magdulqa, Wygrał

a sorki, to z rozmachu..:) moja endo kazała mi jechać do gliwic bez rejestracji telefonicznej i wryć się dosłownie na ten dzień jak tam będę. kurcze nie wiem czy to jest możliwe .spróbuje, ale podobno dziennie do rejestracji czeka tam z 50 osób.(ile w tym prawdy nie wiem) siostra dzwoniła to najbliższy termin w przyszłym roku,luty. kazano mi chodzić od lekarza do lekarza, aż któryś zleci w końcu zarejestrować mnie. jadę w środę i czarno wizę takie załatwianie..

Basiunia dziękuje za odp. :)
będę zaglądać, może ktoś coś konkretniej napisze... jutro dopiero będę dzwonić do gliwic by się zarejestrować... jestem strasznie ciekawa ile to potrwa wszystko, pewnie znowu biopsja, oczekiwanie na wynik, konsultacje, badania itp.
pozdrawiam, miłego wieczorku

hej! jestem tu nowa... moja diagnoza po biopsji brzmi podejrzenie raka brodawkowatego tarczycy. mam skierowanie do gliwic. chciałabym wiedzieć jakie mam szanse być tam operowana z takim rozpoznaniem... w końcu to podejrzenie... i jak długo od pierwszej wizyty w szpitalu czeka się na operację ( licząc te wszystkie badania..), ile to wizyt tak w przybliżeniu. proszę o odpowiedź, może ktoś był w podobnej sytuacji.