Ostatnie odpowiedzi na forum
wielkie dzieki, a ma ktoś moze namiary na doc. Słupskiego? szukam w internecie i wyskakuje mi jedynie nr telefonu do kliniki.
tak robię, bede sie konsultowała jak najszybciej. tak się boję, bo z tego co widze na necie naczyniak i gruczolak mają inny obraz w TK a takie nieregularne to są wlasnie nowotworowe meta, no ale zobaczymy co powie
Czytam forum od 5 miesięcy. Czasem się odzywałam, ale nie przedstawialam "swojej historii" bo sądziłam, że nie jest źle. Teraz myślę, że jest. Jestem przerażona i sama z tym strachem. Nie radzę sobie zupelnie. Moja mama zmarła na raka jajnika 17 lat temu. W grudniu na kontroli ginekologicznej okazał się wodniak - markery he4 dosc wysoki 52,8. Zoperowano mnie wycinek z wodniaka nie wykazał patologii. W międzyczasie w warszawie robiłam sobie badania genetyczne - jest taki pakiet brca1 brca2 i jeszcze jakies jajnikowe geny. Wyniku jeszcze nie mam. W szpitalu podczas usg wykryto zmianę na wątrobie - dwóch lekarzy orzekło, że to nie przerzut tylko raczej naczyniak. TK (wynik odebrałam wczoraj): zmiana 0,5 hipodensyjna w fazie tętniczej i wrotnej. Słabo widoczna w fazie natywnej i newidoczna w fazie póxniej. Obraz TK nie jes typowy dla naczyniaka wątroby. Objęte badaniem fragmenty płuc bez zmian meta". Z tego co wiem to hipodensyjne mogą być tylko przerzuty,albo nowotwory wątroby albo naczyniaki. Zupełnie nie wiem co robić.Widzę jak bardzo staracie się być optymistkami na forum i nie chcę tu zarażać pesymizmem, ale tak sie strasznie aż zwierzęco boję.
ja też jestem przed menopauzą. Mowię o wartościach Romy przed menopauzą (nie sprecyzowałam wyżej;): zależnie od laboratorium jest to albo 7,4 albo 11,4. ( po menopauzie: 25,3 i 29,9).
Mam pytanie odnośnie markera he4 i testu Roma. Mój jest na poziomie 51.8, 52,7 w 3 miesięcznym odstępie. Policzyłam sobie sama Romę i wynosi odpowiednio 8,3 i 8,6. (ca125 mam niski). Spotkałam się z dwoma wartościami granicznymi: 7,4 i 11,4. Ktoś wie dlaczego są dwie? Bo wg. jednej mam duże ryzyko a wg. drugiej małe.
(ten emotek w środku linka nie powinien przeszkadzać)
https://pto.med.pl/badania_kliniczne
witam,
czekam na histopat po operacji wodniaka, niby wodniak nic groźnego, ale mama zmarła na raka jajnika i he4 wynosi 52,8. Mam 39 lat. Nie wiem czy jestem chora. Piszę, bo czytam to forum od 4 miesięcy i poza tym czytam jeszcze wszystko co mi wpadnie w oko na temat raka jajnika. Pomyślałam, że nie zarejestruję się jeśli Bóg da, że jeszcze nie jestem chora, ale znalazłam coś co myślę może się przydać. To link do zestawienia badań klinicznych leków, w tym leków na raka jajnika:
https://pto.med.pl/badania_kliniczne
pozdrawiam, jesteście niesamowite w swojej walce