Ostatnie odpowiedzi na forum
Raczku obiecaj proszę że choćby nie wiem co to się odezwiesz do nas:) niech Bóg i Matka Boska mają Cię w opiece i czuwają nad Tobą:))
no proszę ale laseczki się rozpisały:)))
Elbe już myslałam że mnie pominełaś w tym klubie z "nadwagą" ale jednak pamiętasz o mnie:)))
Ja padnięta jestem i moja sunia też.... dzisiaj dałam wycisk jej i sobie długi spacer szybkim krokiem z jednego konca wrocka na drugi... dobre to było ale tak co dziennie nie dam rady:(( i zimno jest okrutnie no i ten kręgosłup cholerny normalnie masakra:/
Aniu ty to szzypior jesteś z czego chcesz zrzucać kalorie?:))
Idę coś zjeśc, zgłodniałam :)
czesć kochaniutkie:)) zaglądam pije kawkę a tu już cisza albo jeszcze cisza nie licząc naszej Jasi:))
Zaraz uciekam do chirurga odebrać w końcu ten wynik z wyciętego guzka z piersi. Jakaś masakra wycieli to 7 stycznia a dopiero teraz się dostałąm do lekarza:( nie panikuję bo wiem że jest ok ale gdyby nie było o już bym dawno wcieła się na siłe do lekarza.
ewcia mi raz badali 19,9 przed 2 czy 3 chemią już nie pamiętam i był w normie. Z tego co pamiętam kazali raz na jakiś czas sprawdzać. Miałąm robić markera ca też dziś ale stwierdziłam że skoro mam porobić morfologię razem z markerem przed kolonoskopią to za jakieś 2 tygodnie więc nie będę się kłuć tyle razy:))
Nie powiem stresa mam przed badaniem markusia :)) i kolonoskopii jak cholera no ale cóż:((
Elbe mnie też jest coraz więcej:(((( nie wiem co robić spacerki z piesem nie pomagają, diety odchudzającej stosować nie mam zamiaru no i co poradzić??? Jedno jest chyba dobre w tym że jak tyjemy to jest w miarę ok gorzej jak zaczniemy tracić na wadze. Ja to tylko się patrzę czy zaokrąglam się cała czy tylko w brzuch mi idzie, no ale jednak calutka jestem okrąglutka:)) Ale jakoś to zastopować muszę bo jeszcze z 3kg i będzie tragedia:(((
Niestety nie znam zadnego lekarza z okolic Krakowa.
Limarii gdzie się podziewasz?
Mikra i Makro wy pracusie:)) zameldować mi się tu :)))
No późno dziś le szlag mi trafił laptoka a tyle razy był reanimowany że miał prawo:) No ale już nowy w zastępstwie jest tylko trudno mi ogarnąć nowego windowsa:( Już późno więc dobrej nocki życzę:)) A tak a propo nikt o mnie nie myślał ani tęsknilł:(((
Ewcia z tą kolezanką już załatwione, ubezpieczyła się w Niemczech; i tam będzie się leczyć:))
Jasia z tą wit D masz rację powinna być w górnej granicy, ja jeszcze nie zrobiłam badania może w przyszłym tygodniu:)
Dotka ja też mam taki dylemat, kręgosłup mnie pobolewa i ciągnie do nogi jak rwa kulszowa i trochę rozgrzewam to miejsce ale nie wiem czy wolno
Jasiu a skąd masz wieści o Ynce? tak źle z nią było?
Elbe ja też dziś w nocy miałam koszmary, nawet do głowy mi nie przychodziło że kogoś z stąd pożegnam.....nigdy więcej takich wieści...mamy wszystkie żyć dłuuuuuuuuuugo, ja przynajmniej chce do 60tki, chociaż albo aż tyle:((
A więc Ynka też nas opuściła... Spoczywaj w pokoju [*]
Mówcie co chcecie ja nie mogę się z tym pogodzić:((
Basiulka G12 i 3 to stopnie złośliwości, G1 jest słabo zróżnicowany i nie odpowiada na chemię dlatego jej się nie podaje, G2 jest średnio zróżnicowany i tu już jest chemia, a G3 jest bardzo dobrze zróżnicowany i dobrze reaguje na leczenie chemiczne. Tyle wiem, a są jeszcze stopnie zaawansowania od I do 3 z podstopniami. Wpisz sobie w wyszukiwarkę to na pewno znajdziesz czym się różnią. Pozdrawiam
O Boże to straszne.........odpoczywaj w spokoju[*]
Czy to znaczy że jednak się przegrywa?????? mam taki stopień jak ms_p..... czy też nie wygram?.......
Agatelka dokładnie ja też nic nie wiem, i o ile mnie pamięć nie myli to nikt takiego typu tu nie ma.