Ostatnie odpowiedzi na forum
Nana na pewno tak będzie musisz tylko w to wierzyć i się nie zamartwiać !! :*
Witajcie a ja z dobrymi wiadomościami jestem po tomografii i wszystko jest w porządku, yuuuupiii :)
Agu_cha jak cię chemia nie zabiła to farba tym bardziej:)
Lena ja także mam dosyć, do czasu choroby wszystko szło nam tak pięknie, a teraz nie dąż że choroba to zus mi zabrał zasiłek, mężowi przepadły duże zlecenia i co jeszcze rok temu o tej porze siedzieliśmy na Ibizie i nie wiedzielismy na co pieniadze wydawać a teraz pakujemy rzeczy i wyprowadzamy się... jeszcze nie wiem gdzie bo nie mamy na czynsz nawet. Jestem dwa tygodnie po chemii a już od tygodnia wróciłam do pracy bo pieniedzy na życie brak. I jeszcze do tego tak mi jest wstyd w pracy swojego wygladu:/
Na szczescie siostra wyslala mi z angli rewitalash i jutro ma przyjść jupi:)
Turczynko a może naprawdę te bóle są przez za słabe mięsnie, skoro tak długo leżałaś? Ja całą chemię ćwiczyłam, teraz jestem tydzien po chemi i normalnie funkcjonuję, ćwiczę też dalej. Wczoraj wróciłam do pracy, czasami tylko te stawy mnie bolą jak zapomne o diosmineksie. Może spróbuj trochę poćwiczyć i zobaczysz:)
Krauksko gdzie się leczysz na garncarskiej? Będzie dobrze, a włosy szybko odrosną:)
Dziewczyny czy wam też pierwsze włosy po chemii rosły siwe? Jak tak to po jakim czasie zaczną rosnąć prawdziwe?
P.S Turczynka ale ci zazdroszczę tych Włoch:)
ja też zapomnialam pinu do karty ! A ostatnio kolega spytał o adres zameldowania a ja nie wiedziałam! Z językami to z angielskim sobie jakoś radzę, ale hiszpańśki z włoskim myli mi się jakby to był jeden język, choć nigdy nie miałam z tym problemu. Ale u mnie lekarze mówią, że to wróci na 100 %, rzadko używają 100% więc im wierze:)
Dziewczyny na bóle nóg bierzcie diosmineks ja biorę 2 x1 i nic nie boli a jak tylko zaboli dowalam kolejną i z głowy.
Dandy jestem w szoku że ściągnęłaś turban dopiero przy 5 cm włosów! WOW! Ja mam jakieś 2 mm i już zastanawiam się czy nie wyjść:P
Dandy i Turczynka to w trójkę jesteśmy z tym germinalnym...:)
Co do pamięci to mój narzeczony mówi, że raczej mam alzheimera a nie raka wiec chyba wszystkie mamy tak samo :)
Turczynko to w takim razie postaram się poszukać tego artykułu bo co prawda masz troche inny rodzaj, ale też nowotwór zarodkowy a o tym byl artykuł. Ogólnie chodziło o to że dopiero ostatnimi laty zaczeli robic dokladnie badania na temat tego rodzaju bo wczesniej z powodu rzadkosci wystepowania nikt sie nie skupial na tym raku.
Generalnie z ostatnich badan z tego roku wyszło że całkowite wyleczenia przy schemacie BEP przy nowotworach zarodkowych wyniosły ponad 93% , i ponad 50% pań zaszła w ciąze po leczeniu. Dość optymistyczne wyniki prawda:) reszta była o moim rodzaju