majka6301, Wygrał

od 2013-06-11

ilość postów: 139

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
przejęta Jeżeli zapytasz na forum o lekarzy z Gliwic to może ktoś się odezwie z okolic i będzie w stanie ci pomóc. Jeżeli nie jesteś konkretnie umówiona na poniedziałek z lekarzem to różnie może być. Tam bardzo trudno się wstrzelić do ordynatora i dr. Jarzmusa, oni są bardzo zabiegani bo dużo operują . Tam nawet nie bardzo jest gdzie porozmawiać bo tylko ordynator ma gabinet. Raczej są wyrozumiali, ale też bardzo konkretni i rzeczowi, chyba brakuje im czasu na głaskanie i klepanie po ramieniu :) U mnie poszło szybko 19.października miałam TUR-BT, wynik histopatologiczny był 25 a 6 listopada już trafiłam do szpitala na operację którą miałam 12 listopada.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
przejęta tak mam przetokę- urostomie. Wiem że się bardzo boisz jak każdy z nas, że jesteś przerażona ale pamiętaj że wszystko co się wydarzy ma na celu tylko jedno, uratować Ci życie. To są rozsądni lekarze i biorą pod uwagę fakt że operacja cię okaleczy a jesteś bardzo młoda. U mnie też tak było, więc może w twoim wypadku będą mogli zastosować jakąś alternatywę np. wlewki. Wszystkiego dowiesz się w poniedziałek. Oczywiście zrób konsultację u innego lekarza, ale popytaj na forum o dobrego urologa z okolic Katowic lub Krakowa. Jeżeli będziesz chciała się spotkać, to oczywiście nie ma problemu, chętnie pomogę wiem jak jest ciężko :( ja korzystałam z pomocy psychologa.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
przejęta jestem z Bielska i również polecam Ci dr,Pliszka i Jarzmusa. Oni 3 lata temu mnie operowali- usuwali mi pęcherz miałam wtedy 47 lat. Wcześniej leczyłam się prywatnie u dwóch innych urologów ale przez dwa lata nie potrafili mnie porządnie zdiagnozować. Długo by opisywać.......... Jak trafiłam do wojewódzkiego to miałam już złośliwość G3. Trafiłaś w dobre ręce spokojnie poczekaj do poniedziałku na konsultację z którymś z nich, może zaproponują inne rozwiązania. Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
moni12 Mąż miał operację w Bielsku w Wojewódzkim, tam jest też przychodnia Urologiczna na I piętrze w której przyjmują lekarze z oddziału (nie wszyscy). Mój tata miał wężyki i właśnie tam jeździł na ich wymianę.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
Moi Drodzy, Powieje optymizmem :) jestem po kolejnej wizycie kontrolnej TK i rtg klatki. Wszystko czysto, przerzutów i wznowy nie stwierdzono. To już prawie 3 lata od operacji, dokładnie 2 lata 9 miesięcy a trzeba przyznać że gad był złośliwy G3, Nigdy nie traćmy nadziei <3 <3 Pozdrawiam Wszystkich

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
delek66 ja po operacji też miałam bardzo silne bóle krzyżowe, nie wiem czy były tego samego typu co u Ciebie, ja miałam wrażenie jak gdyby ktoś mi żywcem wyrywał mięso koło kręgosłupa, nie był to ból ciągły tylko powtarzał się co jakiś czas ale z dużą częstotliwością. tabletki przeciwbólowe niestety nie pomagały.Pamiętam że raz nawet zemdlałam przy takim ataku. Doświadczona starsza pani doktor poleciła abym zaczęła zażywać witaminę B1 i B2. U mnie to zadziałało bardzo szybko. Zapytaj lekarza jak będziesz na kontroli.

Rak pęcherza moczowego

8 lat temu
brak mi słów.............. kaja1 moje wyrazy współczucia annia 1980 moje wyrazy współczucia

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
ellee Bądźcie dobrej myśli, sama pisałaś że ten twój znajomy lekarz onkolog zna kilka przypadków w swojej karierze cofnięcia guza. Idźcie na konsultację do innego urologa takie diagnozy trzeba potwierdzać. Z lekarzami jest naprawdę różnie, zależy na kogo trafisz i jaki ma dzień. Nawet wielkie sławy się mylą. Wiem co mówię bo przez dwa lata chodząc do lekarzy z krwiomoczem byłam bagatelizowana, usg nic nie pokazywało, wyniki dobre, mocz prawidłowy, Nawet sama sugerowałam im raka pęcherza, bo mój ojciec zmarł na niego. ale jakoś nikt się tym nie przejął . Jak w końcu zrobiono mi cystoscopie to już nie było tak różowo, potem od razu TUR-BT, w badaniu wyszedł rozległy lity twardy guz i wiele małych 1-2 cm, usztywnienia ścian o średnicy 4 cm. Co się dało to wycięli, ale niestety nie wszystko się dało. W wyniku histopatologicznym wyszło większość guzów G2, obecne również ogniska G3, nowotwór nacieka błonę śluzową, natomiast fragment błony mięśniowej wolny od nowotworu. Ze względu na wysoką złośliwość zdecydowałam się na usunięcie pęcherza. Na taką a nie inna decyzje miało wpływ wiele czynników min. fakt że mój ojciec mając raka pęcherza nie zgodził się na jego wycięcie, tylko leczenie wlewkami. Niestety to cholerstwo przeżarło pęcherz i dostał się do otrzewnej, wtedy już niestety nie było ratunku. Będzie dobrze, trzeba myśleć pozytywnie. Pozdrawiam .

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Witaj delek66 Twoje obawy są identyczne jak nasze, każdy z nas to przechodził i zastanawiał się jak to będzie i czy da się tak żyć. Ty masz to szczęście że znalazłeś to forum przed operacją ja tego szczęścia nie miałam. Nie mogłam liczyć na doświadczenie i pomoc ludzi którzy przez to przeszli bo to forum znalazłam kilka miesięcy po swojej operacji. Byłam przerażona faktem przyklejonego worka do brzucha, też miałam wątpliwości, byłam nawet u psychologa.Po prostu bałam się. Zapytałam wtedy mojego lekarza co będzie jak nie poddam się operacji a on na to spokojnym głosem odpowiedział: "Będzie pani umierała w bólach, cierpieniu i śmierdzącym moczu." Może dla kogoś te słowa wydadzą się zbyt drastyczne, ale do mnie przemówiły wyjątkowo. Wiedziałam, że nie mam innego wyjścia jeżeli chcę żyć, a chcę!!!!!!!. Operację miała 5 dni przed swoimi 48 urodzinami. Od tego czasu minęło już 2,5 roku. Jestem szczęściarą bo żyję, żyję tak jak przed operacją. wróciłam do swojej pracy, jeżdżę na rowerze, pływam, chodzę na yogę. W moim życiu nic się nie zmieniło oprócz jednego: sikam na stojąco chociaż jestem kobietą ;) Wiem że u mężczyzn występuje problem z "męskością" ale czy to aż takie ważne..... Pytasz czy warto?: zapewniam Cię że każdy z nas odpowie Ci jednoznacznie WARTO !!! Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
margo49 jeżeli chodzi o TK, to można zrobić bez kontrastu, ja teraz takie miałam bo mam uczulenie na kontrast, Podobno jest to mniej dokładne niż z kontrastem, tak twierdzą niektórzy, ale moi lekarze mówią że wszystko zależy od tego który opisuje zdjęcie. I coś w tym chyba jest bo tym razem było więcej szczegółów opisanych niż poprzednio z kontrastem. Dużo dokładniejszym badaniem od OB jest CRP. Jest droższe bo kosztuje 15 zł, ale może warto.