od 2015-04-29
ilość postów: 546
Kitek
Dam jeszcze sie wykazać obecnemu. Badania z krwi jakieś porobił i wszystko ok. Łykam jakieś prochy od alergii. Zdjęcie płuc miałam w 2015roku a już wtedy kasłałam i było czysto. Może taka moja uroda ;)
OlaManola jeśli chodzi o denerwowanie hmmm były momenty że miałam ochotę rzucać tym co miałam pod ręką ;) Niestety pozostało mi szybkie denerwowanie :(
OlaManola Ja oczekiwałam 2 miesiące ale to było 2 lata temu. Teraz wiem że jest natłok w szpitalu. Jak chce być zapisana na konkretny termin na jod to z 5 miesięcy wcześniej sie przypominam ;) Zaufaj lekarzom skoro tak podjęli decyzje to tak musi być. Ewentualnie możesz podzwonić po innych ośrodkach. Mi dr tłumaczył że najlepiej to jod przyjąć 2-3 miesiące od operacji.
Pochwale się bo chyba tylko śmiać mi się pozostało ;) Przed operacja (2014 -2015) kasłałam. Gardło wiecznie zawalone. W tamtym okresie laryngolog stwierdził że mam sucho i dlatego. W tym roku przy okazji badań rezonansu głowy neurolog skierował mnie do laryngologa. Wybrałam pierwszego z brzegu - ale nie tego co kiedyś chodziłam. I od 5 sierpnia co dwa tygodnie chodzę na wizyty. Co wizyta zmiana leków bo dr nie wie dla czego non stop kaszle. A efekt no może minimalnie lepiej. Ech masakra jakaś.
W Warszawie w Wim też jest bardzo dużo osób znad morza :) Osobiście polecam.
zetka
Ja pierdziele to ja przezywke robię bo wynik skoczył delikatnie do góry a Ty miałaś taki duży :( Jakby mi aż tak skoczyło to ja już bym siedziała pod gabinetem u dr ;) Badania robię prywatnie więc wstrzymam sie z bólami do wizyty i tak w sumie nic nie zmienię. Przecież nawet jakbym miała wznowę to pewnie każe zrobić badania ponownie i ewentualnie jod mi przyspieszą. Nic innego raczej nikt nie wymyśli. Jeśli będzie trzeba to jakoś mnie gdzieś wcześniej wcisną ;)
OlaManola
Każdy inaczej znosi odstawienie hormonu wiec sie oby tylko nie nakręcaj. Żyj tak jak do tej pory - może u Ciebie będzie tak że nie odczujesz nawet odstawienia. U nas też jest albo odstawiamy hormony na 30 dni przed jodem albo łykamy hormony cały czas a w zamian zastrzyk podnoszący tsh. Mi lekarz powiedział że nigdy więcej nie mogę odstawiać hormonów - bardzo źle to zniosłam :(
To chyba tak jak większość osób z forum. Mi wykryli raka przy diagnostyce migreny :) a i tak nic sobie z tym nie zrobiłam przez półtora roku tylko chodziłam, bo lekarz kazał "zrobić szybko biopsje" nie nazywając guzków rakiem. Jak mnie nic nie bolało to gdzie ja raka miałam mieć ;) A tu jednak. Teraz częściej sie kontroluje w końcu to już SKS ;)
Massie8989
Za 32 dni jestem na wizycie więc jakoś dotrwam do tego. Jakbym miała normy przekroczone to bym od razu dzwoniła ;) Atg podskoczył o 100% a tg o 500% - nigdy tg takiego nie miałam zawsze przy samym zerze. Gdzieś czytałam że interpretując wynik tg dla chorych na raka - niewielki wzrost tg dla chorych, którzy mieli zawsze wynik prawie przy 0 może oznaczać wznowę. Pewnie się nakręcam, ale wole już to jakoś zaakceptować niż dowiedzieć się w gabinecie u dr ;) Ogólnie to jestem po 3 jodach - Pierwszy duży jod dwa miesiące po operacji , diagnostyka po pół roku a że świece i węzły powiększone to miałam kolejną diagnostykę po roku. A teraz od ostatniej czekam dwa lata na kolejną diagnostykę - chyba że coś wyskoczy to pewnie mi przyspieszą :(
OlaManola
Mi te plasterki chirurg zdejmował właśnie tak ok 14 dni od operacji. Wychodząc ze szpitala otrzymałam skierowanie na zdjęcie szwów,i kontrole u niego i odbiór wyników hist pat.
OlaManola
To super :) Szybkiego powrotu do zdrówka po operacji oczywiście ;)
Massie8989
Leczę się w WIM-ie w Warszawie. Mój dr prowadzący podał mi nr do siebie żeby w razie co dzwonić ale nie chce wyjść na jakąś nawiedzoną. Miałam nadzieję że ktoś na forum miał jakoś podobnie. A chyba po woli się nakręcam bo mam cały czas węzły powiększone. Oj coś czuje że długi i nerwowy ten czas będzie do wizyty :(
Cześć dziewczyny!!
Dawno nie zaglądałam - chorobę odstawiłam na bardzo bardzo daleki plan. Aż do wczoraj - robiłam badania i w związku z tym mam dwa pytanka. Tg i atg mam w normie ale wartości wzrosły od ostatniego badania 8 miesięcy temu tj z pobytu w szpitalu na diagnostyce w grudniu. Czy powinnam sie nad tym zastanowić czy olać temat?? Wizytę u endo mam dopiero na początku października a badania robiłam teraz raz ze urlop a dwa laryngolog zaczął mnie faszerować prochami na ten mój trzyletni kaszel (mam nadzieję że wreszcie mnie wyleczy z tego ciągłego pokasływania i chrząkania bo to jest straszne - lato wszyscy w koło zdrowi tylko ja "młoda" i wiecznie kaszle - porażka).
A drugie pytanie jak wasz cholesterol? Bo mój ciągle duuży - 270 :( Rodzinny mówi że przy chorej tarczycy tak jest i sie tego nie leczy Ale ja mam zawsze duży :( I będąc na "diecie" wcinam produkty zdrowe.
Strach gratulacje!!!! Podziwiam naprawdę.
OlaManola Jak się czujesz po operacji?? Życie bez tarczycy ciężko powiedzieć - jeśli masz dobrze ustawione hormony to nie odczujesz różnicy. No tylko ten mały dyskomfort że rano na czczo trzeba łykać tabletkę. Trzeba też pamiętać że każdy organizm jest indywidualny i inaczej wszystko przechodzi.