kasja, Wygrał

od 2010-05-10

ilość postów: 3

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

13 lat temu
Amelka trzymaj sie dzielnie!!!! Skoro wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda!!!!! Na pewno bedzie dobrze. Buziaki i pozdrowienia

Rak jajnika

13 lat temu
Do ms_p Nie posiadam dzieci i dlatego lekarze zastanawiają się co ze mną zrobic.Sama sie zastanawiam coraz bardziej nad podjęciem decyzji o radykalnej operacji.


Do Dronka, Nie bój się chemii.Nie jest taka straszna.Ja chodziłam na chemie na ostatnim roku studiów. straciłam wlosy, resztki które mi pozostały na głowie wraz z koleżanką goliłysmy.Nosiłam na uczelnie peruke.Na początku miałam wrażenie,ze wszyscy sie na mnie patrzą i czułam sie jak w kasku,ale na szczęscie się przyzwyczaiłam. Zakończyłam chemie w połowie listopada.3 marca po ostatnim egzaminie zdjęłam peruke i juz chodzę w moich naturalnych wlosach.Wlosy mam mocniejsze. Dostaję duzo komplementów od znajomych,ze o wiele lepiej wyglądam w krótkich włosach(do tej pory nosiłam długie) Więc nie ma tego złego,co by na dobre nie wyszlo. Poprostu trzeba wierzyć,ze bedzie dobrze i tak będzie.Trzymam kciuki.

Rak jajnika

13 lat temu
Hej,Rok temu zdiagnozowali u mnie rak jajnika - zlośliwy.Wykonali mi operacje oszczedzającą z racji młodego wieku 25 lat.Usunięto mi lewy jajnik.Potem chemioterapia 4cykle. W kwietniu tego roku miałam kolejną operację pojawilo się coś w polu prawych przydatków usunięto mi torbiel wielkośći39mm. Na szczescie okazalo się,że tym razem jest to zmiana łagodna. Po 3miesiącach znowu mi sie cos pojawilo w polu prawych przydatkow przepisali mi teraz Lutenyl po 3miesiącach jego brania mam sie zglosic na kontorle(mam nadzieje,ze się wchlonie i okaze sie to czynnosciowe).Czy któraś z Was miala podobny problem? Czy czeka mnie kolejna operacja?