgłębiać się zbytnio, bo to nie przynosi nic dobrego. Kiko , nie wiem, czy wiara ma dla Ciebie znaczenie. Ja przyjęłam namaszczenie chorych i ono dało mi wiele siły, optymizmu, wiary, że będzie dobrze :) Wszystko trzeba przetrawić. Ty też musisz przez to przejść, ale błagam Cię, nie daj sobie na to zbyt wiele czasu. Życzę Ci z całego serca, abyś szybko nabrała siły, by psychicznie stanąć na nogi. Będę się o to modlić i zobaczysz, przyjdzie ten dzień, szybciej, niż się spodziewasz :) Całuję Cię i ściskam mocno. Wierzę w Ciebie <3 Spokojnej nocy, Kiko

Rak piersi

8 lat temu
Kika jak się masz? Czy jesteś jeszcze obolała czy trochę Ci ból ustąpił? Jak Twoja psychika? Napisz chociaż słówko, prosimy... Ślę Ci dużo uścisków <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3

Rak piersi

8 lat temu
Gratuluję Ci Rybenko stanu ciała i ducha <3 i życzę cudownego wypoczynku :D

Rak piersi

8 lat temu
Kiko, potrzebujesz trochę czasu, żeby sobie wszystko na nowo poukładać. Trzecia, czwarta doba po operacji ma kiepski wpływ na psychikę. Nie wiem czemu tak się dzieje, ale zwykle tak jest. Też przez to przechodziłam, nie wiem jak pozostałe dziewczyny... Czy też mają podobne doświadczenia... Wszystko to minie i przyjdzie czas, że za wiele nie będziesz o tym myśleć. Dziś wydaje Ci się to niemożliwe, ale zobaczysz, ze tak będzie. Życzę Ci, żebyś zdobyła się na odpychanie złych myśli, by nie miały szansy na przenikanie w Ciebie. Nie dopuszczaj do tego, bo inaczej Cię zdominują. Musisz miec nad nimi władzę. Tego się można nauczyć. Inaczej nie będziesz czerpać radości życia. A tego byś nie chciała. Naucz się to robic dla siebie i dla Twoich bliskich. Musisz być silna. Jesteś silna i dasz radę <3 buziaki

Rak piersi

8 lat temu
Hej, Kiko :) Jak minęła Ci pierwsza doba w swoim gniazdku? Pozdrawiam Cię bardzo cieplunio <3

Rak piersi

8 lat temu
To cudnie, Kiko <3 To normalne, ze jeszcze nie czujesz się dobrze. Z dnia na dzień będzie coraz lepiej. Dbaj o siebie, to ważne. Na pewno cieszysz się że jesteś juz w domu. Szybciej będziesz dochodzić do siebie. O żadnej dodatkowej operacji nie myśl. Takie myśli zatruwają organizm a Ty przecież musisz masz stanąć na nogi i cieszyć się zyciem <3 Pozdrawiam Cię

Rak piersi

8 lat temu
Farciara <3 B) ;) Też bym pojechala :D Cudownych wrażeń i odpoczynku po pachy :D a nawet wyżej <3

Rak piersi

8 lat temu
Jestesmy z Tobą, Kiko <3 Odpoczywaj sobie, żeby nabrać sił. Jak będziesz miała jakieś wątpliwości, pytania, czy też potrzebowac będziesz słownych wspomagaczy ;) , to pamiętaj, że my tu wartę trzymamy i jestesmy do Twojej dyspozycji, a do przeganiania i wypłoszenia Twoich zlych myśli , wysyłam Ci mojego psiaka :D :) <3 Bądź dzielna. Będzie dobrze. Przytulaczki <3 <3 <3

Rak piersi

8 lat temu
To cudownie, że masz to już za sobą, Kiko. Odpoczywaj i miej przy sobie dobre mysli. Broń Boże nie zatruwaj siebie jakimiś niepotrzebnymi domysłami.Miejmy nadzieję, że wynik będzie dobry i caly ten koszmar będziesz miała wkrótce za sobą <3 Przytulasy <3

Rak piersi

8 lat temu
Kika, caly czas duchem jestesmy z Tobą. Poradzisz sobie <3 a za jakiś czas to Ty będziesz dodawać otuchy innym :D