lusia, Wygrał

Cześć dziewczyny
Siedzę z zieloną herbatką i dołączam do imprezki. Wszystkim piszącym, czytającym i bliskim życzę 100 lat w zdrowiu, miłości i spokoju :-D

Jasiu jesteś miodem na nasze serce ;-)

Elbe, cały czas jestem i czytam to forum, ponieważ jest mi bardzo bliskie. Szkoda tylko, że dziewczyny (makro, limari, jasia, szymczakanna lilitp, raczek), które tu kiedyś aktywnie pisały przeniosły się na fejsa. Wasze wpisy - rady pomogły mojej mamie przejść w miarę łagodnie przez chemię. odezwijcie się czsami. Teraz mama kończy 7-01 ostatni wlew II rzutu, czuje się w miarę dobrze zarówno fizycznie jak i psychicznie. Wszystkim Wam dziewczyny życzę wytrwałości w walce z gadem i głęboko wierzę, że uda się to choróbsko pokonać bo jesteście dzielnymi, walecznymi kobitkami. Czytająca prawie codziennie lusia :-)

Witam
Czytam Was od czerwca od diagnozy mamy - rak jajnika. Wasze wpisy bardzo pomogły nam przygotować się do chemii oraz przejść przez nią w miarę łagodnie. Został ostatni 6 cykl 27-12-2012, mam nadzieję, że będzie ok i pójdzie w terminie. Dziękuję, że jesteście i dzielicie się swoimi doświadczeniami. Myślę, że jest wiele osób takich jak ja, które tylko Was czytają. Codziennie tu zaglądam i mimo, że się nie odzywam, to bardzo zżyłam się dziewczyny z Wami. Życzę Wam i mamie wytrwałości w walce, 100 lat w zdrowiu i spokojnych świąt w gronie najbliższych.
Elbe: jestem, czytam, pozdrawiam ;)