marta65, Wygrał

od 2013-05-15

ilość postów: 2

Jestem optymistką, mimo igraszek losu. Każdego dnia walczę o o pozytywne myślenie!

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

11 lat temu
Witam wszystkie Panie !

Tonia 99 dzięki za wsparcie. Będę musiała się rozejrzeć za taką grupą wsparcia. Mam nadzieję, że to pomoże. Sama próbuje trochę medytacji, żeby zebrać jakoś myśli, ale jak na razie z marnym skutkiem. W poniedziałek mam badania kontrolne i już mam stracha.

Limarri, u mnie w lipcu też strzeli rok od ostatniej chemii, ciekawa jestem czy tak jak ja masz nadal bóle mięśni i stawów ?

Dajcie znać jak często macie TK kontrolną zlecaną przez prowadzącego onkologa, bo ja co pół roku. Mam nadzieję, że to wystarczający okres , aby trzymać rękę na pulsie.
Pozdrawiam Was ! Trzymajmy się dzielnie !

Rak jajnika

11 lat temu
Witam! Jestem rok po radykalnej operacji nowotworu złośliwego jajników i 6 cyklach chemioterapii. Wyniki badań są dobre, ale nie mogę sobie poradzić z nawracającymi dołującymi myślami. Każdego dnia walczę ze sobą, ze swoim umysłem, rozpaczliwie szukając pozytywnego myślenia. Wsparcie najbliższych jest bardzo pomocne, ale same wiecie, że tak naprawdę każda z nas musi sama sobie wszystko poukładać w głowie, żeby iść z nadzieją do przodu. Wasze historie sprawiły, że po raz pierwszy zdecydowałam się na zabranie głosu na forum dyskusyjnym, wiem, że nie jestem osamotniona w swoich problemach i to też daje siłę i odwagę do optymistycznego spojrzenia w przyszłość! Gorąco Was pozdrawiam !!!!!! Jesteście wspaniałe!