kucja15, Walczy

od 2013-02-27

ilość postów: 542

Rak dopadł mnie w 56 roku życia.Od lutego 2013r. walczę z rakiem jajników i piersi.Jestem po zabiegach operacyjnych i chemioterapii.Obecnie na rencie.

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

10 lat temu
Witam.Wczoraj miałam tomografię komputerową.Na skierowaniu było napisane ,że mam być na czczo 6 godzin przed badaniem.Można pić wodę.
Pozdrawiam.

Rak jajnika

10 lat temu
Witajcie.
Jestem po 6 chemii.Obyło się bez sensacji.Otrzymałam bardzo dużą dawkę sterydów aby uniknąć wstrząsu.Marker CA 125 przed 6 chemią wynosił 15,9 przy normie 35.
Leczenie jajników zakończone.USG jamy brzusznej - drobna torbielka o średnicy 9mm,reszta ok.
Zobaczymy co pokaże tomografia 20 sierpnia.Teraz ocenili mojego pasożyta jako FIGO IV.
Następna walka to rak piersi.Włączono mi hormonoterapię- EGISTROZOL-daje duże objawy uboczne szczególnie bóle stawów,a mnie i bez tego specyfiku łamią nieżle gnaty.
27 sierpia chirurg i decyzja o zabiegu.Dużo jeszcze przede mną,ale muszę stawić czoło.
Tyle dzisiaj bo mam drętwe palce i trudno mi się pisze.
Serdecznie pozdrawiam.

Rak jajnika

10 lat temu
Witajcie w ten słoneczny dzionek.

Zamiast cieszyć się pięknym słonecznym dniem siedzę przy kompie obolała z drętwymi stopami.Noc była jednym wielkim koszmarem - ten ból nóg mimo tabletek p/bólowych dał mi się we znaki.W buzi wielka gorycz,język biały,czyżby wyjałowiony organizm,grzybica?- jak to zlikwidować?
Jeszcze 2 dni i powinno być lepiej. Ten Taxol strasznie daje po kościach.
Do Krysia- ja walczę z chorobą od lutego tego roku.Jest to pierwszy cykl leczenia.Jestem jednak skomplikowanym przypadkiem,bo pojawił się nowy rak w prawej piersi.Po 6 chemiach czeka mnie konsultacja w Por.Chorób Sutka i tam mądrzy lekarze zadecydują co dalej.
Zabieg radykalnego usunięcia piersi jest nieunikniony,a dalsze leczenie?- zobaczymy.

Limari - wcześniejsze 4 chemie były bez żadnych powikłań,nawet nie miałam nudności
a teraz już sama nie wiem co się porobiło.Lekarze powiedzieli,że tak się zdarza ale najczęściej przy drugiej chemii.Ja jestem wyjątkiem.Mimo wszystko ucieszyłam się,że chemia była kontynuowana.
Na ostatni wlew mam być dzień wcześniej.Najpierw będzie premedykacja Taxolem i jeśli nic się nie wydarzy to na drugi dzień podadzą chemię.

Całuski dla wszystkich walczących i miłego dnia.

Rak jajnika

10 lat temu
Witajcie kobietki.
Do Krysia. Miałam słabe wyniki krwi.Na zlecenie lekarza brałam przez tydzień Wit.B6 -3 tabl dziennie,kwas foliowy 1 tabl . i steryd-Dexamethason.w schemacie 2-1-0 Płytki poszly do góry i białe też,Ogólnie wyniki ok.
Piąta chemia poza mną,oczywiscie nie obyło się bez sensacji.Po 2 minutach kapania Taxolu dostałam wstrząsu anafilaktycznego- dusznosci i totalny odjazd.Wróciłam....,ale tego koszmaru to nie zapomnę.Taxol został podany pod czujnym okiem lekarzy i pielęgniarek. Będę miała cykora przed ostatnią chemią.
Zrobiłam prywatnie markrea Ca125 Po 4 chemii wynosi 19,9 i jest to powód do małej radości.
Pozdrawiam Was serdecznie.

Rak jajnika

10 lat temu
Witajcie Kochane
Mam chemię przesuniętą o tydzień- słabe wyniki krwi.Recepta na sterydy,kwas foliowy,Wit B6 + osłona na żołądek.Na środę wizyta w Gliwicach z nadzieją,że chemia będzie podana.Marker CA 125 po trzeciej chemii wynosi 71,przed rozpoczęciem leczenia był na poziomie 1760.
Guzek rakowy w piersi gdzieś się zatracił,pewnie 4 cykle chemii go zżarły.
13 sierpnia rozmowa z chirurgiem dotycząca leczenia tego skorupiaka.
Mimo dwóch potworów,które siedzą we mnie to dalej wierzę że będzie dobrze.
Czeka mnie walka i liczę,że wygram jeszcze kilka lat.
Pozdrawiam serdecznie.

Rak jajnika

10 lat temu
Witaj SILVAN.Ja też miałam opory co do wyjścia i obawy przed pytaniami - DLACZEGO NIE PRACUJĘ od znających mnie osób.A jest ich dużo.Wpadłam na pomysł i wszystkim pytającym odpowiadam,że jestem na urlopie zdrowotnym bo muszę podreperować swoje zdrowie(35 lat pracy) i dają mi spokój.Nie drążą tematu dalej. Podziwiają moją nową fryzurę.Myślą że to moje włosy.A może boją się zapytać ,czy to peruka? Tylko nieliczne grono moich znajomych wie o mojej chorobie a właściwie o dwóch.I niech tak zostanie.Przecież i tak mnie nie uzdrowią. A litosci nie potrzebuję.Pozdrawiam.

Rak jajnika

10 lat temu
Witam.
Może to dziwnie zabrzmi,ale mam pytanie czy któraś z Was korzystała z wizyt u uzdrowiciela.W moim mieście ma być uzdrowiciel z Filipin Joseph Santiago Palitayan i zastanawiam się czy nie skorzystać z jego pomocy.Boję się jednak czy sobie nie zaszkodzę.Czy chemioterapia którą jestem objęta nie jest przeciwskazaniem?
Pozdrawiam.

Rak jajnika

10 lat temu
MoniaRak szczerze współczuję.Mama Twoja jest wśród Aniołów a Ty musisz być silna i żyć dalej.Chciałabym mieć taką WSPANIAŁĄ córkę.Pozdrawiam.Zaglądaj na forum i wspieraj nas.

Rak piersi

10 lat temu
Witaj Rybenka.Dzięki za poradę.Skorzystam z forum.

Rak jajnika

10 lat temu

Użytkownik @szymczakanna napisał:
kucja15 badanie genetyczne ja miałam robione w czasie chemioterapii, nie jest ona przeszkodą w tym badaniu, coś Cię tam czarują. Trzymaj się.



Będę naciskać na szybsze wykonanie badania.Napisz jak długo czekałas na wynik.
W por. genet.powiedziamo mi ,że chemia może powodować niejasność wyniku,a muszę mieć również dobre parametry krwi.Teraz mam anemię.
Będę w Gliwicach 10 lipca. Może uda mi się coś osiągnąć.Porozmawiam jeszcze z onkologiem.Pozdrawiam